Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
W miarę regularnie czytam Chatolandię i gdy zobaczyłam, że Ilona pracuje nad grą i do tego szukają wsparcia przez crowdfunding to z chęcią zerknęłam na stronę ich projektu na Wspieram.to
Myślę, że niniejszy banner mówi sam za siebie cóż to za produkcja:
Pierwsze konkretniejsze informacje znalazłam w sumie na Yeti o grach, czy też na fanpage'u Hamstercube, ale skoro niedawno gra wreszcie ujrzała światło dzienne przez Steam Greenlight to zapodam od razu link do samej gry.
Termin wydania był przesuwany jakieś 19 razy:
Jako, że byłam jedną z wspierających i (chyba) tacy dostali grę zanim pojawiła się możliwość pobrana na Steam, to już sobie trochę pograłam i chcę trochę Wam opowiedzieć. : D
OPIS:
Gra opowiada o przygodach Marcina (chłopaka Ilony), Senior Test Engineera, pracującego w dziale Quality Assurance w nowoczesnej korporacji, oferującej zupełnie niespotykaną jakość w dziedzinie absurdu, zbędnych procedur i sprzecznych poleceń. Korytarze korporacji pełne są krwi, łez, ludzi o skrzywionej psychice i czasem notatek od narratora gry.
- Na początku dostajemy 2 przydupasów (ja mam testera Wojtka i czeczeńskiego grafika Dżochara), coby móc walczyć drużynowo, a napotkać możemy przeróżnych przeciwników - od niezadowolonych swoją testerską karierą nerdów, po wyznawców Pizzy lub audytorów pilnujących porządku firmy.
- Możemy kolekcjonować różne przedmioty, ubrania, czy bronie zmieniające nasze statystyki (np. Wojtek atakuje przeciwników padem).
- Zabawimy się w detektywa, od śledztwa którego będzie zależeć życie jednego z naszych znajomych.
- Każdy szczegół grafiki jest okraszony tekstem komentarza, stanowczo rzadko poważnym.
- Podczas eksploracji natrafiamy na Death Notes - zapiski, których treść została wymyślona przez odpowiednio hojnych fundatorów. Postaciom nic to nie daje, ale czasem fajnie poczytać.
- Wg mnie znakomitym urozmaiceniem niektórych dialogów są komentarze i wspominki Dżochara z czasów życia w czeczeńskim obozie dla uchodźców.
Angielski trailer:
http://www.youtube.com/watch?v=zYdnVjI_bR8
Polska zapowiedź z Wspieram to:
http://www.youtube.com/watch?v=CeKRf0uDb7Q
Czy ktoś jeszcze miał [nie]przyjemność poznawać miejsce pracy Marcina? : D
Ostatnio edytowany przez Kiara (1970-01-01 01:00)
Offline
Mnie bardzo interesowało Korpo Tale, ale do tej pory nie miałam okazji w to zagrać. Po Twoim opisie widzę, że warto
Offline
Miło, że tu zajrzałaś. Ja uważam że warto i była to przyjemna, odmóżdżająca rozrywka, ale mojemu lubemu nie przypadło do gustu (ale on bardziej siedzi w tworach RPGmakera i po prostu widział wiele gier zrobionych... lepiej bo po prostu twórcy mieli większe doświadczenie niż Hamstercube).
Offline
Strony: 1