Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Offline
Hm. Według mnie Harcerstwo (ZHP i ZHR) nie ma już takiego powodzenia, jak w czasach dzieciństwa naszych rodziców lub dziadków. Mimo wszystko cieszy to, że są jeszcze ludzie, dla których liczy się coś więcej,niż komputer i którzy czują się związani z naszą Ojczyzną i podkreślają to swą przynależnością do Harcerstwa (jednostka strzelecka, do której należę, zawsze 11 listopada i 3 maja bierze udział w defiladzie razem z 6 Harcerską Drużyną Wodną).
Ostatnio edytowany przez Strzelec (1970-01-01 01:00)
Biały Orzeł znakiem, lew w sercu.
"niepodległości Jej zawsze gotów będę bronić do ostatniej kropli krwi..."
fragment przyrzeczenia ZS "Strzelec" OSW
Offline
Ja należę do harcerstwa i naprawdę to kocham. Zachęcam wszystkich do zapoznania się z tą epickością. Magia jednak istnieje
Vita
But lovers always come and lovers always go...
Offline
Osobiście zawsze chciałam wstąpić do ZHP , ale u nas w okolicy krucho z tym, a teraz jestem chyba troszeńkę za stara.
Offline
Nikt nie jest za stary... Zawsze są drużyny wędrownicze czy cuś
Ja należę do ZHP i jedyne, czego żałuję, to to, że dopiero w 1 gim do niego wstąpiłam... Mimo wszystko teraz już trochę więcej się wymaga od "starszaków" A się pochwalę, w te wakacje stałam się pełnoprawną członkinią, co poniektórzy wiedzą o co cho ;3
Gołębie serce. Lwia dusza. Grrrau.
Przeszłość, młodość Obeca sygna by Sachara, avatar by Vita - THX
500 postów -> 09.06.2012
Offline
Hmm no dobra, skoro tak mówisz to widocznie taka całkiem za stara nie jestem, ale nadal pozostaje problem tego typu, ze tu w okolicy nic nie ma. W wakacje są rajdy harcerzy z Bydgoszczy, mają biegi na azymut i inne takie. Nie raz, nie dwa widziałam to w praktyce jak akurat przez las rowerem śmigałam i cholernie im zazdrościłam
Offline
Mój brat ostatnio wstąpił do harcerstwa. Ma zbiórki co czwartek.
Offline
Należałam do zuchów. Teraz należę do ZHR. Świetna sprawa . W weekendy mam chociaż coś do porobienia oprócz gry na kompie.
Offline
Moja siostra była w harcerstwie, ja osobiście nie dostąpiłem tego zaszczytu i raczej już jestem na to za stary. Miałem kontakt z paroma harcerzami i nie przypadli mi do gustu jako osoby. Ale nie wykluczam tego że harcerstwo może dawać dużo frajdy.
Lew bogiem, ryk nałogiem, psoty zabawą, a plowanie podstawą
www.dwastada.pun.pl/forums.php
www.myspace.com/truechimera
www.myspace.com/elementofeternity
WIELKI POWRÓT.
Offline
Byłam harcerką przez ok. 6 lat. Miałam własny zastęp, wiele sprawności i wyjeżdżałam na wszystkie możliwe wyjazdy. Muszę przyznać, że nie żałuję ani minuty spędzonej z moją drużyną. Jednak w ubiegłym roku wszystko zaczęło się psuć i cała magia harcerstwa prysła. Co chwilę wybuchały jakieś kłótnie i postanowiłam odejść bo poprostu miałam tego dosyć.
wężowa mama
Offline
Mnie do tego jakoś nigdy nie ciągnęło. Mimo że słyszałem same dobrze opinie o tym.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Jestem harcerką i uważam to za jedną z najlepszych decyzji mojego życia. Poznałam mnóstwo świetnych ludzi, nauczyłam się wielu rzeczy i stwierdziłam, że magia istnieje Jednak zgodzę się, że jak i ZHP i ZHR nie ma już takiego powodzenia. Osobiście należę do ZHP.
Tutaj każdy z nas
swe odnajdzie miejsce
a krąg życia, krąg życia niech trwa!
Offline
Ja byłem w zuchach w klasach 1-2 podstawówki. Potem drużynowa zaciążyła i to był koniec zuchów w moim mieście. Gdyby nie to, kto wie - może bym był w harcerzem.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
ZHR, ZHR. Tylko tego ci potrzeba. My jesteśmy dobrzy, lepsi i najlepsi. Moja kuzynka też tam jest.
//"Dobrzy" piszemy przez "rz". ~FL//
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-06-08 10:13)
możesz mi zaufać, jestem dosłownie jak lew najważniejsza jest stado
P.S.Moja kuzynka Claudia dała mi to konto,bo twierdzi że król lew jej się znudził i teraz jestem ja.Mam proźbę,usuńcie to co ona dodała bo ja dopiero zaczynam.
Offline
Strony: 1