Nie jesteś zalogowany na forum.
*Znudzona Mania postanowiła podejść do lamparcicy*
-A teraz mi pokażesz? *Mania wbiła wzrok w Czu-Czu*
Offline
*Lamparcica nie usłyszała pytania Manii. Spała jak zabita.*
Offline
*Mania wdrapała się na drzewo i zaczęła szturchać Czu-Czu łapą.*
Offline
*Czu-Czu ryknęła i zeskoczyła gwałtownie z drzewa, przez co gałąź zatrzęsła się, a Mania spadła na ziemię. Czu-Czu podeszła do niej cicho warcząc.* - Śmiesz mnie budzić?! *Warknęła trochę głośniej, ale nie za bardzo.*
Offline
*Przestraszona Mania zaczęła się trochę odsuwać.*
-Ja tylko...ja... ja...
Offline
*Czu przestała warczeć.* - Na przyszłość tego nie rób. *Prychnęła na nią, aż grzywka Manii poruszyła się. Czu wskoczyła do wody i przepłynęła na drugi brzeg. Tam weszła na inne drzewo i zasnęła.*
Ostatnio edytowany przez Saphira (2013-12-01 18:18)
Offline
*Zawstydzona Mania poszła położyć się pod krzak.*
Offline
*Podszedł do Manii.* - Bardzo nerwowa osoba. *Powiedział.*
"Wszyscy jesteśmy złączeni w wielkim kręgu życia" - Jego Wysokość Król Mufasa
Offline
-Trochę tak...*odpowiedziała speszona Mania*
Offline
*Tajemnicze kotowate stworzenie pojawiło się na horyzoncie. Podobne było do geparda, lecz tak go nazwać nie można było. Była to raczej krzyżówka lwa z gepardem. Miało długie, brązowe włosy. Nie wadząc nikomu, podeszło do wodopoju i napiło się z niego. Pijąc, zauważyło garstkę lwów i jednego geparda. Przygląda się im.*
Offline
*Mania podbiegła do nowej osoby.*
- Cześć! Jestem Mania,a ty? *zapytała z uśmiechem*
Offline
*Czu-Czu nie mogła spać na tym niewygodnym drzewie, więc postanowiła wrócić na swoje stare. Weszła do wody i zaczęła powoli płynąć, a żeby szybciej dostać się na drugi brzeg, postanowiła płynąć jak delfin. Zanurzyła się więc w wodzie, zaczęła płynąć, wynurzając się i zanurzając na drugi brzeg. Kiedy tam dotarła, nie otrzepała się, bowiem lamparcica nie lubiła się otrzepywać. To wywoływało u niej ból głowy. Wdrapała się na drzewo i zwiesiła łapy. Wykręciła głowę w drugą stronę tak, żeby nie widzieć Manii ani Fana.*
//Przypominam, że jestem LAMPARTEM //
Ostatnio edytowany przez Saphira (2013-12-01 18:40)
Offline
* Przestało pić. Oblizało się i się przedstawiło*
Nazywam się Leah.
*Uśmiechnęła się mimo tego, że drażnią ją lwiątka.*
Offline
- Cześć Leah! Co Cię tu sprowadziło? *Zapytała Mania*
Offline
Pragnienie napicia się.
*Odpowiedziała*
Offline
*Mania uśmiechnęła się do Leah i wróciła pod krzak.*
Offline
* Odprowadziła lwiątko wzrokiem i udała się pod zacienione miejsce, w którym nikt nie siedział. Usiadła tam*
Offline
*Lamparcica przyglądała się nastoletnim lwicom ze znudzeniem.* - Też nie mają o czym rozmawiać... *Zamruczała pod nosem.*
Offline
*Mania popatrzyła się na Czu-Czu i schyliła głowę.*
Offline
// Jakby co, Leah jest dorosła. Mam błąd pod avatarem x'D//
*Położyła się i przygląda się każdemu po koleji.*
Offline
//W błąd mnie wprowadziłaś Ale... Fan za to jest nastolatkiem, to dobrze napisałam, oprócz tych lwic //
*Wzruszyła oczami i je zamknęła.*
Ostatnio edytowany przez Saphira (2013-12-01 19:01)
Offline
*Mania podeszła do wodopoju i napiła się. Potem zaczęła ostrzyć sobie pazury na drzewie na którym leżała Czu-Czu.*
Ostatnio edytowany przez Mania (2013-12-01 19:11)
Offline
*Nagle poczuła głód. Zeszła więc z drzewa i złapała królika, po czym go pożarła. Popatrzyła na Manię.* - Pfuu.... *Wzdycha i garbi się. Podchodzi do Manii.* - No dobra, mogę Ci pokazać kilka sztuczek... Tylko nie drap już mojego drzewa! *Położyła się głośno na ziemi.*
Ostatnio edytowany przez Saphira (2013-12-01 19:15)
Offline
-Tak! *powiedziała zafascynowana Mania*
Offline
*Czu z ociąganiem wstała i cofnęła się. Zrobiła przewrót w tył.* - Teraz ty.
Offline
*Mania była pewna,że to jej się uda. Często robiła przewroty podczas uciekania przed hienami. Wykonała przewrót i zadowolona z siebie uśmiechnęła się.*
Offline
*Czu skoczyła i wykonała śrubę w powietrzu. Ze znudzonym wyrazem twarzy popatrzyła na Manię.*
Offline
*Eragon tak jak zwykle przyszedł nad Wodopój, żeby się napić i po chwili podchodzi do Czu-Czu i mówi*- Cześć.
Ostatnio edytowany przez Fantlk (2013-12-01 19:29)
Offline
*Manii również udało się wykonać śrubę.*
- To zasługa uciekania przed hienami! *Zachichotała i usiadła.*
Offline
- Hej, Eragon. *Czu-Czu siedziała zgarbiona, patrząc na Manię, która próbuje wykonać śrubę w powietrzu.*
Ostatnio edytowany przez Fantlk (2013-12-01 19:29)
Offline