Nie jesteś zalogowany na forum.
Dzień jest coraz dłuższy a wielkimi krokami zbliża się wiosna. Myślę, że warto jednak w końcu wygrzebać się z norki, zrzucic zimowe kilogramy itd.
Trening będzie indywidualny i wspólny za razem. możemy się motywować do działania. Wiadomo, że fizycznie (prawie)niemożliwym jest stworzenie realnej grupy treningowej, ale możemy indywidualnie ćwiczyć i dzielić się wynikami, spostrzeżeniami.
Wybieramy swoją trasę, w zależności od możliwości. Jeśli ktoś chce może swoją trasę udokumentować i podzielić się z resztą jakimiś zdjęciami ( z resztą nikt nikogo nie będzie oszukiwał prócz samego siebie ). Nieważne gdzie ćwiczymy, park/wioska/miasto/siłownia? Obojętnie, byleby się ruszyć
Proponuję utworzyć (na razie) cztery sekcje: bieganie, rowerowanie, nordic walking i ewentualnie spacery. Dla każdego coś miłego.
Co sądzicie? Opinie? Chętni ? Damy radę ?
Offline
Jak ktoś ma Endomondo na telefonie z Androidem lub iOS to może dzielić się wynikami właśnie z tego. Ja chyba zacznę w końcu się ruszać i motywować chęcią zrobienia jak najlepszych wyników .
"And then one day you find
Ten years have got behind you
No one told you when to run
You missed the starting gun"
Lauva w wersji lwiej (dzięki Caro!)
Offline
Ja mam za starą cegiełke na Endomondo, ale znajdę inny sposób na dzielenie się wynikami. ot choćby będę kreślić w mapkach google swoje trasy i tu wrzucać.
Offline
Naprawdę nikt więcej się nie skusi?
Offline
Zrzucić kilogramy? Tak.
Biegać? Nie mam za bardzo do tego warunków. W dodatku takich podkarpackich dziur to pewnie i w google maps nie ma.
Diety treningiem nazwać nie można. Choć może przy całej nerwówce z moją matką o wywalczenie jej... to może jedak.
Jeśli będę mogła się włączyć do programu dietą i domowymi ćwiczeniami, to z miłą chęcią się z Wami "pomęczę".
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Myślę, że coś takiego tez może być
Dzisiejsze me poczynania :
* 1h treningu na siłowni w ramach wf,
* 1h treningu w domu- ćwiczenia na różne partie mięśni + rowerek stacjonarny.
* około 5km pieszo w Szczy
Offline
Nie można tego nazwać "treningiem", ale sezon na rower (a dokładniej Veturilo) rozpoczęty .
Krótka przejażdżka między 3 stacjami, łącznie około 6 kilometrów.
"And then one day you find
Ten years have got behind you
No one told you when to run
You missed the starting gun"
Lauva w wersji lwiej (dzięki Caro!)
Offline
O fajny temat, ja zwykle (prawie że codziennie) robie se spacer 4-6KM po wsi, a rowery? Za wcześnie trochu, ale jak sezon bedzie to moge wrzucić jakieś foto z wypadów (zwykle od 40do60KM z kumplem robimy, chrzanow-jaworzno-chrzanow przez wsioki)
Ostatnio edytowany przez Vorlind (2013-04-11 21:22)
Offline
Kolejny "trening", zaliczone 4 stacje, najdłuższy odcinek bez oddawania roweru to około 3,3 km. Łącznie wyszło niecałe 9,5 km.
"And then one day you find
Ten years have got behind you
No one told you when to run
You missed the starting gun"
Lauva w wersji lwiej (dzięki Caro!)
Offline
o, widze cos sie w tym dziale ruszylo zacnie, bo przeciez wiosna juz jest. Do tej pory cwiczylam z mel b, ale teraz z powodu choroby na razie nijak to widze
Offline
Czy jazdę na koniu też można zaliczyć? xD
Offline
mysle, ze tak. Jazda konna to tez trening.
Offline
Chodzę z moją psinką na spacery, około 2 km dziennie. Do tego biegam sama, uczę Hari przeskakiwać przez przeszkody (czyli skaczę razem z nią) i ganiam wraz z nią za piłeczką. Jeszcze gram z nią w siatkówkę, ja rękoma, ona łapkami i łebkiem. Jest fajnie! Najlepsza wiosna w całym moim życiu!
P.S. Jeśli to też można zaliczyć, niedługo zaczynam sezon na trampolinę.
,,Pamiętaj, kim jesteś'' - Ja zawsze będę pamiętała, że jestem złotym fanem TLK! <3
~ Goldi by Maro
Offline
Zrobilam dzis uczciwe 12.05 km rowerem. Dzis jeszcze czeka mnie gibanie z Mel B. A jak z Waszymi treningami?
Offline
ze 6km z buta wczoraj a dziś 1.5KM do całodobowego
Offline
A ja zobowiązuję się codziennie biegać z psem po dwa kilometry na spacerze!
Offline
Trzymamy za słowo Natomiast ja wczoraj oprócz tego, że się leniłam to .. przeszłam w Szczy około 12 km łącznie xD
Offline
No cóż. Codzienne bieganie po lesie z psem. Jazda na rowerze i rolkach. Wspinaczka na drzewa (jeśli to się zalicza). Pływanie w basenie^^.
Wow, dużo tego jak na mnie!
Offline
Ja to bym się chętnie wybrał z jakimś Stadowiczem (oczywiście kiedy nauczę się jeździć w terenie) na rajd konny. W górach najlepiej!
Offline
Aww, konie... Z chęcią wybrałabym się na takie coś. Do najbliższej stadniny mam ok. 20 km, może kiedyś na jakiś kurs się zapiszę. W wakacje mam kurs z moją Hari (sztuczki, posłuszeństwo, zabawa), będzie fajowsko, 3 tygodnie nauki.... A do tego praca z Hari to dla mnie przyjemność. Wszyscy się jej boją, bo jest duża. A w głębi serca jest potulna jak baranek... Z trampoliną muszę poczekać do soboty, bo wtedy tata mi ją rozłoży. (wtedy wraca z podróży )
,,Pamiętaj, kim jesteś'' - Ja zawsze będę pamiętała, że jestem złotym fanem TLK! <3
~ Goldi by Maro
Offline
Golden to nomen omen, psy o złotym sercu. Idealne dla towarzystwa, bardzo opiekuńcze i oddane właścicielowi, a do tego inteligentne.
A co do treningu, to chętnie bym się jeszcze przejechał rowerem 100km.
Offline
Czytacie mi z myślach. awww konie aww rajd.. aww rower i 100 km <3 No ale póki co dziś zrobiłam 10 km na rowerze i jakieś prawie 10 chodząc po Szczy.
Offline
Ciekawe czy Ci się uda mnie namówić na wspólne ćwiczenia.
Offline
Nastepnym razem ne bedziesz mial wyjscia, Kocie :p
Offline
Mam za soba rzetelna godzinke z Mel b
Offline
Jaką godzinke z Meb l ? Bo nie rozumiem
Offline
Eh...zamiast przeklinać (bo po prostu już nie mogę) Himsi... wczytaj się dwa razy w zdanie nie Meb l tylko Mel B, na yt są filmiki z jej treningami na pozbycie się zbędnych kilogramów.
Offline
A wiec tak:
* wczoraj zaliczyłam 45 minut treningu z Mel B + 1,5 h nieudolnej gry w siatkówkę z kuzynka i siostrą
* dziś pomagałam tacie przy budowie taaakiej tam jednej piwniczki u sąsiadów i przeniosłam prawie 1,5 tony betonowych bloczków w około 2h !Potem jeszcze zrobię kilka ćwiczeń z Mel, bo czuje wielki niedosyt.
Znów jestem na fali, awwwwwyea!
Offline
Dzisiaj oficjalnie zaczęłam sezon na trampolinę. Zapowiada się dla mnie pracowite lato w ciągłym ruchu.
,,Pamiętaj, kim jesteś'' - Ja zawsze będę pamiętała, że jestem złotym fanem TLK! <3
~ Goldi by Maro
Offline
Wczoraj pierwsza samodzielna jazda na wodzy! Co prawda na najbardziej humorzastym koniu w stajni, ale dałem radę.
Offline