Nie jesteś zalogowany na forum.
Skusze się .
*uśmiecha się do Nalimby*
No to idziemy .
*idzie jako pierwsza*
Już się nie boje .. Chyba ..
Offline
*idzie tuż za ogonem Izzy* Nic się nie bój, asekuruję Cię.
Offline
Okok . Jak wyjdziemy to pójdziemy się napić . Suszy mnie .
*uśmiecha się do lwa*
Offline
W tej grocie jest jakieś bajorko, można się z niego napić. *puścił oko do przyjaciółki*
Offline
No to dobrze . Ścigamy się . ?
*uśmiechnęła się do Nalimby*
Offline
Jasne, kto pierwszy przy wejściu do groty! Gotowi? Hop! *biegnie ile sił w łapach do groty*
Offline
*biegnie ale nie może wyprzedzić Nalimby*
Jesteś za szybki . Uchh ..
Offline
*patrzy na zdyszaną Izzy* Hehe... Ty też jesteś szybka. *poklepał ją po ramieniu* Odpocznij sobie trochę.
Offline
*uśmiecha się do lwa i kładzie się na plecy*
Ale fajne chmury .
*pokazuje łapą w niebo*
Offline
*kładzie się obok Izzy* Tamta wygląda jak króliczek. *zaśmiał się*
Offline
Hahahah . Masz racje . A zobacz tamta wygląda jak dwa zakochane lwy .
*pokazuję łapą na niebo*
Offline
Faktycznie. *odwrócił łeb w stronę Izzy* Odpoczęłaś? Możemy iść dalej?
Offline
*wybiega z jaskini*
-Co robimy?*widzi żabę i biegnie za nią*
Offline
*patrzy na biegnącą za żabą lwicę* Heh.. Ty już masz zajęcie, my z Izzy idziemy do tej oto groty.
Offline
Z chęcią się przejdę .
*wstaje i patrzy na lwa*
Offline
Gotowa na wyprawę? To zapraszam. *puszcza lwicę przodem*
Offline
Mrr. Dżentelmen .
*patrzy na Nalimbę*
Offline
Aj tam, to powinien być standard. Poza tym chcę mieć Ciebie na widoku. *idzie za Izzy do groty*
Offline
Mhm . Myślisz , że sama Sobie nie poradzę .
*patrzy na lwa*
Offline
Tego nie powiedziałem, moja droga. *uśmiechnął się tylko do lwicy, a pod jego łapami pojawiła się woda* Aha.. znana woda.
Offline
Nie powiedziałeś , ale miałeś na myśli .
*na pyszczku pojawił się lekki uśmiech*
Offline
Ale skąd. *dał Izzy przyjacielskiego kuksańca w bok*
Offline
-Idę z wami!*zostawia żabę i biegnie do jamy, po czym zatrzymuje się w środku, na skałkach*
-Hmm...O, co to?*widzi kilka niebieskich kryształów, podbiega i zachwyca się*
-Ale one piękne...
Offline
Masz rację.. Piękne ..
*usiadła z wrażenia*
Zawsze lubiłam kolor niebieski , ale takiej odmiany nie widziałam .
Offline
O, witaj Ness. Przyda się kolejna duszyczka do wyprawy. *spojrzał na lwice i na kryształ* Ciekawe, co to za świecidełko.
Offline
-Hmm....Pewnie kryształ górski...Ale nigdy nie widziałam niebieskiej odmiany, zazwyczaj są przejrzyste lub białe, czasem przechodzą w róż...*ogląda kryształ, gdy go dotyka, przebiega przez nią fala prądu i Penelopcia pada na podłogę*
Offline
Ness! *oblewa ją wodą i cuci* Kto Ci kazał go dotykać?
Offline
Ness . !
*patrzy na kamienie i gwałtownie dotyka*
Nic się nie stało . :o
Ostatnio edytowany przez Izzy (2012-06-30 20:37)
Offline
*bierze lwiczkę na grzbiet i kierują się ku wyjściu z groty* Dalej nie pójdziemy, dopóki ona nie oprzytomnieje. *zwrócił się do Izzy*
Offline
Dobrze .
*powiedziała i zniknęła w krzakach*
Zaraz wracam .
*krzyczy*
Offline