Nie jesteś zalogowany na forum.
N-nie! *Chce się cofnąć, ale za nim jest Nit... i nie może się cofnąć*
Offline
*popchnął Iba, ale nie za mocno żeby przypadkiem się nie wywrócił w stronę Kiary*
-Co ty tam wiesz - zaraz zobaczysz, że nic ci się nie stanie...!
-...oprócz tego, że stracisz sierść i ogon *dokończył zdanie w myślach*
Rawr!
Offline
Aaaa!! Nie! *Ze strachu zamiera w bezruchu*
//xd//
Offline
*leży na grzbiecie i śmieję się wymachując tylnymi łapkami* Ale jesteście śmieszni, buziaka się boicie!
Offline
B-bo to ni-nieb-bezpieczne! *Nie ma odwagi się ruszyć*
//xd//
Offline
Wcale nie. Buziaki są fajne! *wytyka im język* //xd//
Offline
//xd//
A w-właśnie ż-że n-niUe! *Krzyknął trzęsąc się ze strachu...*
//xd//
Offline
Właśnie, że tak! Kiara pocałuj go! //xD//
Offline
//xd Lwiątka są głupie //
Nie! Tylko nie to! *Drze się wniebogłosy*
//xd//
Offline
//Wiadomo, że dorosły Ib inaczej by podszedł do sprawy //
Tak! Tak! *klaszcze w łapy*
//xd//
Offline
mam lepszy pomysl... pokazmy im ze od buziaków nie odpadaja ogony !
*Rzuca sie na Korę!*
/spoko dzieci sie ładwo rozpraszają, ale zaraz wrócimy do podróży w kierunku gór/
Offline
*Przydreptuje i wciska się między Iba i Nita* Eee...co one robią? *Spytał wskazując łapką na Kore i Kiare*
Offline
Nie mnie! Jego! Aaaa! //xd//
Offline
Ch-chcą n-nam ud-dowodnić, że-e p-pocałun-ki nie s-są gr-roźne... al-le j-ja si-się b-boję m-mimo t-to...
Offline
Bo nie są, matołku! Kiara Ci pokazała, sam widzisz.
Offline
Nie pokazała! //jeszcze // *Chciał się cofnąć profilaktycznie, ale za nim byli Laz i Nit*
Offline
To Ci dam całusa i sam zobaczysz, że to nic złego.
Offline
Nie!!!!! //Taaaak!! // Tylko nie to! *Próbuje się cofnąć, traci równowagę i wywala się na plecy... próbuje się jeszcze łapami odepchnąć... ale i tak będący za nim Laz i Nit go blokują *
Offline
//xd//
*podchodzi w drobnych podskoczkach do Iba i daje mu buziaka w policzek * Umarłeś? //xd//
Offline
*Zerknęła na Nitrola tak sparaliżowanego strachem że nie zauważył jak znalazła się obok niego a ich pyszczki dzieliło 1,5 centymetra....*
Offline
*gdy oprzytomniał i spostrzegł co jest grane odskoczył jak wystrzelony z procy*
-W życiu ani mi się śni! BLEH!
Rawr!
Offline
*Skurczyły mu się źrenice... nic nie mówił*
//xd //
Offline
-Zaczyna się... oczy mu się pomniejszają!! :O
Rawr!
Offline
*dead Leży z martwym spojrzeniem... wygląda jakby mu faktycznie zaszkodziło... a to po prostu olbrzymi strach wywołał u niego taką reakcję.*
//xd //
Offline
*Tyka Go lekko łapką jakby sprawdzając czy jest truchłem* Ojej, naprawdę umarł! //xd//
Offline
-CO WYŚCIE NAROBIŁY!! :onie: *odsuwa się od nich*
Rawr!
Offline
*Leży w bezruchu nie dając znaków życia... jednak po chwili końcówka jego ogona drgnęła...*
//Jak to lwiątko: długo w bezruchu nie wytrzyma //
Offline
*zauważył ruchy ogona* O nie! To odruchy pośmiertne albo agonia! :onie:
Rawr!
Offline
Wcale nie ! *Wskakuje na Iba wyduszając z niego resztki powietrza po czym ten spazmatycznie bierze głęboki oddech.* No.. to idziemy dalej, niedługo świt i potwór sie obudzi! Chyba nie chcemy aby nas tam zastał ?
Offline
*Zaczyna pluć przez chwilę z obrzydzeniem i wstaje* Czy ja nie żyję?
//xd//
Offline