Nie jesteś zalogowany na forum.
*ze znudzonym wzrokiem wpatruje się w okno.Zaczyna lać.*
-Łeee...
Offline
- Psuje nam się pogoda... Wolałabym, żeby padał śnieg!
Online
-Pfff... *wyciąga z kieszeni pilota do telewizora wiszącego niedaleko. *
-Jak nie wiesz co robić... * idzie do kuchni, po chwili przynosi niezłą kupkę nachosów*
Offline
*Patrzy przez okno, a na dworze pada śnieg.*
- No pięknie! Udało mi się przywołać śnieg!
Online
*podjeżdża swoim passatem cc pod drzwi do zamku, gasi silnik i trąbi dwa razy* Ciekawe czy ktoś tu jest o tej porze. *spojrzał na zegarek na którym widniała godzina 23:35*
Offline
*Podchodzi do Nalisia.*
- Hej! Ja tutaj jestem! Patrz, pada śnieg! *Łapie w łapki śnieżynki.*
Online
*wychodzi z samochodu, otwiera bagażnik i wyjmuje walizkę* Wpadłem do Szkocji na Wszystkich Świętych. Liczę na liczne atrakcje. *zamknął samochód pilotem i wszedł po schodach* A śnieg tylko doda klimatu.
Offline
- Ależ oczywiście, Nali! Rozgość się! *Weszła za lwem do zamku.*
Online
*zamknął wrota do zamku i położył walizkę na posadzce i przeszedł się po korytarzu* Hmm... nic się nie zmieniło.
Offline
- Chyba nie... Bardzo mało się tutaj działo.
Online
*słychać skrzypienie desek, nagle odzywa się siedząc na beli przy suficie. Mrocznie mówi* Cześć wam...
Offline
O, cześć Wasi. *odpowiedział ścianom, które dostały głosu ciemnobrązowej lwicy*
Offline
*zeskakuje i staje obok Naliego* Mrocznie tu. To moje klimaty!
Offline
- Co u Ciebie, Wasi? *Powiedziała przyjaźnie.*
Online
A nic. Nie mam się gdzie podziać. *uśmiecha się do lwiątka*
Offline
*podchodzi do recepcji i uderza łapą w gong ustawiony na blacie* Hmm.. czy ktoś tu obsługuje recepcję?
Offline
- Dobrze, że jesteś! *Przytula się do Wasi.*
Online
Też bym chciała się tu zatrzymać. *rozgląda się w poszukiwaniu żywej duszy*
Offline
*podrapał się po potylicy* A może tu się samemu wypełnia kartę pobytu i bierze klucze.
Offline
- To powinna ustalić właścicielka, czyli Ness...
Online
*nagle słychać dźwięk dzwonka* To nie ja...
Offline
*Ness rozbudza się. Zasnęła w kącie sali xD*
-E... Co? Kto? Jak? Kiedy? Gdzie?*mówiąc to, przeciera oczy*
Offline
Tutaj! Czekam na klucz do pokoju od 2 godzin. *stuka pazurem o blat*
Offline
-Aha... *podchodzi do recepcji, daje Nalimbie klucz, po czym idzie do swojego pokoju. *
Offline
Kurde, ani dzień dobry, ani uścisku łapy.. tylko aha? No dobra. *bierze klucz, walizkę i idzie do swojego pokoju*
Offline
// No wreszcie zamczysko ożyło //
*Zajeżdża przed zamek swoim harleyem, wróciła tu po ostatnim udanym pobycie*
-Kolejny miły wyjazd.. *Mruknęła pod nosem i uśmiechając się zastukała kołatką*
Offline
*słysząc pukanie do wrót, zostawił klucz w drzwiach i pognał do wyjścia, otworzy i w wejściu widzi swoją siostrę* Hari!! Wiedziałem, że przyjedziesz. *rzucił się w objęcia siostry* Wejdź, proszę.
Offline
*Przytula brata i idzie za nim*
-No cóż, nawiedzone zamki mają to coś! *Ze śmiechem odpowiada i patrzy na recepcje*
-Ness zatrudniła personel??
Offline
- Witaj, Hari! *Przytula się do lwicy.*
- Dawno Cię tutaj nie widziałam!
Online
*wychodzi z pokoju z kluczykiem. Daje go Hari*
-Masz...*mówi, ziewając*
-Myślę, że znasz się na pojazdach...
Offline