Nie jesteś zalogowany na forum.
W sumie nudy. *zaparzyła kawę i wsadziła tosty do tostera* Z serem czy z dżemem?
Offline
Z dżemem. Nawet żadnych wybuchów ni nic ? *spojrzał z lekkim zdziwieniem*
Offline
*Lwica przechadzała sie teraz po ulicachi uliczkach..*
Offline
-Dlaczego nikt nie chce się ze mną pośmiać? :awesomecat:
*Przysiadła na ziemi*
Offline
-Ah... bo ty od razy do zabaw, czyli do zabijania..*powiedziała*
Offline
*Spojrzała na Sar, mniej więcej tak jak na avku*
-Nudzi mi się....A nie chce znowu czegoś wysadzać....Choć to by mi przyniosło ulgę...
Offline
Też się dziwię... ale nie chwal dnia przed zachodem słońca. Mam nadzieję, że mnie już dzisiaj nie będą wzywać. *posmarowała tosty z dżemem i postawiła razem z kawą na stole* Smacznego. *uśmiechnęła się i ugryzła swojego tosta*
Offline
Smacznego *uśmiechnął się i wgryzł się w swego tosta*
Hmm..a co byś chciała dzisiaj robić ? *upił łyk kawy*
Offline
Dzisiaj? Jest jeszcze wieczór... //tak? xD// Może poszlibyśmy gdzieś do kina... chwila, co ja mówię! Przecież ty jesteś cały poobijany! Obejrzymy coś w telewizji, jeśli chcesz.
Offline
-Dosyć! * Zaczęła iść w stronę budynku w którym przebywała mafia*
-Witajcie!
Offline
-Kino..czemu nie, przecież w kinie chyba nic mi złego się nie stanie...chyba ? *zaśmiał się* //tak-może być wieczór//
Offline
-Jak wiecie miasto wraca do normy...Dokładnie tak jak miało być ale, to robi się nudne...Czas na wielki powrót! *Wyjawiła cały plan*
Offline
A dojdziesz tam w ogóle? Chyba o kulach. *spojrzała z udawaną kpiną na jego sińce*
Offline
*Wyszła z budynku, poszła w stronę kina*
-O....Jeden bilet na "Gorzkie łzy" Będzie się działo...
Offline
*smiała sie z lwicy, która myślała, że była w budynku mafi... To było biuro jej brata... Mafia pracowała 2 budynki dalej..*
Offline
//Y...Sar ja raczej rozpoznała bym ludzi któży dla mnie pracują...\\
-Jestem sama na seansię ?TRZEBA POCZEKAĆ NA resztę !
Offline
-Ja..dojdę tam o własnych siłach..spokojnie nie łatwo mnie złamać. *powoli wstawał z sofy*
Offline
No dalej !Nie dajcie mi na was czekać! *Kręciła się w fotelu kinowym *
Offline
-Alee nudy .. *idzie w kierunku kina* Pójdę na "Gorzkie łzy" .
Offline
*Zauważyła Izzjego * Witam !Poczekamy na resztę gości i seans się zacznie!
Offline
*Przygląda się Tandi po chwili wahania podchodzi* Hej , jestem Iza , możesz mi mówić Izi . *podaje łape*
Offline
Witam !Nowa ?Ironia....Za mniej więcej 30 min..Poznasz smak tego miasta!
Offline
Mam się bać ..?
Offline
Oh nie...To będzie...Zabawne !
Offline
Mhm . Lubie zabawę .
//Dłuższe posty proszę. Regulamin wymaga sześc słów. Mariutunio//
Offline
O jaki zbieg okoliczności !*Wskoczyła na oparcie fotelu* Nie wiem czemu... *Przejeżdża palcami po ostrzu noża*Nie wszyscy lubią moje zabawy...
//Błędy poprawione. Mariutunio//
Offline
Nie boje się Ciebie . *Patrzy na Tandi i uśmiecha się* .
Offline
*W tym czasie lwiątko przechadzało się ulicą PLC gdy nagle zobaczyło dwie lwice*
- Hej Tandi, nie strasz nowej koleżanki
*Usiadł obok Izzy*
Offline
//Izzy, pisz dłuższe posty, ok? Tandi, weź ty nie deprawuj nowych. xD//
*Skończył jeść pizzę i dolał im obojgu do kieliszków.*
-Na co masz ochotę, moja droga? ^^ Może spacer, albo jakiś...bal?
Offline
Oh kochani...Nie mam zamiaru was straszyć....
Czekam aż przyjdzie reszta gości....Mam dla nich niespodziankę !
Offline