Nie jesteś zalogowany na forum.
*był to raj dla uszu*
-Kara choć są tu gdzieś pośpiesz się to będzie rozruba*powiedziałą uradowana Jackie i pociągneła za sobą Kiare*
Offline
* Arisa, Jackie i Kiara znalazły miejsce bocznej kryjówki hien*
*- Co teraz zrobimy?*
Offline
*włazi do jakiejś szczeliny,przebiera się i wychodzi w kostiumie Skazy* nabierzemy je
Offline
* a my za co mamy sie przebrać? Już powiemy że teraz jestesteśmy złe i przechodzimy na ich strone!! hihihih*
Offline
*niczego nie świadoma Anes wychodzi zza skałki, widzi Skazę. PALPITACJA! *
Offline
-czekaj Kiara, ten skaza jest za mały wejdzmy w ten kostium wszystkie i zróbny rozrube!*proponuje i włazi pod kostium,robiąc za przednie łapy*XD
Ostatnio edytowany przez Jackie (2007-07-30 22:17)
Offline
*za pomysłem Jacie wchodzi też do kostiumu i jest teraz.............tyłkiem Skazy....bleh....*
Offline
*zostaje głową stojąc na pozostałych lwicach. Naśladuje głos Skazy* Hej,wy! Tak ,wy hieny! Czego tak tu gnijecie,na tym cmentarzysku? Przecież idealna dla was Lwia Ziemia jest o krok stąd! Słuchajcie mnie,a już nigdy nie dotknie was głód !!!
Offline
*zaczyna iść do przodu naśladując harakterystyczny krok Skazy wystawia (swoje) pazury i idze dalej w zaparze*XD
Offline
* chcąc czy nie chcąc jako zad strasznie się kręci* ryk
Offline
*dalej idzie ale w pewnym momęcie noga Kiary znalazła się na jej oku, a ogon bardzo ją łaskotał po pyszczku więc go ugryzła*XD
Offline
*cofa ogon i stara się nie jęczeć* chodźcie ze mną a razem zdobędziemy Lwią Ziemię!!! *brnie dalej w roli Skazy i nie zwraca uwagi na protesty innych* To będzie największa bitwa w dziejach Lwiej Skały!
Offline
*powstrzymóje się od hihotania ale idzie dalej*
Offline
*Jako zad nie wypowiada się zabardzo ale chce jej się śmiać*
Offline
*zaczeło ją coś kręcić w nosie*
-A...a....a....*zaraz kichnie*XD
Offline
*podłożyła ogon pod nos Jackie żeby nie kichnęła*
Offline
*powstrzymała się*
-dzięki już dobrze*wyszeptała i szła dalej*
Offline
*wiedziała że zaraz Jackie może kichnąć znów więc dalej trzymała ogon blisko niej* ryk ryk ryk
Ostatnio edytowany przez Arisa (2007-08-02 16:36)
Offline
*dalej namawia hieny do szturmu na L.Z.*
Offline
*słuchając tego co mówi kiara zastanawiała się co jeżeli naprawdę hieny pójdą na LZ*
Offline
*hieny,wrzaskiem* Niech,żyje król! Niech,żyje król! Niech,żyje król! *kiara,szeptem* OJ!
Offline
*no to super. mamy jakiś plan b?*
Offline
momencik *myśli* trzeba grać dalej !!!
Offline
*eee.... może powiedz, że atak odbędzie się a kilka dni bo......... czytałaś horoskop i to nie najlepszy moment*
Offline
Słuchajcie ! *do hien* Niestety do godziny naszej pełni chwały musimy trochę poczekać gdyż gwiazdy chwlilowo są przeciwko nam,tak więc wrócę tu za tydzień i sam was poprowadzę !
Offline
*podniosłą zaciśniętą łapę w pięści do góry wykonując znany gest triumfu tak charakterystyczny dla skazy*XD
-dobra dziewczyny czaswiać*szepneła ale hieny zaczeły podchodzić coraz bliżej i bliżej*
-Skazo ale jak to możliwe że żyjesz*zapytałą jedna z nich (jakaś taka bardziej inteligentna) wszystkie zaczeły wpatrywać się w fałszywego Skaze*XD
Offline
*jako tyłek Arisa zaczeła się trząść ze strachu i nie wiedziała co robić*
Offline
*szczeliła łapą pobliską hiene i czekała aż Kiara coś powie*
Offline
*pomyślała, że może hieny chcą znowu zabić Skazę więc powiedziała bardzo cicho do Kiary: powiedz że masz dla nich niespodziankę i zaraz po nią pójdziesz, i wyjdziemy i szybko stąd uciekniemy*
Offline
-a jak za nami pujdą??*zapytałą wcale nie wystraszona Jackie*
Offline