Stado Lwiej Ziemi

Kiburi

Użytkownik

Lokalizacja: Łódź

Data rejestracji: 2013-09-09

Liczba postów: 23

WWW

Dolmen - Kamienie Śmierci

Ci, którzy do podstawówki chodzili tuż na początku trzeciego tysiąclecia xD z pewnością pamiętają boom na trzy seriale, które "debiutowały" krótko po sobie na antenie telewizji publicznej (chyba tak). Oprócz "Lost" i polskiego "Rancza" wielki szał obejmował "Kamienie Śmierci"- francuski, dwunastoodcinkowy serial kryminalny.
Akcja toczy się na małej bretońskiej wyspie Ty Kern, w której krajobraz wpisane są pozostałości celtyckiej cywilizacji sprzed setek lat - kromlech złożony z sześciu dolmenów z wyrytymi nań symbolami.
Młoda policjantka, Marie Kermeur wraca na wyspę, aby wziąć ślub ze swoim narzeczonym. Jednak ich plany zostają pokrzyżowane przez serię tajemniczych przestępstw noszących znamiona zbrodni rytualnych (najpierw pośrednie znaki dawane bohaterce przez mordercę, typu: martwa mewa w welonie ---> morderstwo brata Marie, Gildasa, którego ciało zostaje odnalezione rozdziobywane przez te ptaki ---> menhir z symbolem ptaka zaczyna krwawić krwią ofiary).
Zbrodnie się dzieją, że tak powiem, Marie prowadzi nieoficjalnie śledztwo (bardziej pomaga przybyłemu na Ty Kern oficerowi Lucasowi Fersenowi), a w tle mamy pięknie się rysujący obraz wyspiarskiej hermetycznej społeczności - zakłamanej, mającej ogromne problemy natury moralnej, ukrywającej konflikty i zbrodnie sprzed lat, znoszącej dominację arystokratycznego rodu de Kersaintów, którzy przez swoje wpływy trzęsą całą Ty Kern.
Mamy też bardzo silnie związany ze zbrodniami wątek legendy o grabieżcach, którzy przed wiekami, pchnięci przez głód, wychodzili na urwisko i rozpalali ogniska, wabiąc statki, które rozbijały się o klif. Pasażerowie i załoga byli zawsze mordowani, a ich dobra kradzione.
Wszystko rozbija się o jedną noc, sprzed trzydziestu pięciu lat, kiedy nagle latarnia na Ty Kern przestała działać, a kilkoro dzieci postanowiło zabawić się w grabieżców.... Więcej nie powiem, bo wszystko bym wygadała tym, którzy serialu nie widzieli, a może chcieliby zobaczyć. ;]

Bardzo dobre "kino" rozrywkowe - ciekawa fabuła, akcja trzymająca w napięciu, interesujący wątek celtycki, studium psychologiczne społeczności wyspiarskiej... kawał dobrej roboty ze strony Francuzów . Polecam!

A może ktoś już widział "Kamienie śmierci"? Jeśli tak, zapraszam do wymiany opinii.

Ostatnio edytowany przez Kiburi (2013-09-14 11:28)

---

Drodzy moderatorzy!
Proszę ostrożnie z poprawianiem treści moich postów, problemów z językiem polskim nie mam (wręcz przeciwnie), a ingerencja merytoryczna narusza sens mojej wypowiedzi. Pozdrawiam gorąco naszych modów, Kiburi.