Nie jesteś zalogowany na forum.
Ostatnio gram w Wiedzmina < super, polecam> i własnie sny mam z nim zwiazene... Np walcze z potworami, używam magicznych znaków , robie eliksiry itd. >.<"
wężowa mama
Offline
A Ja mam najgorzej bo niemam/niepamiętam moich snów dla mnie noc to 1 sek od zamknięcia oczu wieczorem po otworzenie ich rano
Pusto.
Offline
@up
Jak chcesz sprobowac poszukaj poradnikow na psajko.fora.pl Jakis czas temu testowalem, na prawde dziala:P
Sory za brak polskich liter, z fona pisze:P
Offline
Offline
hehehe............ ciekawy sen ^^ a ja ostatnio w ogóle nie śpie po nocach.
Lew bogiem, ryk nałogiem, psoty zabawą, a plowanie podstawą
www.dwastada.pun.pl/forums.php
www.myspace.com/truechimera
www.myspace.com/elementofeternity
WIELKI POWRÓT.
Offline
Ja miałam taki sen że spadłam z wysokiego drzewa i nogę złamałam
Dawny nick: Ashley/Lady
Offline
Ja ostatnio mam sny typu horror...
Niedawno śniło mi się, ze jestem... Niewiem gdzie jestem. Dookoła jest ciemno nic niewidać, nie widziałam nawet swoje dłonie. Mjałam wrażenie, ze nie stępam po zimi. Z wszystkich stron dochodziły odgłosy, ryki lwów, wycie wilków, ryczenie potworów warczenie, śmiechy, płacz dzieci, krzyki męszczyzn i kobiet. Dźwięk łamanych kości, rwanego ciała, poprostu wszystkie odgłosy jakie potrafie sobie wyobrazić, mieszało mi się w głowie. Nagle coś mnie złapało za szyje i zaczeło dusić (dalej było ciemno i nic nie widziałam), niemogłam oddychać. Coś zaczeło mnie gryść, szarpać, drapać, i jakby ktoś tnął mi nożem ręce i nogi. Szarpałam się, okropnie mnie bolało, płakałam, ale nie mogłam krzyczeć, odebrało mi mowe. Nagle, ta postać co dusiła mnie puściła mi szyje, w jedmym momęcie poczułam coś zimnego na szyji. Przecieła mi gardło, w sekundzie zrobiło sie jasno, za jasno, aż paliło w oczy. I wtedy się obudziła. Wszystko mnie bolało, jakby to naprawde sięstało.
To było straszne, chyba niezapomne tego snu. Nieda się opisać jak naprawde w nim było
wężowa mama
Offline
Offline
Fajny sen Pani Psycholog a wytłumaczysz może mój sen
Otóż śniło mi się że jestem gdzieś w parku..... i nie wiadomo skąd pojawia się tam lew. Podchodze do niego i zasypiamy razem pod drzewem... ciekawe nie
Lew bogiem, ryk nałogiem, psoty zabawą, a plowanie podstawą
www.dwastada.pun.pl/forums.php
www.myspace.com/truechimera
www.myspace.com/elementofeternity
WIELKI POWRÓT.
Offline
Offline
Offline
hahahahaha.............. ciekawy sen Powiedz lubisz sie urywać z lekcji? pytam bo znajomy ma często takie sny a więcej go nie ma niż jest
Lew bogiem, ryk nałogiem, psoty zabawą, a plowanie podstawą
www.dwastada.pun.pl/forums.php
www.myspace.com/truechimera
www.myspace.com/elementofeternity
WIELKI POWRÓT.
Offline
Lub raz miałam taki sen że widziałam płonące drzewo.Przepraszam co to znaczy ten sen?
Dawny nick: Ashley/Lady
Offline
Mi się dzisiaj śniło, że byłem na jakimś statku (taki żaglowiec z kilkoma masztami) z 2 lwami (jeden to niby jakiś brat czy tam rodzina Mufasy, ale nie Skaza xD) a 2 to nie pamiętam ale lwiątko. I gdzieś tam płynęliśmy (albo i ten statek latał?), ale już nie pamiętam o co chodziło. (Ostatnio oglądałem SG:Universe tam lecieli na statku prawdawnych "przed siebie" i nie mogli wrócić, Nitrol będzie wiedział o co chodzi ) I potem pisałem o tym tu na forum (o tym śnie) xD Właśnie jak przed chwilą na nie wszedłem to mi się przypomniało. Trochę dziwne xD
Jestę kucę kucowym sfinksę
Offline
o lol..... ale fajnie by było latać. Mi sie ostatnio cały czas śni że nie zdaję tego samego egzaminu..... już mnie to po woli wkurza.
Lew bogiem, ryk nałogiem, psoty zabawą, a plowanie podstawą
www.dwastada.pun.pl/forums.php
www.myspace.com/truechimera
www.myspace.com/elementofeternity
WIELKI POWRÓT.
Offline
Offline
Ktoś mósiał słyszeć o grze Assassins, no to właśnie moja nowa gra, fajna. I tak się składa, że ostatnio śni mi się, że jestem tym głównym bohaterem, uciekam, przed strażą, skacze po budynkach, zabijam, zawsze gdy to mi się śni, na końcu, (podczas ucieczki) trafiam do ślepej uliczki, zaczynam iść po mórze i skacze (robiąc fikołka) do tyłu, tak, że rycerze są teraz przedemną. Gdy mam zamiar uciekać, odwracam się do nich plecami, i ktoś włucznią przebija mnie na wylot. (brrr) I koniec snu.
wężowa mama
Offline
hehehe Nat zdaje mi się że za dużo anime ogladasz .
Lew bogiem, ryk nałogiem, psoty zabawą, a plowanie podstawą
www.dwastada.pun.pl/forums.php
www.myspace.com/truechimera
www.myspace.com/elementofeternity
WIELKI POWRÓT.
Offline
Miałam sen że mnie chciały zabić samochody, ciężarówki . Co ten sen oznacza?
Dawny nick: Ashley/Lady
Offline
Sen może oznaczać jakiś uraz do pojazdów dwuśladowych lub że coś się stało/może się wydarzyć przez samochód/ciężarówkę. Nie mus ti być jednak coś złego
Lew bogiem, ryk nałogiem, psoty zabawą, a plowanie podstawą
www.dwastada.pun.pl/forums.php
www.myspace.com/truechimera
www.myspace.com/elementofeternity
WIELKI POWRÓT.
Offline
ja mialem taki jeden sen, była w nim kobieta, siedziała na fotelu w jakimś kwadracie i z 10 m od niej stał starszy pan z laską na schodach,
starszy pan ciągle powtarzał: ale ja , przecież itd. a ta kobieta cały czas odpowiadała: rozumiem cie, tak itd.
nagle starszy pan spadł ze schodów, ten cały kwadrat zapełnił sie wodą i koniec snu(lub niepamiętam co było dalej)
+wszystko było szare jakby namalowane węglem/ołówkiem
Ostatnio edytowany przez Niub (2010-02-25 21:38)
Pusto.
Offline
Wczoraj miałam sen. Jechałam na czarnym koniu, miałam czarny płaszcz, dookoła było prawie czarno (noc ). Przy pasie z prawej strony miałam nóż, z lewej sakiewke (niewiem z czym), a na plecach miałam miech. Jechałam dość szybko, było to (chyba) średniowiecze. Koń nagle mi się spłoszyl. Rozglądałam się, i nic nie było. Koń stanoł dęba, chciałam go uspokoić, ale w jednej chwili ktoś stanoł za koniem i mieczem podcioł mu nogi, koń runoł na zimie. (Staszny widok, koń bez tylnych nók) Wyciągnełam miecz, doszło pare facetów. Zaczełam z nimi walczyć. Krew się lała, potem wszyscy padli. Stałam nad nimi i gapiłam się to na nich to na konia. Białe damy zaczeły się zlatywać (sama sniewiem z kąt to znam ). Zaczełam uciekać, złapały mnie za nogi i wciągły mnie ppod ziemie. ( A te ich twarze... brr) I koniec snu. Sama niewiem z kąt moze mi się coś takiego brać...
wężowa mama
Offline
Offline
Wczoraj miałem taki dziwny krótki sen opisywał on boga siedzącego przed jakimiś obrazami/ekranami i oglądał w nich różne swoje stworzenia na innych planetach było tych ekranów dużo ale widziałem tylko jeden, na samym dole po lewej był ekran ziemi, a bóg jakby wogule się nią nie przejmował, jakby ziemia go nie obchodziła.
Pusto.
Offline
Ostatnio sniło mi się, że siedze na czubku bardzo wysokiego i cienkiego drzewa (takie samo jest koło mojego domu xP)... Drzewo strarznie sie chwiało i kiwało, bałam się, ze spadne. Nie było widać co jest na dole, pode mna. Nagle znikąd pojawiły się koło mnie duze czarne ptaki drapiezne. (miały czerwone oczy...) Zaczeły mnie dziobać, i drapać wielkimi szkodami, pusciłam drzewa i spadłam. Wyldądowałam na kolcach, na których się rozdziamdziałam. xD Było mi widać flaki i miałam rozdartą klatke piersiową. A serce porwał mi jeden z ptaków. I koniec snu *-*
wężowa mama
Offline
Ja miałem taki sen, że trafiłem do jakiejś alternatywnej rzeczywistości gdzie wszystko było trochę inaczej niż jest (np. budynki, ludzie itp.) a gdy coś się zniszczyło to rozsypywało się na drobniutkie kryształki.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Offline
Mi się niemal non stop śni mój żonaty....no...e....yyy...."przyjaciel" który mnie podrywa perfidnie...
Offline
Offline
Albo zjadłaś coś ciężkiego przed snem...
A mnie się śniło, że padał deszcz, który zamienił się w deszcz meteorytów, a potem w deszcz popiołu z wulkanu i się okazało, że jestem na Hawajach. A potem z nieba padało coś dziwnego i Obama powiedział, że to karotka, i że jesteśmy uratowani
A co to może oznaczac ;p?
Żyj tak, aby móc lac na wszystkie wartościowe cytaty, mówiące ci jak byc dobrym człowiekiem...
~Aktyta
Offline