Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Wątek zamknięty
Opowiadanie zaczyna się kilka miesięcy po powrocie Simby.
Postacie:
SARABI- była królowa , partnerka Mufasy . matka Simby, babka Kiary i Tanabiego.
MUFASA-były król ,partner Sarabi, ojciec Simby ,dziadek Kiary i Tanabiego.
SIMBA-król , partner Nali,syn Sarabi i Mufasy , ojciec Kiary i Tanabiego.
KIARA-księżniczka , córka Simby i Nali siostra Tanabiego żona Kovu
TANABI-książe, syn Simby i Nali ,brat Kiary ,mąż Vitani
SARAFINA-matka Nali , przyjaciółka królowej .
SKAZA- były król , brat Mufasy , mąż Ziry , ojciec Nuki iVitani.
TIKO-bratanek Zazu . przyszły majordomus.
ZAZU-majordomus stryj Tiko
RAFIKI-szaman , przyjaciel rodziny królewskiej .
ZIRA-byłą królowa , żona Skazy ,matka Nuki . Vitani i Kovu.
VITANI-córka Skazy iZiry ,żona Tanabiego,siostra Kovu i Nuki.
NUKA-syn Skazy i Ziry,brat Vitani i Kovu.
AMINI-Partner potem mąż Ziry ojciec Kovu
KOVU-syn Ziry i Aminiego. adoptowany syn Skazy,mąż Kiary,brat Nuki i Vitani.
oraz inne postacie które poznacie później, by nie zdradzać fabuły zbyt wcześnie ..
Rozdział 1 napiszę jutro .
Jeśli macie pomysły na rozdziały , piszcie mi na pocztę prywatną .
Lubię Skazę
Offline
Rozdział 1
Nala urodziła Simbie drugie dziecko o pięknej jasnej sierści . Nazwano go Tanabi . Lwia Skała kwitła miłością i spokojem .prezentacje księcia planowano na pierwszą pełnie księżyca .MAmo a kiedy będe mogła się z nim pobawić ? - pytała Kiara . On jest jeszcze zbyt mały córeczko . Odpowiedziała Nala ze śmiechem . Do groty wszedł Simba . Nalo idę na spacer . Dobrze kochanie . Król po drodzę spotkał swoja matkę.Simba sprawdź wschodnią granicę ,hieny paplają o powrocie Skazy - powiedziała Sarabi spokojnie , ale w jej głosie dało sie wyczuc nutę niepokoju .Lew niechętnie poszedł , a raczej pobiegł to sprawdzić.Biegł przez sawannę skąpaną w słońcu . Po niedługim czasie dobiegł.
*
Jak tam mój wnuczek ?- zapytała Sarabi Nalę wesoło . Świetnie , ale wydaję mi się że jest trochę mały .No cóż , nie każdy lew jest wielki. wystarczy spojrzeć na Skazę . Masz rację Sarabi. Kiara jak małe tornado wparowała do jaskini . Cześć babciu ! pobawimy sie ? wołała skakając wokół sędziwej lwicy .Dobrze , wnusiu dobrze , ale za chwilę . Ok babciu! Mała wyszła na taras lwiej skały ,
*
Hieny śpiewały wesoło , były to te ,które nie pozwoliły zabić Skazy .Co tu sie dzieje ?- warknął Simba .Skaza powrócił i chce ... hiena nie skończyła bo inna zakryła jej usta łapą ,Zamknij się ! warknęła .hieny pręsko się rozbiegły .Simba myślał gorączkowo : Skaza wrócił ? Czego on może chcieć ? Setki pytań brzęczały jak natrętne pszczoły .puścił się biegiem . Musiał ,zaalarmować Lwią Skałę. Po paru minutach dobiegł. Alarm ! Skaza powrócił! Synu nie krzycz tak ! -Sarabi upomniała syna -Tanabi śpi ! O .. yy Tak..przepraszam Mamo . Wiesz Simba , najlepiej zrobisz ,jeśli się połorzysz a ja sama sprawdzę czy Skaza naprawdę żyje .Nie możesz on Cię zabije ! krzyknąl Simba .Nie zabijie odpowiedziała Sarabi i wyszła . Dośc prędko znalazła się na Złej Ziemi .Szybko poczuła żar spalonej ziemi .
Lubię Skazę
Offline
Sama nie wiem od czego tu zacząć...
Przede wszystkim ciężko jest tu odróżnić co jest opisem, a co dialogiem i która postać co mówi. Zajrzyj w jakąkolwiek książkę - wszystkie dialogi są pisane od myślnika. Bez nich twoje opowiadanie jest nieczytelne i nieestetyczne.
Np.: "Świetnie , ale wydaję mi się że jest trochę mały .No cóż , nie każdy lew jest wielki. wystarczy spojrzeć na Skazę . Masz rację Sarabi. " -To wszystko wygląda jakby powiedziała to jedna osoba. Musisz oddzielać dialogi.
Po drugie: staraj się pisać rozbudowane zdania. Ty piszesz tylko te pojedyncze i wszędzie tam, gdzie mogłyby być przecinki dajesz kropki, co też nie wygląda i nie brzmi najlepiej.
Po trzecie: zanim wstawisz takie opowiadanie na forum, przejrzyj je jeszcze raz i sprawdź czy nie ma błędów ortograficznych, gramatycznych i interpunkcyjnych oraz czy wszystkie zdania rozpoczynają się wielką literą (!).
To tyle ode mnie. Liczę, że następny rozdział będzie lepiej dopracowany I niecierpliwie czekam
Sygn by Laura-comics
"Va'esse deireádh aep eigean..."
"Jutro ruszę tam, w obcą stronę
Bojąc się, że znów zgubiłem cel.
Może wszystko jest już stracone
A może nie... A może nie..."
"Jutro ruszę tam, w inną stronę
Z wiarą, że choć raz nagrodzi mnie los.
I odzyskam myśli stracone
I jeszcze coś... Jeszcze to coś."
~Dżem
Offline
Ok poprawię ale jutro .
Lubię Skazę
Offline
Sama przyjemność jak dla mnie.
Nie mogę ze śmiechu.
Dobra, krytykujemy, krytykujemy.
*Twoje opowiadanie to dno. Nie wiem po co dajesz na początek postacie. Postacie z KL większość zna, a tak to mogłaś opisywać je w opowiadaniu.
*Dialog i opisywanie... dno x2. Nie potrafisz tego w ogóle... a według mnie to jest podstawa jeśli chce się pisać opowiadanie.
*Błędy:
a) umarłam jak przeczytałam `skakając`;
b) ` połorzysz `, tu też umarłam .
*Kiepsko Ci idzie z interpunkcją, a także z zaczynaniem zdań z dużej litery.
*Taka drobna uwagą `mamo` się nie piszę z dużej litery, chyba, że zaczynasz zdanie.
*Twój rozdział długością po prostu zabija.
Tyle ode mnie, czekam na następny rozdział by znów poczochrać burze.
Edit.
Zapomniałam. Kanoon. Ja wiem, że kanon to zuo, zuo, zuo i zuo, ale jak już Skaza umarł w filmie to jakim cudem wrócił?
Tak samo mogłabyś wskrzesić Mufasę, ot co. Przecież nic by się nie stało.
Ostatnio edytowany przez Hale (2011-07-22 13:18)
Offline
Nie wyszło za dobrze pod względem stylistycznym, ale to pomińmy. Sam motyw powroty Skazy zrobi koło wielkie jak krąg życia, historia się powtórzy.
Offline
Ale patrzcie na tytuł: Co by było gdyby...? Może to nawiązuje do Skazy i Mufasy
Kocham Cię Himsi...
Offline
Tanabi? Kopa? No ludzie zdecydujcie się raz tu pisze Kopa tam Tanabi a jeszcze indziej widziałam Kopa,Tanabi i Kiara .___.
Czy istnieje życie bez życia? Czy istnieje śmierć bez śmierci?
Stary nick: FankaKrólaLwa
http://krol-lew-4-wedlug-mnie.bloog.pl/ - Zapraszam na mojego bloga o KLu.
Offline
Uporządkujmy:
Tanabi jest to postać wymyślona przez jednego, pojedynczego fana (albo fankę) KL, jego historia w tych fan komiksach nie była związana z TLK6NA! Nie należy go mylić z Kopą!
Kopa - niegdyś subkanoniczna, aktualnie niekanoniczna postać z książeczek TLK6NA którego twórcy częściowo byli związani z Disneyem
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Jak dla mnie to opowiadanie można opisać jednym słowem: DNO!
Już taki jestem zimny drań
I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań
bo w tym jest rzeczy sedno
Że jest mi wszystko jedno
Już taki jestem zimny drań
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty