Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Dum dum dum dum dum dum dum dum dum dum dum dum duuuu....
Slender, a może koledzy z znajomego zamku z Amnesii? ;3 Jakie są waszym zdaniem naaaajstraszniejsze postacie z gier na wszelkiego rodzaju platformy?
...wiemy, że Alma i Slender, ale na pewno jakieś choć trochę straszne też są... x3
Pomysł na wątek autorstwa RainbowWolf. [Ibilis approved. lD]
Offline
No okej, Slender Slenderem, a ja się boję... Endermana! A w zasadzie nie tyle samej postaci, co psychodelicznych dźwięków jakie jej towarzyszą. Jak się gra w minecrafta w nocy to można najeść się strachu xD
Ostatnio edytowany przez Madame (1970-01-01 01:00)
Offline
To ja wyskoczę ze starociami: Nemesis z Resident Evil 3! Ile ta mendoza mi nerwów napsuła to szok.
Offline
Tak na prawdę to nie ma gry, przez którą bym wyskoczyła z krzesła, ale jak mam wybierać mistrzów te kategorii to są dwie gry:
"Amnesia: The dark descent" (jej trzy poprzedniczki pt. Penumbra również polecam gorąco) i drugi tym razem japoński horror "Fatal Frame"
To są dwie gry w których wiele momentów przyprawiało moje serce o nagłe "skoki" z(i wyskoki za tekstury w Amnesii).
Tak więc naprawdę polecam wszystkie wymienione wyżej gry są świetnie wykonane i potrafią lepiej wystraszyć człowieka niż tak zwany "slender", nawet ta gra musi ustąpić pod tym względem pierwszego miejsca.
Pozdro!
"Technika czyni zawodnika, a nie szlifowane zanika"
Offline
Ja się boję jak lezie w moim kierunku ktoraś z tych poczwar z minecrafta.
Wieeeem, wiem, że to są tylko jakieś pikselowe ruszające sie kartony Nierealistyczne ani troche ale jak to lezie do mnie z tym smutnym a zarazem złowieszczym ryjem...
Co do Slendera, ściągając grę spodziewałam się że porządnie mnie nastraszy. Ja to strachliwe zwierzątko jestem jeśli chodzi o takie rzeczy. Dziwne, ale jakos mnie nie ruszyl- może chodzi o to, że grałam w dzien.
Offline
Ja się boję jak lezie w moim kierunku ktoraś z tych poczwar z minecrafta.
http://3.bp.blogspot.com/--OYyi9BbxjE/U … rorder.png
No okej, Slender Slenderem, a ja się boję... Endermana! A w zasadzie nie tyle samej postaci, co psychodelicznych dźwięków jakie jej towarzyszą. Jak się gra w minecrafta w nocy to można najeść się strachu
A ja tam uwielbiam Endermana I creepera. Fakt, może pożądnie wysadzić, ale jak nauczysz się go ujarzmić to go polubisz ^^ A do Edka to ja zawsze w dyni podchodzę, albo patrzę na niego na F5
Odnosząc się do tematu:
Oglądałam filmiki PewDiePie. Głównie z gry Ao Oni. Jezus, jak ja się tej gry bałam O.o Nie grałam w nią, ale za każdym razem wtrzymywałam oddech, gdy na ekranie pojawił się on:
The Oni...
;_;
Vita
But lovers always come and lovers always go...
Offline
@ Maroko- przybij łapkę! Ja od razu mam tachykardie jak widzę Endermana lub Creepera za blisko. Za to Zombiaki mnie śmieszą , wiec chociaż coś na plus haha.
@ Vita- faktycznie przerażający. Ma coś w sobie takiego... niepokojącego.
Offline
Ja się boję człowieka z Wolf Quest. Wiem, wiem to tylko błąd karty graficznej, ale kiedy nagle wilk pada (nie mówię o misji na ranczu) to boje się, że spotkam to czarne widmo O.O
Offline
A jak on wygląda? Nigdy nie grałam w WolfQuest, też nie bardzo go kojarzę '
Offline
Najstraszniejsze gry życia... W sumie dzisiaj (chyba) już nic mnie nie przestraszy. Ale jako dzieciak 5-7 lat zawsze się bałem tego:
Zawsze z tatą "graliśmy" (tzn. on sterował ja otwierałem drzwi ) i zawsze mnie przerażał ten "byczek" i ten jego ryk...
Ew. S.T.A.L.K.E.R -> ale więcej rzeczy mnie zdziwiło niż wystraszyło
Baczność [you]!
"...Dowodem odwagi nie jest umrzeć, lecz żyć..."
Offline
O to mi się przypomniała gra Wolfenstein 3D. I tam niby nic takiego nie ma, ale do dziś jak w nią gram i słyszę halt dort, a potem widzę hitlerowca, który do mnie znienacka strzela to mi ciśnienie skacze xD
Offline
Przybij łapkę Vita bo ja tez oglądałam Oni Pewdiepie i tez uważam, że jest strasznie straszny.
Oto mój top najbardziej straszliwych bohaterów gier: (niestety nie wstawię screenów czy zdjęć bo sama się tego boje)
10-Ojciec z Mad Father
9-Slenderman
8-Wszystkie czupiradła z Minecraft
7-The Oni
6-Wszystkie potwory ze Skyrim
5-Zombie z Afraid of Monsters
4-Potwory z Amnesia
3-Koty z Calling
2-Male przerażające dziewczynki z The house
1-Straszny labirynt! Zagrajcie a się przekonacie.
Grałam jako 7 latek i poplakałam się na końcu.
// Czepianie się pisowni ~Madame Carotte //
// Nie mam polskiej klawiatury "kochana" moderatorko //
Ostatnio edytowany przez Pixie (2013-02-01 15:20)
Pixie/Amstazu to jedna osoba. Ban za kradzieże artów
Offline
:o
Jak można się bać potworów ze Skyrim? :o W nich nie ma nic przerażającego... Nawet pająki śnieżne (Mimo, iż obrzydliwe strasznie. ) raczej nie wywołują gęsiej skórki.
(Jeśli mówimy o TESach, to według mnie potwory z poprzednich części straszne być potrafiły... Tacy zarażeni w Morrowindzie, czy upiory z Obliviona. )
Offline
Wiesz Sosiu każdy ma inny próg wrażliwości na bodźce. Dla niej to straszne, dla Ciebie nie. Mnie bardziej dziwi to, że w wieku 7 lat grała w Straszny Labirynt.
Offline
@Source wiesz ty co? Nie mialam na mysli super straszne na ktorych widok sikalabym w majtki tylko potwory ktore dawaly mi wiecej adrenaliny.
Ide sobie przez lasek i poluje na sarny a nagle za mnie wyskakuje gigant czy inne obrzydlistwo. Daje to adrenaline ale nie przestrasza.
@Madame Carotte widac ze nie masz rodzenstwa co jest od ciebie starsze i za kazdym razem chce abys miala koszmary.
Myslisz ze sama znalazlabym gre ktora by mi dala zawal serca? Naprowadzil mnie na to braciszek.
Obejrzyj sobie reakcje ludzi na to a (jesli czyjes bledy w pisowni nie zakryja ci oczu) zobaczysz ze graja tam wiele mlodsze dzieci a ich rodzice czy rodzenstwo smieja sie w najlepsze z tylu.
Pixie/Amstazu to jedna osoba. Ban za kradzieże artów
Offline
Mnie nic nie rusza . Po wielu próbach nie przestraszyłam się niczego. Nawet gdy grałam w Slendermana o północy to się nie przestraszyłam. Jedyne czego się boje to mojego brata kiedy je masło orzechowe , a zanim stanełam przed lustrem z zapalonymi świecami i nie wypowiedziałam trzy razy jej imienia bałam się Krwawej Marry.
Wynik psychotestu MLP: AppleJack - Jesteś niezawodna i pracowita, chociaż bardzo uparta. Nie masz problemu z ubrudzeniem się i wpadasz w konsternacje, kiedy musisz założyć coś ładnego. Jesteś usposobieniem uczciwości.
ZIRA FAN
Offline
Mnie jakoś gry za specjalnie nigdy nie straszyły... ale najwięcej emocji u mnie wywołały czarne charaktery z ICO i sama atmosfera tej gry... naprawdę świetnie twórcy gry poprowadzili fabułę - gracz szybko tworzy więź emocjonalną z głównymi bohaterami, rzadkość w grach.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Choć sam się postaci z gier nie boję... czułem się nieswojo podczas grania w Fallouta 1.
Po pierwsze to (przy pierwszym w życiu) zwiedzanie Blasku (ang. The Glow). Wrogami były jedynie jakieś zdezelowane roboty... ale posłuchajcie soundtracku: [link] (a za oknami ciemno było... i to jakieś 6 lat temu było )
A po drugie, to w czasie rozmowy z Mistrzem (ostatni boss). Sama walka... ot walka z wrogiem który ma 500HP (ja koło 90) i najlepszą broń w grze... ale rozmowa z nim... kto z nim gadał, ten sam zrozumie (to też było te 6 lat temu )
Znalezione na YT (w polskiej wersji gry): [UWAGA TO SPOJLER, OGLĄDASZ NA WŁASNE RYZYKO]
Avatar by MadKakerlaken
Offline
Mnie teraz nie wiele rusza, ale... cóż, Endermanów to się boję. Pajęczaków i kostów też. Oczywiście w MC.
PS Jak miałam 7-8 lat, grałam w "Pluszaki Rozrabiaki", to wystraszyłaś się duszków z gry Pluszaki Rozrabiaki: Pokonać Stracha. Wpiszcie sobie to w Google Grafika, to zobaczycie, czego Martusia się bała.
Wielka fanka Warrior Cats!
Postacie: Waveforce (normalne wątki), Samanva Blirit(schizy)
Sygnaturka by Kreszer
Offline
Nie pamiętam jak się nazywa strach labiryntu jak tkniesz ściany to ci taka morda wyskakuje ja sięze.... że strachu haha
// Morda jeszcze ujdzie, byki też, ale to drugie.. Naprawdę nie znasz innych słów? ~Caro //
Ostatnio edytowany przez Madame (1970-01-01 01:00)
Offline
Powiem Wam, że w odpowiednich warunkach każda gra będzie straszna
Offline
No właśnie, to zależy od warunków. Ja się jeszcze żadnej gry nie bałem. (Pewnie dlatego, że bardzo mało gram w gry).
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Eh... Bazyliszek z Harry'ego Potter'a, Inferiusy z Harry'ego, Demon z Walecznego Max'a i to chyba tyle. No jeszcze Lord V... Vo... Vol... Sami-Wiecie-Kto z Harry'ego.
EDIT:
Zdecydowanie Slender Man! Nie mogę spać, a jeśli zasnę, to jak się obudzę, za moim oknem, stoi tekie wielkie drzewo, które rano wygląda tak jak Slender.
Ostatnio edytowany przez Tima (2014-08-08 14:07)
"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/
Offline
W sylwestra miałam okazję zagrać w Five Nights at Freddy's i.. to zdecydowanie najstraszniejsza gra w jaka ostatnio grałam. Ejmen.
Offline
Osobiście uważam ,że poziom emocji w grach nie do końca zależy od samej rozgrywki czy oprawy graficznej. Większość efektu stanowi dźwięk.
Na przykład taki S.T.A.L.K.E.R - normalnie gra bez specjalnych emocji , może trochę pobudzi. Natomiast z dobrymi głośnikami 5.1 z mocnym subwooferem można dostać zawału. Zresztą niemal przy każdej grze , jak się podkręci niskie częstotliwości to jest ciekawie.
Szaman, Lord Cesarstwa Doliny
Mówca Praojców, Mistrz Protokołu i Protektor Tronu
Starodawny, Pierwszy Zaprzysiężony, Strażnik Pieczęci i Pan na Szarej Twierdzy
~ wcieleń ma wiele... ale to tu wszystko się zaczęło.
Offline
Osobiście uważam ,że poziom emocji w grach nie do końca zależy od samej rozgrywki czy oprawy graficznej. Większość efektu stanowi dźwięk. [...]
Popieram. Jako przykład Fallout (1997)... chciałbym zobaczyć kogoś, kto nie czuje się nieswojo w Necropolis (soundtrack) czy Blasku/The Glow(soundtrack).
EDIT: w sumie napisałem prawie to samo co dwa lata temu: [link]
Ostatnio edytowany przez Ibilis (2016-02-10 15:32)
Avatar by MadKakerlaken
Offline
Strony: 1