Nie jesteś zalogowany na forum.
Ja też... ale nie mogę wstać... ugrzązłem, a to błoto zaschło...
Offline
*przyczłapała, z trudem zasłaniając uszyska*
- A co to? Zabawa beze mnie?! *krzycyz, bowiem przez zatkane uszy sama siebie nie słyszy*
Offline
*Krzyczy do niej* Łapy mi uwięziło!! I odetkaj uszy!! //xd//
Offline
Oj, mi też zaschły.. Cześć Camila!!!! *wydziera się*
Offline
O mi też! *Też się drze* Ale czego krzyczymy?!
Offline
Bo Cam ma zatkane uszy! *odkrzyknęła do Sam* xD
Offline
*stoi zamurowany niesamowicie inteligentną rozmową *
Rawr!
Offline
Nit, Ciebie też uwięziło?
Offline
*wpadła między przyjaciół z rozlalaną miną *
-Ktoś tu coś śpiewał? : D
Offline
*odsłania uszy*
- Muszę je odetkać, bo nic nie słysze...
Offline
Hakunę Matatę śpiewaliśmy... a jak błoto zaschło... to trochę ugrzęźliśmy....
Offline
- Jak starzy, tak i głupi *rzuciła z rozbawieniem*
Offline
No bo serce Kory biło w rytm... to mieliśmy odpuścić?
Offline
-Jak to: ugrzęźliście? *spytała dławiąc się śmiechem*
Offline
- Serce? *pyta z miną WTF?!*
- To co wyście robili?
Offline
A musiałem przysiąść... a więc przysięgałem na jej, co by swoim nie ryzykować
Offline
*fejspalm*
- Matko, z kim ja się zadaję.... *pokręciła łbem*
Offline
Hehe, to może pośpiewamy jeszcze trochę skoro już zaczęliście?
Rawr!
Offline
*wykonuje dziwnny gest łapami, znaczący tyle co: nie, może lepiej nie*
- Wiecie, nie żebym nie lubiła waszego śpiewu...
Ostatnio edytowany przez Camille (2011-09-29 19:14)
Offline
-Taaak! *krzyknęła entuzjastycznie i pewnie podskoczyłaby, gdyby nie fakt, że przez zasychające błoto jej ruchy były dosyć ograniczone*
Offline
*pacnęła się w czoło*
- Za jakie grzechy ...
Offline
A więc... ma raz dwa trzy śpiewamy IJCTWTBK!
RAZ, DWA, TRZY! *wdeeeech* Potężnym królem będę, więc ostrzegam, bój się lwa! *wskazuje na Lori by kontynuowała*
Rawr!
Offline
Dobra, to który utwór teraz? //Sory Kam, Lori i Nit Cię przegłosowali//
Offline
*odchodzi dyskretnie na bok*
- O ja nie mogę. *marudzi pod nosem*
Offline
-'Ejże!, kto to widział Króla zwierząt z grzywą niczym pchła!' :awesomecat: *śpiewa głośno, ignorując wszystkie sprzeciwy *
Offline
*Słyszy śpiew Nita* To ja będę Zazu.... też mi się trafiło...
Offline
*siedząc na boku kombinuje jakąś lianę, coby ich z tego błociska wywlec*
Offline
*wypręża się* Poćwiczyć jeszcze muszę tylko swój królewski szyk! Dostojne kroki władcze oko, i ten złowieszczy rrryk! *ryczy* :>
Offline
*mamrocze pod nosem*
- Na razie nie ma czym tu chwalić się...
Offline
KorChan... Ty lepiej kwestie Nali śpiewaj (i oczywiście te wspólne )... a no tak: Na razie nie ma czym tu chwalić się...
Offline