Nie jesteś zalogowany na forum.
Offline
Kion za bardzo nie przypadł mi do gustu, te plamy na ciele, (takie jakie mają noworodki lwów, a może Kion nim jest ) i ta łapa na ramieniu oraz różowo-pomarańczowo-czerwona grzywka i jeszcze uszy, takie jak u Ziry... I ie wiem po co wymyślali nową postać, zamiast użyć starego dobrego Kopy?
Ostatnio edytowany przez Tima (2014-12-29 12:15)
"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/
Offline
Tima, może dlatego nie użyli Kopy, bo to postać niekanoniczna ?
Mi Kion również nie przypadł do gustu, ale może jak obejrzę go już normalnie w animacji, to zmieni się moje zdanie na jego temat. Irytuje mnie tylko jedna rzecz i to dosyć mocno. Chodzi o tą plamę w kształcie łapy. Nie rozumiem po co ją tam dali, ale likwiduje ona swego rodzaju "naturalność" w Królu lwie. Zapewne ma jakiś cel w ukończonej już animacji, jednak tutaj niesamowicie mi nie pasuje. Nie wiem, jakiś element magii, czy coś. Jeśli tak, to będzie to błąd, niech nie przesadzają z takimi elementami. Duch Mufasy wystarczy. Rozumiem, plamy mogą być, ale w kształcie łapy i to świecące podczas ryku ( Jak kiedyś słusznie zauważył Nit )...po prostu nie.
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Offline
Czy łapka, czy lwia głowa - i jedno i drugie jest niezbyt naturalne.
Dołączam się do Darknessa. Niezbyt podoba mi się pomysł z plamką w kształcie łapki świecącą podczas ryku. Gdyby jednak była lwia głowa zamiast tej łapki, też byłoby nie lepiej. Wszystko jedno, czy będzie to łapka czy lwia głowa - oba mi nie pasują.
Offline
Gdyby to było np. znami po prostu namalowane, to jeszcze byłoby to dla mnie do przyjęcia. Ale znamie świecące podczas ryku to wg mnie zwykły kicz.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Czy łapka, czy lwia głowa - i jedno i drugie jest niezbyt naturalne.
Dołączam się do Darknessa. Niezbyt podoba mi się pomysł z plamką w kształcie łapki świecącą podczas ryku. Gdyby jednak była lwia głowa zamiast tej łapki, też byłoby nie lepiej. Wszystko jedno, czy będzie to łapka czy lwia głowa - oba mi nie pasują.
Dokładnie, cieszę się, że też się zgadzasz.
Zastanawia mnie tylko po co to zrobili...nie wiedzieli co zrobić w nim "wyjątkowego" ?
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Przynajmniej nie zrobili mu tego znamienia na zadzie... wtedy to już by zupełnie magia (przyjaźni) się zrobiła...
Poczekamy... zobaczymy, ale jakoś optymistycznie nastawiony (zarówno wobec serialu jak i postaci) to nie jestem .
Avatar by MadKakerlaken
Offline
Wydaje mi się, że producenci po prostu chcieli lekko "podrasować" tę bajkę - w końcu minęło parę lat i spójrzcie jakie są teraz filmy. Ale z chęcią obejrzę, to co zrobią - w końcu to kontynuacja.
Żyj tak, aby twoja wolność nie była więzieniem...
Offline
Wydaje mi się, że producenci po prostu chcieli lekko "podrasować" tę bajkę - w końcu minęło parę lat i spójrzcie jakie są teraz filmy.
Możliwe, ale do Króla Lwa to po prostu nie pasuje.
Offline
Każdy to wie Cari, ale co możemy zrobić? Producenci sami ocenią czy to zrealizują czy też nie
Żyj tak, aby twoja wolność nie była więzieniem...
Offline
Jak dla mnie te plamki jako młodego lewka i domalowana łapka byłaby jeszcze do zniesienia, ale faktycznie, że się świeci to już przegięcie i zwykły fejk. Mi za to nie podoba się ta jego grzywka, a właściwie jej ułożenie. Heh, taka odwrócona do tyłu... jeszcze pewnie zaczesana żelem. Ponadto zbyt przypomina mi kształt grzywy Skazy, a po Simbie na pewno takiego nie ma. Dostaje wtedy Nala, ale w takim razie dziwie się, że jeszcze nie poleciały potwierdzenia, że "Nala jest jego córką", meh. Mogliby dać mu jakąś normalną, co by fajnie i typowo wyglądała, ale zgaduję, iż z racji, że Kion ma czerwoną tę grzywkę, to twórcy nie chcieli go upodabniać zbytnio do Kopy, żeby nie było dalej bajeczek i burzliwych pogadanek, że to jedna i ta sama postać.
//"Mogliby" piszemy łącznie. ~FL//
Ostatnio edytowany przez FireLion (2015-01-15 19:35)
We are all connected in the great circle of life.
Offline
Niby tak, ale powiem szczerze, że grzywa nie jest tu problemem - fakt zaczesana do tyłu, ale jako że Skaza jest rodziną to geny zachować się mogły jako tako i mały Kion ma ją. Fakt gdyby uznali, że przygładzona żelem - masakra. Mnie denerwują bardziej oczy, szczerze są nijakie, po kim miałby je odziedziczyć? Po niebiesko zielonych oczach Nali? Czerwonych oczach Simby? Mufasa miał brązowe oczy, a Skaza zielone - zróżnicowanie ogromne. Co do znamienia - chyba każdy się zgodzi, że jest przesadą i to dużą.
Żyj tak, aby twoja wolność nie była więzieniem...
Offline
Na początek finalny wygląd Kiona:
Ja nawet lubię jego ostateczny wygląd. Kolory i budowa po Mufasie, grzywa po Skazie, tęczówki oczu trochę jak u Sarabi (albo małym Simbie), te plamki na łapach też nie wyglądają tak źle. Trochę dziwne jest to, że jego jaśniejszy kolor na brzuchu sięga aż do szyi, jak lwiczki. Znak na ramieniu... no cóż, nie jestem zwolenniczką tej całej magii, ale chyba już do tego przywykłam.
Z charakteru jest inny niż mały Simba, Nala i Kiara, i to mi się podoba. Nie jest szalonym buntownikiem, jak na początku myślałam. Jego ciągłe obawy, że będzie taki jak Skaza, to taka trochę paranoja… no ale jakieś podstawy do takich teorii są.
Gdy go poznajemy, jest tylko dzieckiem, radosnym i beztroskim lwiątkiem, natomiast w tym momencie mamy już odpowiedzialnego i rozważnego przywódcę, od którego zależy porządek w królestwie i wiele zwierzęcych (świadomych) istnień, a przy okazji niemal codziennie jest narażany na uszczerbek na własnym zdrowiu (możliwość utonięcia, zasypania, zadeptania, zażądlenia, bijatyki z hienami, upadek w ciernie z dużej wysokości…). Pod tym względem trochę szkoda mi go, jeszcze parę lat w tej pracy i bez niczyjej pomocy może mieć równie zrytą psychikę, jak np. Kovu.
A potem i tak będzie musiał oddać pałeczkę drugiemu dziecku Kiary i Kovu, jeśli je będą mieli
Offline
Co do Skazy to nic dziwnego że chodzą takie domysły skoro tę tzw. moc miał przed Kionem nie kto inny niż Skaza.
Pod tym względem trochę szkoda mi go, jeszcze parę lat w tej pracy i bez niczyjej pomocy może mieć równie zrytą psychikę, jak np. Kovu.
Ciekawa teoria, choć nie sądzę, by Disney miał w planach aż tak mocne zagłębianie psychiki głównego bohatera.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Co do wyglądu, to poza znaczkiem specjalnych problemów nie mam, aczkolwiek jak na swój wiek ma ciekawy charakter.
Co do Skazy to nic dziwnego że chodzą takie domysły skoro tę tzw. moc miał przed Kionem nie kto inny niż Skaza.
Pod tym względem trochę szkoda mi go, jeszcze parę lat w tej pracy i bez niczyjej pomocy może mieć równie zrytą psychikę, jak np. Kovu.
Ciekawa teoria, choć nie sądzę, by Disney miał w planach aż tak mocne zagłębianie psychiki głównego bohatera.
A co do psychiki to psychologia jest coraz popularniejsza to czemu nie miała by być w serialu . Chociaż to mało prawdopodobne w tym przypadku , to Disney dosyć często lubi przedstawiać myśli i emocje(słowa-myśli,retrospekcje po skrajny przykład ,,W głowie się nie mieści" ) swoich bohaterów.
Szaman, Lord Cesarstwa Doliny
Mówca Praojców, Mistrz Protokołu i Protektor Tronu
Starodawny, Pierwszy Zaprzysiężony, Strażnik Pieczęci i Pan na Szarej Twierdzy
~ wcieleń ma wiele... ale to tu wszystko się zaczęło.
Offline
Osobiście polubiłam Kiona bardziej niż samą Kiarę. Jego wygląd, choć czerpie z innych postaci (ja wspomniano, Skaza, Mufasa, Sarabi), jest jednocześnie oryginalny. Ja też nie przepadam za tym znamieniem, ale cóż, bierzmy co dają.
Podoba mi się też jego charakter, i to czego się uczy,
.
Serial, według mnie, nie okazał się aż taki straszny jak się obawialiśmy.
"Najprawdziwszym złem na świecie są czyny człowieka."
Sarah J. Maas – Szklany tron
Offline
Osobiście polubiłam Kiona bardziej niż samą Kiarę.
Zgadzam się stuprocentowo. Kiarę w The Lion Guard po prostu zepsuli.
W KL2 Kiara ( jako lwiątko) była bardzo przyjemną postacią. W filmie i serialu natomiast stała się: pilną uczennicą ,która jest zafascynowana byciem królową, oraz podręcznikową starszą siostrą, chodzącą wszędzie ze swoimi "przyjaciółkami".
Szaman, Lord Cesarstwa Doliny
Mówca Praojców, Mistrz Protokołu i Protektor Tronu
Starodawny, Pierwszy Zaprzysiężony, Strażnik Pieczęci i Pan na Szarej Twierdzy
~ wcieleń ma wiele... ale to tu wszystko się zaczęło.
Offline