Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

Nit · 2012-11-17 11:27

Mógłbym napisać "ulubiona/znienawidzona" scena, ale nie o to chodzi w tym temacie.
"Ulubiona" wykluczałaby np. śmierć Mufasy, no bo jak niby lubić to, że Muffy umiera?
"Najlepsza" zdecydowanie to zmienia.

Tak więc jaka i dlaczego?

Strzelec Lew · 2012-11-17 18:21

Według mnie dwie na równi najgorsze sceny z trylogii "Króla Lwa" to:
-"Król Lew 3: Hakuna Matata": moment, w którym Pumba biegnie przez pustynię, a w tle słychać piosenkę "Busa" (profanacja!).
-"Król Lew 3: Hakuna Matata": scena w wąwozie ( sposób, w jaki twórcy sprofanowali pierwszą część woła o pomstę do Nieba!).

Kolejne na równi, tym razem najlepsze sceny, to:
-"Król Lew": moment, gdy Simba na sam koniec filmu wspina się na Lwią Skałę (największym atutem tej sceny jest przede wszystkim utwór "King of Pride Rock" w tle i ukazanie, jak z wojennej zawieruchy powstaje na nowo zniewolone państwo).
-"Król Lew": defilada hien w trakcie piosenki "Przyjdzie czas" [według mnie znakomita aluzja do komunistów (nie do nazistów, jak jest powszechnie uważane)].
-"Król Lew 2: Czas Simby": bitwa między wyrzutkami a lwami z Lwiej Ziemi (od chwili, gdy pierwszy raz zobaczyłem ten moment i oglądam inne filmy, gdzie jest ukazana bitwa w deszczy myślę sobie: "Przecież już to gdzieś widziałem...").

Ognik · 2013-07-13 14:02

Najlepszą sceną jest oczywiście cała scena w wąwozie, a w szczególności śmierć Mufasy.
Została ona zrobiona z dużą dokładnością. Jest bardzo dobra muzyka. A sam fragment, w którym Mufasa martwy leży bardzo wzrusza.

Jeśli chodzi o najgorszą, to na pewno prezentacja Simby w KL3. Psuje ona całkowicie klimat prezentacji z KL1.

Darkness · 2013-12-01 01:00

Moim zdaniem najlepsza scena z całej trylogii to końcówka z Króla lwa 2.

Jeśli chodzi o najgorszą, to tak jak przedmówca, prezentacja Simby w Królu lwie 3. To co twórcy tam zrobili woła o pomstę do nieba :wrrr:
Czemu zwierzęta się kłaniają ? Bo czują szacunek do Króla i jego syna ? Nie, bo pierdnął Pumba ! :wrrr:

Nit · 2013-12-01 01:12

Sami twórcy KL3 mówili by nie brać tej części na serio.
To taki Król Lew w krzywym lustrze.

Mania · 2013-12-01 11:45

Mi również nie podobała się prezentacja Simby w KL3...
Ale najlepszą sceną dla mnie jest gdy Skaza z hienami śpiewa "Przyjdzie czas". Po prostu kocham tą scenę!

Darkness · 2013-12-01 19:04

Mania napisał/a:

Mi również nie podobała się prezentacja Simby w KL3...
Ale najlepszą sceną dla mnie jest gdy Skaza z hienami śpiewa "Przyjdzie czas". Po prostu kocham tą scenę!

Mi jakoś piosenka "Przyjdzie czas" nigdy nie przypadła do gustu. Mam wrażenie, że dano ja tylko po to "żeby była"

Ognik · 2013-12-01 19:12

A wg mnie jest to 1 z najlepszych piosenek w trylogii.

Nit · 2013-12-01 19:34

Mam wrażenie, że dano ja tylko po to "żeby była"

Nie, a wręcz na odwrót. Ta piosenka miała być w filmie od praktycznie samego początku, tyle że na początku miała się znaleźć w innym miejscu filmu i miała trochę inny charakter.

Darkness · 2013-12-02 19:23

Nit napisał/a:

Mam wrażenie, że dano ja tylko po to "żeby była"
Nie, a wręcz na odwrót. Ta piosenka miała być w filmie od praktycznie samego początku, tyle że na początku miała się znaleźć w innym miejscu filmu i miała trochę inny charakter.

Nie mniej działa mi na nerwy...
W KL1 moim zdaniem najlepsza jest piosenka "Miłość rośnie wokół nas"

Ognik · 2014-05-28 16:42

A u mnie CYFTLT jest minimalnie trochę za "Przyjdzie Czas" .

Tima · 2014-05-29 14:10

Darkness napisał/a:

Jeśli chodzi o najgorszą, to tak jak przedmówca, prezentacja Simby w Królu lwie 3. To co twórcy tam zrobili woła o pomstę do nieba Czemu zwierzęta się kłaniają ? Bo czują szacunek do Króla i jego syna ? Nie, bo pierdnął Pumba !

No, to okropne!
:wrrr: :wrrr:

MiramiDeLion · 2014-08-19 18:41

Najgorsza to ta z KL3, w której zwierzęta kłaniają się nie z szacunku do rodziny królewskiej, tylko dlatego że Pumbie się wymsknęło ;-;
A najlepsza, hmmm, pomyślę, trudno mi takową wybrać, ale chyba ta z pierwszej części jak Simba spotyka Rafikiego i prowadzi go do miejsca, gdzie ukazuje mu się duch Mufasy.

Ostatnio edytowany przez MiramiDeLion (2014-08-19 18:41)

Fragus74 · 2024-02-08 12:23

albo nie rozumiem kontekstu albo mogę zaliczyć jako jedną z najgorszych scen, moment w czasie simby, kiedy to timon bierze ogon pumby i mówi, że jest naładowany. w sensie nawet mnie to trochę bawi jak teraz o tym myślę (zakładając, że chodzi o gazy), ale chodzi mi głównie o to, że to te lwice powstrzymało od ataku. no dobra, i też ten ukłon zwierząt to tragedia, ale króla lwa 3 traktuję jak jakieś totalnie oddzielne i alternatywne uniwersum. to nie jest prawdziwy król lew

Stado Lwiej Ziemi

Ogłoszenie

18 listopada: 30 rocznica polskiej premiery Króla Lwa :D.

#1 2012-11-17 11:27

Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#2 2012-11-17 18:21

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#3 2013-07-13 14:02

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#4 2013-12-01 01:00

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#5 2013-12-01 01:12

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#6 2013-12-01 11:45

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#7 2013-12-01 19:04

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#8 2013-12-01 19:12

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#9 2013-12-01 19:34

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#10 2013-12-02 19:23

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#11 2014-05-28 16:42

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#12 2014-05-29 14:10

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#13 2014-08-19 18:41

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

#14 2024-02-08 12:23

Odp: Najlepsza/najgorsza scena z trylogii

Stopka