Nie jesteś zalogowany na forum.
Poćwicz celność! *Rzuca w Nita i trafia go w grzywę*
Offline
*otrzepała pyszczek z błota*
W sumie nie smakuje aż tak źle
*kolejna seria pocisków wyleciała z jej łap w kierunku Sam i Iba*
Offline
-Nie, to się nazywa zmyłką taktyczną Ibie... musisz się wiele nauczyć o życiu jeszcze
*rzut w Iba*
Rawr!
Offline
Wie.... TFU!! Pfu! *Dostał pociskiem prosto w rozwartą szczękę i to wypluwa* Nie no, pfu, to się lepi do języka, pfu!
Offline
*rzut w paszczę Iba gdy ten mówił "tfu"*
-Rzut za 10 punktów!
Rawr!
Offline
Bleh! *Dalej pluje błotem* To było nie fair!
Offline
-Cóż... świat nie jest sprawiedliwy... Na przykład ja nie będę nigdy królem, a ty... posmakujesz zaraz więcej błota... Bon Appétit! *rzut w pyska* //XD//
Rawr!
Offline
*W porę zasłonił się łapą* Ha! Pudło!
Offline
//xd//
*korzystając z sytuacji, rzuca kolejnymi kulami błota w grzywę Nita*
-Nie ma to jak trochę szamponu...
Offline
Trudno... *rzut w łapę Sam* -Trafiona
*zrzuca część błota z grzwy*
-Czemu wszyscy rzucają mnie w grzywę?
Rawr!
Offline
Bo... *zastanawia się co odpowiedzieć*
Twoja grzywa jest taka słodka! ; d *zamach i kolejny rzut w Nita*
//Jak się podoba mój nowy-stary av? ;d//
Offline
Bo chcą Ci pomóc, by Ci urosła
Offline
-Aaa... rozumiem że taka słodka więc trzeba ją ubłocić *kontratak w grzywkę Lori*
//w sumie av pamiętam ale chyba kiedyś nie było na nim widać łap //
Rawr!
Offline
*Potknęła się wyorała pyskiemn w błoto* Fuuj...
//Super jest //
Offline
//Było ;d Tego jestem całkowicie pewna.//
*otrzepała dokładnie grzywkę i z diabelskim uśmiechem posłała kolejną kulkę w grzywę Iba*
W końcu chciałeś sprawiedliwości, nie? ;D
Offline
-Wstawaj Sam szybko bo w leżącego się nie rzuca a mam zamiar trochę porzucać w ciebie
Rawr!
Offline
*Wstała w miedzy czasie robiąc wielką kule błota. Rzuciła nią w Nita*
Offline
*był przygotowany więc zrobił unik i ulepił kulę błota*
Rawr!
Offline
*Rzuca błotem w Sam* I co teraz?! :evilsmile:
Offline
*kolejna po Ibilisa kula błota Nitrola trafia Sam*
Rawr!
Offline
*Rzuca sporą ilością błota w lwiątko*
Offline
*Ulepiła nastepne pociski, które wylądowaly na głowie Iba*
Offline
Hmm.... Sami, a nie chcesz się przytulić
Offline
Grupowe przytulańsko?
*rzut w Iba*
Rawr!
Offline
Że niby wszyscy naraz się tulimy?... Lori, chodź tutaj, Sam Ty też
Offline
*podchodzi na wszelki wypadek z kulą błota w łapie*
Rawr!
Offline
*Podeszła z kulą błota w łapie. Trzymała ją tak, żeby Ib ją niezauważył. Gdy chciał ją przytulić szybko zrobila unik a kule wcisnęła na buzie. Uciekła torche dalej śmiejąc się*
Offline
*Wypluwa błoto* A więc to tak! *Zaczyna gonić Sam*
Offline
*Dalej się śmiejąc zaczeła uciekać omijając największe kałuże błota*
Offline
*Biegnie za nią nie zważając na kałuże błota*
Offline