Nie jesteś zalogowany na forum.
-Ja proponuję, aby to Caro i Nali zaśpiewali piosenkę, byłoby pięknie! *uśmiecha się*
Offline
- Yyyeee ale jaką piosenkę? *drapie się po głowie*
Offline
Miiiiłość roooośnie woookół naas! *uśmiecha się do Karotki i siada jej na kolanach*
Offline
-No tę, Miłość drogę zna, lub miłość rośnie wokół nas, jeśli dobrze pamiętam!Sałatki?*kładzie na ladzie sałatkę*
Offline
*wpada do klubu ponownie z gitarą na ramieniu i z szerokim uśmiechem* -Dzień .... to znaczy Dobry Wieczór *siada przy barze i opiera gitarę o bar* -poproszę Duuuużą Coca-Cole z lodem *kładzie 5 zł na lade*
Offline
*Spokojnym krokiem wchodzi do klubu i siada przy barze *
-Dobry! *z uśmiechem wita się ze wszystkimi*
-Dajesz brat!!! *Ze śmiechem woła do Nalisia i zdejmuje czarne rękawiczki*
Offline
Khem kheem! Moment. *podchodzi do baru i podaje Wasi dużą szklankę Coli z lodem* Por favor. *wraca do Karotki i śpiewa dalej* Spokojną jaaaasną noc!
Offline
-O, Wasai, Ninja jesteś?Pojawiasz się i znikasz!*śmieje się*
Offline
Ja sobie posłucham romantycznej pieśni Nalisia i Karo... *uśmiecha się i wstaje ze stołka*
Offline
-No wiesz , uczę się od Mistrza *uśmiecha się do Ness * -Nasunęłaś mi pewną piosenkę .. *nuci cicho aby nie zagłuszać Nalimby i Caro*
-Pojawiasz się i znikasz , i znikasz , i znikasz...
Offline
-Wiesz, ja znam sztukę Ninja...*nagle pojawia się przy ladzie*
-To bardzo proste, jak trenujesz rok...
Offline
*melorecytuje dalej* Jak mam jej wyznać miłość? Jak wytłumaczyć mam? Kim jestem... co się stało? Nie wiem. Co robić nie wiem sam... *spojrzał Karotce w oczka*
Offline
*pije troche coli* -Arrr.. Zimna *bierze gitarę i zaczyna grać piosenkę , którą śpiewają narzeczeni*
Offline
*Wyjmuje harmonijkę z torby przerzuconej przez ramię i zaczyna cicho wtórować Wasi*
Offline
- Ale.. ja nie umiem śpiewać!. .
Offline
Ja też nie umiem, lecz nie o to tu chodzi. *objął Karotkę*
Offline
*uśmiecha się* -Ale z was dobrana para , jak romantycznie
Offline
*Zaczyna grać coraz głośniej i wystukuje butem rytm na podłodze*
Dajesz Karo! Nie wstydź się! *Gra dalej*
Offline
*gra głośniej razem z Hari* -Nie wstydzicie się
Offline
Proszę, Waszą Rudość. Zaśpiewaj. *robi oczy kota ze Shreka*
Offline
- to nie moja dziedzina.. xD''
Offline
*wyjmuje z torby flet i także zaczyna grać*
-Nie wstydźcie się!
Offline
-Mamy już ładną orkiestrę dla was! *mówi ze śmiechem patrząc na Ness i Wasi*
Offline
-Oj tak .. *śmieje się*
Offline
*odchrząkuje kilka razy po czym zaczyna cichutko śpiewać* - Jest tak zamknięty w sobie! Lecz nie uwierzę, że... Nie będzie królem, skoro ma, królewski ton i gest! ... * przeczesuje grzywkę łapą tak, że zasłania jej pyszczek*
Offline
*wchodzi do śpiewu* Miiiiłość rośnie wokół naaaas! Spokojną jasną noc... Nareszcie świat, zaczyna w zgodzie żyć magiczną czując moc! *wtula się w Karotkę i śpiewa dalej* Miiiiiłość rośnie wokół nas... jej zapach jest tuż tuż. Kochać to, pokochać troski swe, przetrwać pośród burz...
Offline
*wtula się w Nala*- To by było na tyle, Kochanie
Offline
Dziękuję Ci bardzo. *polizał ją po pyszczku* Może się napijemy lampkę cin cina, za zdrowie nasze i naszych kochanych Stadkowiczów?
Offline
- Cin cina, mówisz? Ale Ty nie lubisz wina, Kochanie.
Offline
Z Tobą wypiję każde wino. *uśmiecha się do Jej Rudości*
Offline