Stado Lwiej Ziemi

Stado Lwiej Ziemi

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie

#1 2014-09-09 18:05

Tima
Użytkownik
Data rejestracji: 2013-12-22
Liczba postów: 429
WWW

Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

Ta... Kolejny wątek założony przeze mnie... Ale ostatnio dużo ćwiczyłam, więc myślę, że to opowiadanie kataklizmu nie wywoła.
Wstęp
W wczesnej wersi Król Lew Czas Simby, Kiara nie miała na imię Kiara, a Shani (Szani). Shani miała brata Chakę (Czakę), który pojawia się pod koniec Króla Lwa. Co byłoby gdyby scenariusz nie został zmieniony? Czy wszystko byłoby takie same? 
Oprócz Shani i Chaky miała być lwiczka Tamira. Tamira miała zostać żoną Chaki.  Była ciemną lwicą o niebieskich oczach. 
Zira nie nazywała się Zira, a Bianca (Bianka). Bianca była bledsza od Ziry i miała nos podobny do nosa Simby.
Rozdział 1
Słońce wyszło za horyzontu, opromieniając sawannę. Młody król Simba rozkoszował się śpiewem ptaków, lecz te zajęcie przerwał płacz lwiątek. Wszedł do jaskini i spojrzał na Nalę, która trzymała ich dwie pocichy.
- Dziś prezentajca - oznajmił dziarsko Simba.
- He, wiem Simba. Hm... - kiedy to powiedziała z uśmiechem spojrzała na dwa maleństwa.
- Urocze... - powiedziała zadowolona Sarabi. - Ile to już mają?
- Plamki ponowonarodzeniowe zniknęły, więc gdzieś z dziewięć dni - odpowiedział Simba, po czym ziewnął. Położył się obok Nali i spojrzał na maluchy. Znowu ziewnął i powiedział:
- Pora spać.
Lwice się zaśmiały i nagle rozległo się chrapanie. Sarabi spojrzała na lwiątka, po czym wyszła. Nala zaś zabrała się za mycie lwiątek. Jaśniejsze, które było dziewczynką, zaczęło pchać się na brata. On przewrócił się na grzbiet, wymachując łapkami i miałcząc w niebogłosy. Nala przewróciła je nosem delikatnie na brzuszek.
Nala nie wiedziała co robić. Zwierzęta już się zebrały, a Simby ni jak nie da się obudzić! Tiomn z Pumbą już dawno na Skale, a oni! Nala próbowała wszystkiego. Jednak w pewnej chwili, wpadła na pomysł. Chyciła jego grzywę w zęby i pociągnęła z całej siły. Lew zerwał się z krzykiem.
- Au! A to za co?!
- Prezentacja się zaczęła! - wrzasnęła lwica.
Simba i Nala podali lwiątka Sarabi, a sami poszli do Timona i Pumby.
- No ile można! - Timon szepnął do Simby.
- Zaspałem, he, he...
Głowy królewskiej pary otary się o siebie, a gdy się rozłączyły, wszedł Rafiki trzymając ich pierworodnego syna. Spojrzał z uśmiechem na Simbę, potem na Nalę i uniósł lwiątko do góry. Ono się rozejrzało i spojrzało przed siebie. Gdy jego wzrok spadł na wiwatujące zwierzęta, zlękł się tak bardzo, że zaczął się trząść, więc Rafiki oddał go Simbie i Nali, po czym wrócił po dziewczykę. Niedługo przyszedł i uniósł ją do góry. Ona zdezorientowana rozejrzała się tak samo jak jej brat, ale zaczęła się wiercić i łapać wiatr. Simba zaciągnął powietrza i spojrzał na słońce. Ojciec mówił mu, że zawsze podczas prezentacji jeden promień oświetla skałę, a ten właśnie oto promień, jest poprzednim królem.
Bianca obserwowała prezentacje lwiątek wraz ze swoją grupą wygnańców. Rozpacz po swym ukochanym i tęsknota do Lwiej Skały zmieniły się w nienawiść i wstręt. Odwróciła się i poszła do swojej jaskini. Kiedy upewniła się, że jest sama, wybuchnęła płaczem. Dlaczego to wszystko ją spotkało? Czemu to musiało się zdarzyć? Zawsze nieszczęście spadało na nią. Zawsze!
- Mamo? Coś się stało?
Bianca się odwróciła i zobaczyła swojego najstarszego syna Nukę.
- Nie Nuka, nie...
Lwiątko wyszło, ale ciągle słyszało płacz matki. Spojrzało na zachodzące słońce i powiedziało:
- Tato opiekuj się nami.


"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/

Offline

#2 2014-09-10 11:32

Venon Yakani
[class=r][b]Fiery Heart[/b][/class]
Lokalizacja: włochy
Data rejestracji: 2013-05-05
Liczba postów: 1,706
WWW

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

No powiem że początek twojego opowiadania zaciekawil mnie i juz jestem ciekawa co będzie w drugim  rozdziale. :)


newtechno-france-hololens.gif
Och, nie doceniasz tego, co masz nie, ani trochę nie doceniasz tego, co masz dopóki tego nie stracisz. - motto Venona.                    klaussmile.gif
Dawniej Eragon905.
Postacie, którymi gram: ( JWS- RP -Drakon) Dziewczyna- Lena, Smok- Furio.)

Offline

#3 2014-09-10 15:22

Puffire
Użytkownik
Data rejestracji: 2013-10-26
Liczba postów: 12

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

A nie miała się nazywać Asha? Mi się wydaje, że to Vitani była Shani...


Fan TLK, my little pony (tjaaa brzmi głupio ale to jest odjazdowe), i Felixa, Neta i Niki oraz innych dzieł p.Kosika.  ;)  Możesz mówić do mnie Fire albo Pufka  :good: Pozdrawiam i ściskam!  :dusi:

Offline

#4 2014-09-10 15:34

Ognik
Fan TLK
Lokalizacja: Stargard/Poznań
Data rejestracji: 2013-03-12
Liczba postów: 5,507
WWW

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

A nie miała się nazywać Asha? Mi się wydaje, że to Vitani była Shani...

Kiara miała się nazywać Aisha, a Vitani miała się nazywać Shetani.


Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk

Offline

#5 2014-09-10 18:25

Tima
Użytkownik
Data rejestracji: 2013-12-22
Liczba postów: 429
WWW

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

FireLion napisał/a:

A nie miała się nazywać Asha? Mi się wydaje, że to Vitani była Shani...

Kiara miała się nazywać Aisha, a Vitani miała się nazywać Shetani.

Ja czytałam, że przed Aishą była Shani.


"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/

Offline

#6 2014-09-10 18:40

Ognik
Fan TLK
Lokalizacja: Stargard/Poznań
Data rejestracji: 2013-03-12
Liczba postów: 5,507
WWW

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

To czytałaś jakąś faneorię.


Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk

Offline

#7 2014-09-11 14:11

Tima
Użytkownik
Data rejestracji: 2013-12-22
Liczba postów: 429
WWW

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

FireLion napisał/a:

To czytałaś jakąś faneorię.

Po pierwsze, czytałam angielską wiki o KL, a po drugie, fanteorie,  a nie faneorię.

Ostatnio edytowany przez Tima (2014-09-11 14:11)


"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/

Offline

#8 2014-09-11 14:20

Ognik
Fan TLK
Lokalizacja: Stargard/Poznań
Data rejestracji: 2013-03-12
Liczba postów: 5,507
WWW

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

1. No to jak widać, ktoś napisał tam nieprawdziwą informację.
2. Literówka każdemu może się zdarzyć.
3.Skończmy ten offtop.


Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk

Offline

#9 2014-09-12 19:47

Tima
Użytkownik
Data rejestracji: 2013-12-22
Liczba postów: 429
WWW

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

Ukryta treść

]:cenzura: FIRE! TO MOJA WERSJA, WIEC SIĘ ODWAL!
Spokój Tima, spokój Tima... Wdech, wydech, wdzech, wydech...]

No dobra, a więc muszę powiedzieć, że a tydzień lub trochę dłuzej, będzie rozdział drugi, ma na razie czasu nie mam.

Ostatnio edytowany przez Tima (2014-09-12 19:47)


"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/

Offline

#10 2014-09-17 15:41

Puffire
Użytkownik
Data rejestracji: 2013-10-26
Liczba postów: 12

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

Nie obrażam się ;p Chciałam tylko zasugerować Ci delikatnie, żeś się pomyliła '-' Nie chce mi się robić spoilera xd


Fan TLK, my little pony (tjaaa brzmi głupio ale to jest odjazdowe), i Felixa, Neta i Niki oraz innych dzieł p.Kosika.  ;)  Możesz mówić do mnie Fire albo Pufka  :good: Pozdrawiam i ściskam!  :dusi:

Offline

#11 2014-10-09 16:28

Tima
Użytkownik
Data rejestracji: 2013-12-22
Liczba postów: 429
WWW

Odp: Moja wersja drugiej części Króla Lwa: Król Lew 2: Dwa Stada

Rozdział 2
Czas płynął jak górski potok. Dzień mijał za dniem, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem.
Książe był dobrze zbudowany, jego futro myło miodowe i taka sama była rozczochrana grzywka. Oczy jego były zielone, z nutą szarości. na uszach widniały obwódki, a na palcach, brzuchu i pysku sierść posiadał kremową. Jego imię brzmiało Chaka. Młody książe był pogodny i wesłoy, a także ciekawski, przez co mówili, że jest bardzo podobny do Simby.
Chaka
Jego siostra miała futro jaśniejsze, nie posiadała jasnych palców, wdała się w obojga rodziców. Miała pomarańczowe oczy i kilka niesfornie odstających włosków na czubie głowy.  Jak większość samic nie posiadała wąsów. Nazywała się Shani. Łatwo się denerwowała, była porywcza i równie ciekawska jak brat.
Shani
Dzień zaczynał się normalnie. Lwiątka skomląc wstały rano i poszły na sawannę pod czujnym okiem Zazu i jego małżonki Binti.
- Tylko uważajcie! Ja i Zazu, - powiedziała Binti. - za chwilę przylecimy.
Chaka sorzystał z braku opiekunów i popchnął siostrę, prosto do jeziorka.
- Ach! - krzyknęła z gniewem. - Chaka!
Ksieżniczka wyszła z wodopoju i skarciła brata groźnym spojrzeniem. Chaka zląkł się, mimo że był starszy, jednak wiedział dobrze, że jego siostra jest od niego silniejsza i sprtniejsza. Spóscił i zszedł z drogi siostrze.
Lewek szedł samotnie po sawannie, gdyż Shani została przy wodopoju, nie zdawał sobie sprawy z tego, że idzie. Był pogrążony w zadumie i myślach. Słyszał z wysokiej trawy kojący śpiew, który ciągnął go tak, jak ogień ciągnie ćmy. Pół przytomny stawiał łapy przed siebie. Głos stawał sią coraz głosniejszy. Już blisko. Chód zamienił się w bieg. W końcu zjawił sie w dżungli. W krystalicznej wodzie kąpała się lwiczka w jego wieku, to ona śpiewał magiczną pieśń.
Oczy miała srebrzyste, niebieskawe, jak woda w źródełku, futro szare, a uszy ciemniejsze od reszty z dwiema białymi plamami.
  Tamira
- Kim jesteś? - zapytała nieznajoma.
- Jam książe Chaka, twój głos zwabił mnie a te ziemie, o pani! -wyrecytował.
- Ach, jakiś ty zabawny. Jestem Tamira, mieszkam tu, na Rajskiej Ziemi.
- Rajskiej Ziemi?! Myślałem, że to tylko legenda.
- Myślał indyk o niedzieli, a w sobotę łeb ucieli!
- Co?
- To takie ludzkie powiedzenie.
- Czyje?
- Ludzkie! Nie mów, że nie słyszałeś o ludziach?
- O czym?
Tamira spojrzała na niego dziwnie. Nie słyszał o ludziach?
- O ludziach!? Nie słyszałeś o nich?
-Nie...
Nagle jego uwagę przyciągnęło coś połyskującego w wodzie. Podszedł bliżej i zobaczył łańcuch, zerwany łańcuch przymocowany do... szyi Tamiry?!
- Napadli moją wioskę... Ludzie, biali ludzie... Wystrzelili wszystkich... Zabili moją rodzinę... Właścicieli... próbowali mnie... - powiedziała, a po jej policzkach zaczęły spływać łzy.
Myśli kotłowały się w głowie Chaki. Tu niedaleko są ludzie... Ludzie... Wyraz ten brzmiał jak echo w jego głowie. Nagle rozległ się głośny huk, a jego ciało opadło bezwładnie do wody.
Zapadł zmrok, a na Lwiej Ziemi nigdzie nie można było znaleść Chaki. Timon z Pumbą szukali na sawannie, Simba był na Cmentarzysku Słoni, ale nikt nawet nie pomyślał o jeziorze na Rajskiej Ziemi. Shani i Nala była zaniepokojone nieobecnością syna.  Takie sytuacje zdarzały się podczas panowania Skazy... Mheetu... Tojo... Nala z bólu, spowodowanego przypomnieńciem sobie zmarłych i zaczęła myć Shani, mając nadzieję, że do jej brata nie dołączył też jej ukochany syn.

Trzymam w niepewności...  ;P

Ostatnio edytowany przez Tima (2014-10-09 16:29)


"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/

Offline

Zalogowani użytkownicy przeglądający ten wątek: 0, goście: 1
[Bot] claudebot

Stopka

Forum oparte na FluxBB
Modified by Visman