Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2
Owszem... może Skaza liczył na to, że nie tyle Mufasa odejdzie śmiercią naturalną, co czekał na dogodną możliwość skrytobójstwa...
Avatar by MadKakerlaken
Online
Wątpię - pomysł zabicia Mufasy podsuneły mu hieny - za pierwszym razem kazał im dorwać wyłącznie Simbę.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Skaza jak dla mnie raczej nie miał jakiejś wielkiej nadziei na tron. Sam na początku mówił "Świat nie jest sprawiedliwy. Np. ja nie zostanę królem.."
Offline
Ale powiedział to dopiero po narodzinach Simby, wcześniej mógł mieć nadzieję
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
No właśnie... Skaza właśnie wyglądał na wyjątkowo przybitego... Tak jakby usłyszał zdanie: "Jednak nie masz już żadnych szans na zostanie królem, Twój brat ma potomka. Możesz więc sobie odpuścić i spędzić resztę życia jako niedoceniony przez los frajer, popychadło króla" Lub coś w tym stylu...
Avatar by MadKakerlaken
Online
Tak naprawdę to tylko on sądził,że ma kiepskie życie. W końcu tak naprawdę brat go kochał, a gdyby Skaza nie był takim samotnikiem albo poszedł na inne ziemie to by sobie kogoś znalazł i założył własne stado.
Nie wiemy jednak co było z rodzicami, więc najczęściej hipotezy na nich zrzucają winę za zły charakter.
Offline
Skaza, to typ, który z niczego nigdy nie jest zadowolony więc, co tu się dziwić... Trudno powiedzieć jak wyglądały stosunki między Mufasiorem, a Skazorem... Nie sądzę, by Muffa kochał brata... A jak wy myślicie? Może on go tylko tolerował.... może obiecał starym, że cokolwiek, by nie zrobił to nie odgryzie mu ogona...
PS: Brak polskich literek.. jakby, co
Offline
Ciężko powiedzieć bo od pierwszej sceny ze Skazą Mufasa jest na niego wściekły, prezentacja Simby była jednym z najważniejszych momentów w życiu Mufasy, jakie były ich relacje przedtem? Zakładam ze na początku dobre, ale z czasem tylko się pogarszały.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Offline
Nie cierpie go .
//Dobrze radzę, pisz dłuższe posty...!
~L.//
Lubię Skazę
Offline
Kivuli, może rozwiniesz czemu? Bo tak w ogóle to post musi mieć przynajmniej 4 słowa tak Ci mówię zanim modzi Cię dopadną.
Offline
Ja zawsze chciałem mieć takiego ojca jak Mufasa!
Już taki jestem zimny drań
I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań
bo w tym jest rzeczy sedno
Że jest mi wszystko jedno
Już taki jestem zimny drań
Offline
<GŁUPI, TROLLOWY, PRZEŚMIEWCZY POST>
To znaczy martwego? :trollface:
</GŁUPI, TROLLOWY, PRZEŚMIEWCZY POST>
A tak już całkiem poważnie - zdecydowanie Mufasa był wzorem ojca, miał po prostu wszystkie cechy do tego potrzebne. Życie byłoby lepsze z ojcem z charakterem jak Mufasa ^^
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
A czy Mufasa nie został zbytnio wyidealizowany? Taka ''Mary Sue'' się z niego zrobiła
Ja uważam że jedną z jego wad było to że nie był dobrym bratem. No i był zbyt dumny...
Kocham Cię Himsi...
Offline
No Mufasę tworzono od początku jako idealnego króla
To czy był dobrym, czy złym bratem ciężko ocenić, bo nie znamy wydarzeń sprzed KL.
A duma... miał do niej powody
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Po części popieram Nita - ta 'idealność' Mufasy była z góry zaplanowana. On miał być takim idealnym, dumnym, mądrym królem i taki właśnie był Tak samo jak Skaza był podstępnym złoczyńcą, tak Muffy musiał być wcieleniem idealnego dobra i harmonii. Zwróćcie uwagę na to, iż KL był kierowy głownie do młodszych odbiorców. W bajkach przeznaczonych dla dzieci wszystko musi być jasno przedstawione - Skaza jest zły, Mufasa dobry. Taki właśnie był cel twórców
Sygn by Laura-comics
"Va'esse deireádh aep eigean..."
"Jutro ruszę tam, w obcą stronę
Bojąc się, że znów zgubiłem cel.
Może wszystko jest już stracone
A może nie... A może nie..."
"Jutro ruszę tam, w inną stronę
Z wiarą, że choć raz nagrodzi mnie los.
I odzyskam myśli stracone
I jeszcze coś... Jeszcze to coś."
~Dżem
Offline
Taki idealny to nie byl. Hieny przez niego glodowaly przeciez, no nie?
PS: Brak polskich literek.. jakby, co
Offline
Nie - przecież Banzai mówił przecież, że już wolał jak rządził Mufasa, niż Skaza
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Och, 'pan idealny'... no tak, prawdą jest, że twórcy ukazali Mufasę jako wcielenie dobra, a Skazę jako do szpiku kości złego... Owszem, Mufasa był wzorową postacią, jednak moim zdaniem scena jego kłótni z bratem ukazuje jedyny błąd, jakiego się dopuścił- mimo, iż pewnie nawet kochał Skazę, to nie potrafił absolutnie nic zrobić, by polepszyć swoje stosunki z nim. Sam przecież to mówi, no nie? Ech, w iluż ludzkich rodzinach występuje ten sam problem...
You think Scar's up there?
Offline
Offline
to nie potrafił absolutnie nic zrobić, by polepszyć swoje stosunki z nim. Sam przecież to mówi, no nie
Nic? Przecież starał się jak tylko mógł, nawet pytał się Zazu co powinien z nim zrobić zrobić (bo zabrakło mu już pomysłów).
To Skaza robił wszystko na złość - jako brat króla mógł mieć wspaniałe życie, a wybrał życie odludka.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Offline
Nie wiem, czemu ale według mnie jakoś postać Mufasy specjalnie nie jest "za fajna". Mimo, ze był dobry mam coś przeciw niemu nie wiem dokładnie co, ale coś mam.
ZAPRASZAM!
Życie to ciągłe zmiany...
Offline
Mufasa jest moim pierwowzorem. Nigdzie indziej,nie znajdzie się takiej mądrej, sympatycznej i wesołej postaci.
Offline
Chyba idolem, bo Twoim pierwowzorem to raczej nie jest... Może nam powiesz, że Twoi rodzice postanowili Cię wychowywać na Mufasę po obejrzeniu KL?
Avatar by MadKakerlaken
Online
Moi rodzice nawet nie wiedzą,że istnieje taka bajka jak Król Lew. Sama się wychowałam na tej bajce. Nikt mi niczego nie wytłumaczył,ani nie powiedział o nim ciepłego słowa.
Offline
Mufasa był wykreowany jako ideał. Dobry i mądry król, dobry ojciec i mąż. Jeśli chodzi o jego relacje z bratem, to wydaje mi się, że kochał brata, ale Skaza tego nie zauważał, bo był po prostu zazdrosny.
Jeśli chodzi o jego wiek, to wg mnie nie był bardzo stary, tylko staro wyglądał. Ale nie był też młody, bo gdyby był młody, to Skaza nie czekałby na jego naturalną śmierć.
Ostatnio edytowany przez fantlk (2013-03-24 15:18)
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Jeśli można zaczepić o półfanowski wygląd w młodości... od DJ Coulz:
http://djcoulzanimalsonly.deviantart.co … -131416687 to kocham tę jego grzywkę tutaj.
Offline
Strony: Poprzednia 1 2