Nie jesteś zalogowany na forum.
-Ja chętnie pozwiedzam! *Z entuzjazmem idzie za Ness*
Offline
-No, to gdzie najpierw?Może do loochów...*mówi głosem, który przypomina trochę postaci z kreskówek*
-Hę?
Offline
-Chętnie ! *Wyciąga latarkę z torby*
-Myślę że się przyda.. *Sprawdza baterię w latarce*
Offline
-Spoko, mam pod ręką swoją super torbę!*śmieje się*
Offline
*Budzi się, podchodzi do okna. Wygląda przez nie i widzi pięknego kwiatka.*
- Zerwę go do wazonu! *Mówi sama do siebie. Wychodzi na dwór, zrywa kwiatka i wkłada go do wazonu napełnionego czystą, świeżą wodą.*
- Ach, jaki jesteś piękny! Taki żółto-pomarańczowy! *Kładzie wazonik na stole.*
Offline
-No to ruszajmy!*idzie przed siebie pewnym krokiem*
-Tylko trzymaj się blisko mnie, bo się pogubimy!
Offline
*Idzie za Ness*
-Dob... *Nie dokańcza bo zahacza łapą o próg. Zatacza się ale nie upada*
-Tor przeszkód z tych lochów! *Ze śmiechem poprawia grzywkę*
Offline
*Siada obok stołu.*
- Pewnie Hari i Ness idą na "wycieczkę". Ech, to nie dla mnie! *Patrzy na motyla, który siada na kwiatku*
- Cześć, maluszku! *Na jej łapie siada motylek.*
- Piękny jesteś!
Offline
*włazi do lochów.Jest tam ciemno, zimno i wilgotnie.*
-Hari, tylko uważaj na...*w tym momencie wpada w jakąś zapadnię*
-PUŁAAAPKI...*leży w dziurze*
-Błech...Dlaczego to mnie zawsze spotyka...?*patrzy z uśmiechem na zaglądającą do środka Hari*
Ostatnio edytowany przez nessie904 (2012-09-05 18:41)
Offline
*Motylek odlatuje, a Goldi odprowadza go wzrokiem.*
Offline
-Mam pecha...*otrzepuje się, wstaje*
-No, to jak się tam wspiąć?
Offline
*Wychodzi na zewnątrz, woła Ness.*
- Ness, gdzie jesteś? Mogę do Was dołączyć? *Krzyczy głośno.*
Offline
*szuka wyjścia*
-Gdzie tu może być...*widzi jakieś światło.Zagłębia się w tunel.Dociera do źródła światła, to nie wyjście, lecz niebieski kryształ, emanujący niebieskim światłem*
-No no, nie wiedziałam, że tu takie skarby...Chciałabym go obejrzeć..*Ness przygląda mu się uważnie.Kryształ jest osadzony na podstawce z dwoma smokami.Kiedy kryształ bardziej świecił, widać było coś na kształt konturów*
-Wezmę go, pokażę reszcie...*w tym momencie nad kryształem zaczęła unosić się świecąca mgłą*
Offline
- Ach, widocznie mnie nie usłyszała... *Mówi ze smutkiem.*
Offline
*gdy Ness dotyka kamienia, mgła ją obejmuje, a na kamieniu pojawia się symbol smoka*
-Co...
Offline
*Szybko odsuwa Ness*
-Lepiej to zostaw!! *Patrzy na kamień*
Offline
*Spuszcza głowę w dół. Boi się, że jej przyjaciółki już nie wrócą. Łzy płyną po jej pyszczku.*
Offline
*Ness gapi się na kamień, jak zahipnotyzowana.Mgiełka cały czas pływa obok niej, po chwili Hari zostaje odepchnięta przez jakąś niewidzialną siłę, a Ness przyciągnięta do kamienia.Ness rozbłyska światłem, po chwili, rozlega się przenikliwy ryk, a spośród pyłu wychodzi taki smok:*
Offline
*Wstaje i otrząsa się*
-No to mamy problem.. *Mówi wyszarpując mały nóż z buta*
Offline
*smok ryczy, ale Ness gdzieś się zapodziała.Smok podchodzi ze strachem w oczach do Hari*
Offline
*W napięciu oblizuje wargi rozdwojonym językiem*
-No cóż, może on jednak nie jest aż tak groźny.. *mruknęła i wolno schowała nóż do buta*
-Ness, gdzie jesteś!!! *Woła głośno nie spuszczając z oczu smoka*
Offline
*smok szturchnął ją w ramię, wyglądało to tak, jakby chciał jej coś powiedzieć*
-Rrrwrr...
Offline
*Ze zdziwieniem zauważa Ness koło smoka*
-Co on mówi Ness?? Nie znam się na smoczym.. *Obserwuję smoka*
Offline
*Ness znika, ponieważ okazuje się, że ten dymek wytwarza smok swym lodowym oddechem*
-Grr...
Offline
*Cofa się do wyjścia*
-Lepiej stąd chodźmy! *Krzyczy do miejsca, w którym ostatnio stała Ness*
Offline
*smok idzie za Hari do wyjścia*
-Gwrrwrr...Reeaaaeeerrr...
Offline
*zajeżdża swoją dorożką pod drzwi do zamku, wysiada z niej i podchodzi do wejścia. Puka* Le puk puk!
Offline
* smok słyszy pukanie, wychodzi z lochów, podbiega do drzwi, po czym je otwiera za pomocą ogona*
-Grwrr..
Offline
*wita się ze smokiem* Cześć jaszczurze. Są tu jakieś wolne pokoje? Wracam z delegacji i chcę się wyspać.
Offline
*Smok stara się coś powiedzieć, udaje mu się*
-Cześć, tata!*uśmiecha się*
Offline