Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Wątek zamknięty
Tereny te , to duża, trawiata równina, na wschodzie znajduje sie małe jeziorko z drzewami, na zachodzie, jest mnóstwo szarych, cięzkich głazów w których można schronić się przed piekącym słońcem. Na południu, im dalej, tym bardziej wszystko zmienia się w pustynie, a im dalej na północ, tym będziecie bliżej Lwiej Skały. To miejsce należy do gepardów. Chociaż czasem można tu spotkać hieny i szakale. I o ile część gepardów jest przyjazna i gościnna dla lwów z Lwiej Ziemi, o tyle część jest do nich wrogo nastawiona. Łatwo ich sprowokować, przez co pojedyńczym lwom łatwo tu o kłopoty.
___
*Przychodzi i nerwowo rozgląda się w poszukiwaniu innych lwów, nie chciałby iść dalej bez czyjegoś towarzystwa*
Ostatnio edytowany przez Lazareth (2011-06-24 16:17)
Offline
*Przybyła na równinę i zauważyła Laza* Cześć Laz
Offline
Cześc. Ciszej nigdy nie wiadomo na jakie gepardy możemy natrafić...nie jest tu bezpiecznie.
Offline
Przesadzasz, większość z tych gepardów jest całkiem miła.Fakt zdarzają się takie wredne.
Offline
Te wredne zwykle są dość agresywne, szczególnie w stosunku do nas, mają nam za złe to że to lwy są królami, a nie oni. Ale może masz rację, chyba za bardzo się przejmuje, jednak nalezy być tu czujnym.
Offline
Gepardy to też kotowate napewno się z nimi porozumiemy, a jak nie , to ich zjemy <PSYCHO ŚMIECH> nie no nie jestem kanibalem....
Offline
*Przybiega za Sabiri i staję obok niej*
Nie boisz się przychodzić sama w takie miejsce?
Przecież mogło ci się coś stać dalej idę z tobą .
Offline
Hehe,ten to sie o mnie troszczy Naki, powaliłabym kilka gepardów sama ale jeśli chcesz to chodź (cóż nie masz innego wyjścia )
Offline
Nie wątpię że dała byś sobie radę ale nie chciał bym żeby ci coś zrobiły a więc jak już tu jest nas trochę to chodźmy poszukać tych gepardów może nie będą chciały walczyć tylko się zaprzyjaźnić.
Offline
O cześć Tato pilnuje żeby Sabiri nic się nie stało ale skoro i ty tu jesteś to nie mamy się o co martwić.
Offline
Propozycją? Jaką to? *Pyta zdziwiony*
Offline
No rzeczywiście mogłem się domyślić ;d.
//Wiedziałem //
Offline
A to w sumie dobrze to spróbujemy się najpierw dogadać.
Offline
ktoś chce tutaj gadać * drze sie jak opętana*
Offline
*Przybiega na równinę w poszukiwaniu fajnych gepardów. Nagle natrafia na gepardzicę w jej wieku.*
-Witaj, jetem Vita, a ty ?
*Gepardzica stała jak wryta, chyba pierwszy raz lwicę widzi. Potem odparła.*
-Jestem Mduara. Tylko uważaj na mojego tatę. Jest... wredny dla lwów.
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty