Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 5
Fuf kojarzy mi się z .. futerkiem, a futerko zawsze jest miłe
Offline
U mnie to wyglądało tak:
Pewna osoba zaprosiła mnie na stronę o Królu Lwie. Chciałem mieć nick "Kovu", ale niestety nie można było, ponieważ nick ten był już zaklepany. Jednak, że zawsze interesowałem się mrocznymi postaciami, postanowiłem połączyć Kovu z mrokiem i zrobić nową, własną postać. Nazwałem ją DarknessKovu. Jednak na tamtej stronie nie zabawiłem długo, nie wiem czemu. Jakiś czas później znalazłem SLZ, gdzie zarejestrowałem się z tymże nickiem. Jednak tej samej nocy napisał do mnie Ibilis, okazało się, że byłbym już kolejnym Kovu na SLZ. Więc usunęliśmy "Kovu" i zostało samo "Darkness".
Jednak z nickiem "DarknessKovu" pojawiam się w FeralHeart, oraz na polskiej stronie dotyczącej tejże gry.
//"Król Lew" piszemy wielkimi literami. ~FL//
Ostatnio edytowany przez FireLion (2015-01-13 16:48)
Offline
No Darkness powiem Ci, że tak jest lepiej Przynajmniej jest trochę w tym TWOJEJ postaci, a nie Disneya.
Co do mojej historii, na mój nick złożyły się 2 czynniki, ale głównie to, że miałam sunię o imieniu Mika, oddaliśmy ją dawno w sumie, więc tak jakby na jej cześć taki nick sobie ustawiłam - nie jest to coś wybitnego., myślałam o zmianie, ale stwierdziłam, ze po co robić zamieszanie?
Offline
Przy wymyślaniu nicku na pewnym forum wpadło mi do głowy nazwisko "Torres". Znałem je tylko ze słuchu, więc napisałem "Torrez", potem okazało się, że tak ma na imię mag z Gothica Inne nicki jakimi się posługuje to "Vircasis" lub rzadko "Gortal".
Offline
Haru było pierwszym, w miarę dobrze brzmiącym imieniem, jakie weszło mi do głowy.
Nie znałam żadnego konkretnego znaczenia, nie myślałam o tym.
Dopiero, jak założyłam konto, postanowiłam sprawdzić, czy nie oznacza czegoś brzydkiego w obcym języku...
Sprawdziłam. Haru z indonezyjskiego to emocja.
Nie jest tak źle, a w zasadzie - jest nawet dobrze. Imię w sam raz dla lwiczki.
Offline
No cóż... to dziwna historia. Obecnie, oprócz TLK interesuję się uniwersum Gwiezdnych Wojen (I w dodatku jestem dziewczyną! ). Tak sobie myślałam jakie imię wybrać dla nowej OC, więc sięgnęłam po internetowy słownik do tłumaczeń języków z GW na nasz. Tak sobie to przeglądałam, aż trafiłam na taki sobie ciekawy dialekt o nazwie Mando'a. trochę powybierałam, wzięłam dwa słowa i otrzymałam Tal Abesh, co w dosłownym tłumaczeniu znaczy ,,Wschodnia Krew" albo ,,Krew ze Wschodu". Wiem, dziwna jestem
Offline
Też jestem dziewczyną i nie widzę nic dziwnego w zainteresowaniu G.W. ^_^
To fajnie, że wybrałaś, że twój nick ma mieć jakieś znaczenie, a nie być tylko kolejną nazwą do której nie przywiąże się większej uwagi.
Offline
Mój nick wziął się od nazwy rasy bardzo drogich kotów - krzyżówki dzikiego afrykańskiego serwala z kotem domowym. Spodobało mi się to słówko, bo jest krótkie i całkiem dobrze brzmi. Po za tym ,,Ashera" to imię jednej z głównych postaci na moim blogu
Offline
Hmm... Pod tym nickiem gram w inne gry, więc użyłam go i tutaj
Nick wziął się od imienia mojej bohaterki z ff [fanfick -> jakby kto nie wiedział xD]. A imię wymyśliłam ja sama . Możliwe, że ktoś gdzieś go użył, bo wiadomo jacy są ludzie - lubią 'zgapiać'...
Offline
Barlock - postać widoczna w avku stworzyłem na potrzebę mojego osobistego crossoveru "The Lion King Kai", w której postacie z Dragon Ball Z są odzwierciedleniem tych z Króla Lwa. Kilka rysunków z tej serii jest na moim koncie DA: http://brovar87.deviantart.com Jest to postać nowa, wymyślona przeze mnie (włącznie z imieniem), wzorowana na postaci Brolly'ego. Jest on w "The Lion King Kai" bliźniaczym bratem Simby, który urodził się od niego wcześniej o minutę, co jednoznacznie spycha go do rangi drugiego dziedzica tronu. Ta myśl napawa go zawiścią i gniewem do brata, przez co za wszelką cenę pragnie go zdetronizować.
A BroVaR to już moja standardowa ksywka, używana na wielu forach, począwszy od portalu Lwia Ziemia .
Ostatnio edytowany przez Barlock aka BroVaR (2016-08-11 18:56)
Offline
Ach, byłeś na Lwiej Ziemi. Wiedziałem że skądś cię kojarzę.
Rawr!
Offline
Mój pierwszy człon pochodzi od mojego fikcyjnego dziecka Kovu i Kiary, który się nazywa się Mizani. W tłumaczeniu oznacza ono skałę. Lwiczka została zainspirowana wyglądem jednego kota w serii "Wojownicy". Kot nazywał Jesionowe Futro, po angielsku Ashfur. Ze względu na olbrzymią sympatię jaką darzę tą postać postanowiłam mieć ją w nicku.
Offline
Całkiem ciekawa i sympatyczna geneza nicka .
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 5