Nie jesteś zalogowany na forum.
- Fire to nie jest źle, że ty nie chcesz, żebym nie odpuszczał tego stada. *rzekł i spoglądał na towarzysza*
//"Odpuszczał" -> "opuszczał". ~FL//
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-11 17:44)
Offline
*Mania wstała i z nudów podeszła do drzewa. Zatrzymała się, schyliła i zaczęła biec. Przy wodopoju skoczyła i wpadła do wody. Nagle ze zbiornika wodnego wychyliła się głowa Manii. Lwica miała oklapniętą grzywkę i śmiała się.*
- Ktoś spróbuję?
Offline
*Lew lekko zaśmiał się, co Mania teraz zrobiła i patrzał się na lwiczkę*
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-11 17:37)
Offline
*Mania, będąc w wodzie, zarzuciła kilka razy grzywką. Uśmiechnęła się i wyszła. Stanęła na kamieniu i ponownie wskoczyła do wody.*
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-11 17:37)
Offline
* Eragon śmiał się trochę na triki Manii, że prawie, że wskakiwała do wody*
Offline
*Roześmiana lwica spojrzała na Eragona.*
- No co jest? Nie chcesz się bawić?
Offline
*Lew ciągle śmiał się, ale po chwili powiedział do lwiczki* - Hm... mogę się pobawić, bo ty Mania mnie roześmiałaś. *rzekł*
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-11 17:37)
Offline
- No to chodź! *Powiedziała lwica i podbiegła do lwa. Złapała go za łapę i przeciągnęła do kamienia.*
- Skocz pierwszy!
Offline
*Eragon poszedł trochę dalej, bo musiał wziąść mały rozbieg i po chwili skoczył do wody, robiąc przewrót w do przodu*
I zmieniłem "w" na "do". ~FL//
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-11 17:43)
Offline
*Mania również wskoczyła do wody. Śmiała się i zarzucała oklapniętą od wody grzywką, która spadała jej na oczy.*
- I jak?
Offline
- Fajnie, Mania* rzekł do lwiczki i też zaczął śmiać się*
Offline
*Przyglądał się wyczynom, jakie robiły lwy.*
"Wszyscy jesteśmy złączeni w wielkim kręgu życia" - Jego Wysokość Król Mufasa
Offline
* Lew śmiał się wraz z lwiczką, która też była w wodzie*
Offline
*Mania, z oklapniętą grzywką na oczach powiedziała:*
- Fire! Nie spróbujesz?
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-12 18:26)
Offline
*Souri zachichotała cicho, przyglądając się dzikiej zabawie w wodzie.*
- To co, Fire? Włazimy? *Spytała, patrząc na przyjaciela.*
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-12 18:26)
Offline
*Lew po chwili rzekł do Souri* - Souri, chodź do nas, zabawisz się z nami...* powiedział przyjacielskim głosem i później do towarzysza* - A Fire, ty też chodź tutaj do nas.* Po chwili lew zgarnął swoją mokrą grzywkę do tyłu*
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-12 18:27)
Offline
-No cóż...skoro nalegacie... *Zaśmiała się jeszcze raz i przeciągnąwszy się, popchnęła FireLiona zawadiacko. *
-Kto ostatni w wodzie, ten jest łajza! No dalej! Spróbuj mnie złapać! *Krzyknęła do ognistobarwnego przyjaciela.*
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-12 18:29)
Offline
*Mania odgarnęła grzywkę i spojrzała na wyczyny Souri z Fire. Zaczęła się śmiać.*
Offline
*Wbiegł do wody, goniąc Souri.* - To nie jest takie złe! *Zawołał.*
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-12 18:29)
"Wszyscy jesteśmy złączeni w wielkim kręgu życia" - Jego Wysokość Król Mufasa
Offline
*Eragon kiedy to wszystko zobaczył, to zaczął się śmiać z z Fire i Souri przyjacielsko, siedząc w wodzie*
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-02-13 18:07)
Offline
*Lwiczka obserwowała zabawy lwów. Po chwili zasnęła.*
Offline
* Lew podczas zabawy z innymi towarzyszami zobaczył w oddali jakąś nową lwiczkę, która w tym momencie zasnęła, ale dalej bawił się z innymi towarzyszami*
Offline
*Spostrzegł, że Eragon przez chwilę patrzył w dal. Zapytał się.* - Na co patrzysz?
"Wszyscy jesteśmy złączeni w wielkim kręgu życia" - Jego Wysokość Król Mufasa
Offline
- Wiesz co Fire patrzy w daleką w dal...* rzekł do towarzysza i dalej bawił się z innymi towarzyszami*
Offline
*Mania spojrzała na Fire i ochlapała go wodą.*
Offline
* Lew spojrzał na Manie, która chlapała Fire woda i lekko śmiał się z tego*
Offline
*Carissime w końcu obudziła się. Popatrzyła na grupę lwów. Łapką odgarnęła grzywkę, która przez sen spadła jej na oczy. Położyła się na ziemi i łapkami przetarła oczy. Wyglądała uroczo. Podeszła do Eragona i usiadła. Kichnęła jak mały koteczek. Uśmiechnęła się słodko do przyjaciół ją otaczających. Zachwiała się trochę, bo jeszcze dobrze się nie obudziła. Łapką znów przetarła sobie oczy i jej nos. Po chwili wstała i podeszła do wody. Zaczęła robić niewielkie fale na tafli wody. Zaczęła się śmiać. Po chwili przestała. Woda uspokoiła się. Lwica końcem pazura dotknęła wody. Włożyła do niej całą łapę, a po kilku chwilach wyciągnęła.*
Offline
* Eragon zauważył mała lwiczkę, która się przed chwilą obudziła i bawiła się wodą, to czarny lew do miej uśmiechnął się przyjacielsko*
Offline
*Senna lwica, która dopiero się obudziła, wygięła sobie łapę i wpadła do wody. Wstała i otrzepała się, po czym zakaszlała. Wyszła z wody. Było jej całkowicie zimno.*
- Brr...
*Mruknęła pod nosem. Zaczęła szukać jakiegoś schronienia, gdzie mogłaby się położyć. Trzeba się było trochę przebudzić, z dala od wody. Znalazła pod drzewem norkę, do której weszła. Lepsze to, niż nic. W norce okazało się być ciepło. Wystawiła łebek z norki, ponieważ się tam nie zmieścił. Położyła go na miękkim mchu i patrzyła w stronę Eragona sennymi oczami.*
Offline
*Czarny lew bawił nadal się z innymi towarzyszami,co mu dawało radość i przyjemność chlapał wzajemnie innych towarzysza, ale po chwili spojrzał na senną małą Cari i po chwili uśmiechnął się do niej przyjaźnie*
Ostatnio edytowany przez Eragon905 (2014-02-13 21:32)
Offline