Stado Lwiej Ziemi

Stado Lwiej Ziemi

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie

#1 2007-04-16 09:36

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Scenariusz KL!!

W necie znalazłam scenariusz Króla Lwa!!
Umieściłam go an mojej stronie i chcę przetłumaczyć. Na razie przetłumaczyłam dwie pierwsze sceny. Jeśli ktoś ma czas, może by mi pomógł?
Jedna scena czy dwie... :D
Aha tu jest link:
http://www.lwiaskala.yoyo.pl/scenariusz/index.html
Miłego czytania!! :D
PS. Co sądziecie o tym? :D

Ostatnio edytowany przez Monilip (2007-04-16 17:21)

Offline

#2 2007-04-16 23:16

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,566
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

chcesz,to daj e - maila to ci prześlę prog. do tłumaczenia anglika.


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#3 2007-04-17 13:57

Anes
Użytkownik
Lokalizacja: Wrocek
Data rejestracji: 2007-04-09
Liczba postów: 221
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

moge się z tym pobawić...co mam przetłumaczyć? :)


You know it's sad but true!

Offline

#4 2007-04-17 14:44

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

hmmm...mało problem: dialogi trzbeba przetłumaczyć jak w filmie....... czyli jakyb przepisać cały film.... :/
no dlatego nie wiem czy znajomy anglik da radę bo to raczej trzeba być fanem KL i znać dialogii filmu. Czyli puszczasz film i przepisujesz....
Anes - tu tam tekst rozmowy Simba z Skazą... no wiesz o miejscu tylko dla odważnych lwów.... :D
oto tekst:
[Scar Tricks Simba Scene]

{Camera change to Scar on his overhanging rock ledge. We see Scar pace once and kick an old bone off the edge.}

{Enter Simba}

Simba:     Hey Uncle Scar! Guess what!
Scar:     I despise guessing games.
Simba:     I'm going to be king of Pride Rock.
Scar:     {Sarcastically} Oh goody.
Simba:     {Looking out over the edge of the rock} My dad just showed me the whole kingdom; {greedily} and I'm going to rule it all. Heh heh.
Scar:     Yes. Well... forgive me for not leaping for joy. Bad back, you know.

{Scar flops down on his side.}

Simba:     Hey, Uncle Scar? When I'm king, what'll that make you?
Scar:     A monkey's uncle.
Simba:     Heh heh. You're so weird.
Scar:     You have NO idea. ...So, your father showed you the whole kingdom, did he?
Simba:     Everything.
Scar:     He didn't show you what's beyond that rise at the northern border...?
Simba:     {Disappointed} Well, no... he said I can't go there.
Scar:     And he's absolutely right. It's far too dangerous. Only the bravest lions go there.
Simba:     Well, I'm brave! What's out th--
Scar:     {Interrupting} No, I'm sorry, Simba, I just can't tell you.
Simba:     Why not?
Scar:     Simba, Simba, I'm only looking out for the well- being of my favorite nephew.

{Scar rubs and pats Simba's head}

Simba:     {Snorts sarcastically} Yeah, right, I'm your only nephew.
Scar:     All the more reason for me to be protective... An elephant graveyard is no place for a young prince... {faking surprise} Oops!
Simba:     {Enthusiastic} An elephant what? Whoa.
Scar:     {Faking dismay} Oh dear, I've said too much... Well, I suppose you'd have found sooner or later, you being SO clever and all... {pulling Simba near} Oh, just do me one favor - promise me you'll never visit that dreadful place.
Simba:     {Thinks} No problem.
Scar:     There's a good lad. You run along now and have fun. And remember... it's our little secret.

{Simba leaves the rock, Scar walks away with an evil smile. Menacing music.}

PS. Nie musisz wszysko dokładnie (tylko dialogi) reszte możesz tylko tak by wiadomo było o co chodzi i by to miało sens!! :D Z góry dzięki... :) Przyszlij mi to potem mailem albo napisz tutaj....

Ostatnio edytowany przez Monilip (2007-04-17 14:47)

Offline

#5 2007-04-17 19:50

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,566
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

mi też możesz dać jakiś fragment !


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#6 2007-04-17 20:09

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

najchętniej następna scena!!
Już daje:
[Bath Scene - Intro to Water Hole Scene]

{Simba is running down the slope of the bottom part of Pride Rock. He runs down towards two lionesses (Sarabi and Sarafina). Sarafina is giving Nala a bath. Music is light, almost jazzy. Pan flute lead.}

Simba:     Hey, Nala.
Nala:     Hi, Simba.
Simba:     Come on. I just heard about this great place.
Nala:     {Through clenched teeth} Simba! I'm kind of in the middle of a bath.
Sarabi:     And it's time for yours.

{Simba tries (too late) to escape; Sarabi bends down and grabs him. She proceeds to give the struggling cub a bath.}

Simba:     Mom! ...Mom. You're messing up my mane.

{Sarabi smiles.}

Simba:     Okay, okay, I'm clean. Can we go now?
Nala:     So where are we going? It better not be anyplace dumb.
Simba:     No. It's really cool.
Sarabi:     So where is this "really cool" place?
Simba:     Oh. {thinks} Uh... around the water hole.
Nala:     The water hole? What's so great about the water hole?
Simba:     {Whisper} I'll SHOW you when we GET there.
Nala:     {Whisper} Oh. {Normal} Uh... Mom, can I go with Simba?
Sarafina:     Hmm... What do you think, Sarabi?
Sarabi:     Well...
Nala and Simba:     {through broad, forced grins} Pleeeease?
Sarabi:     It's all right with me...

{Nala and Simba are overjoyed}

Nala:     All right!
Simba:     Yeah!
Sarabi:     ...As long as Zazu goes with you.

{Simba and Nala stop dead in their celebration}

Simba:     No. Not Zazu.
PS. Wielkie dzięki!! Razem przyczynimy się do pierwszego scenariusza po polsku w necie!!! :D
PS2. Oczywiście napiszę kto jaką scenę tłumaczył.... dzięki!! :)

Ostatnio edytowany przez Monilip (2007-04-17 20:12)

Offline

#7 2007-04-18 13:56

Anes
Użytkownik
Lokalizacja: Wrocek
Data rejestracji: 2007-04-09
Liczba postów: 221
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

Przetłumaczyłam :-)

[podstęp skazy, scena simby]

{kamera obejmuje skazę, na jego skalnym legowisku. Widzimy jak skaza robi krok i kopie starą kość poza brzeg }

{wchodzi Simba}

Simba:     Hej wujku Skazo! Zgadnij co!
Skaza:     Gardzę zgadywankami
Simba:     Zamierzam być królem Lwiej skały
Skaza:     {sarkastycznie} Oh świetnie.
Simba:     {wygląda poza krawędź skały} Mój tata juz pokazał mi całe królestwo; {chciwie} i zamierzam zarządzać tym wszystkim. Heh heh.
Skaza:     Tak. Cóż.. wybacz mi , że nie podskoczę z radości.Bolący grzbiet, rozumiesz..


{Skaza opada w miejscu}

Simba:     Hej, wujku Skazo? Co się z tobą stanie, kiedy będę królem?
Skaza:     Będę wujem małpy.
Simba:     Heh heh. Jesteś taki dziwaczny.
Skaza:     Nie masz nawet pojęcia. ...Więc, twój ojciec pokazał ci całe królestwo, tak??
Simba:     Calutkie.
Skaza:     Nie pokazał ci co jest poza tamtym wzniesieniem na północniej granicy...?
Simba:     {rozczarowanie} Cóż, nie... powiedział, że nie moge tam chodzić.
Skaza:     I ma absolutną rację. To zbyt niebezbieczne. Tylko odważne lwy tam chodzą.
Simba:     Cóż, jestem odważny! Co tam j...
Skaza:     {Przerywa} Nie, przykro mi Simba,, po porostu nie mogę ci powiedziec.
Simba:     Dlaczego nie?
Skaza:     Simba, Simba, Ja tylko patrzę na twoje dobro- istnienie mojego ulubionego bratanka.

{Skaza pociera i głasze głowę Simby}

Simba:     {Sarkastyczne parsknięcie} Tak, racja, jestem twoim jedynym bratankiem.
Skaza:     Tym większa przyczyna mojej opiekuńczości... Cmentarz słoni to nie miejsce dla młodego księcia... {udane zdziwienie} Oops!
Simba:     {entuzjazm} Co słoni? Whoa.
Skaza:     {udany niepokój} Ojej, powiedziałem zbyt wiele... Cóż, przypuszczam, że znalazłbyś odpowiedź później,jesteś tak bystry i w ogóle... {przyciąga Simbę} Oh, tylko zrób mi przysługe - obiecaj mi,że nigdy nie pójdziesz w to okropne miejsce.
Simba:     {Myśli} Żaden problem.
Skaza:     Jaki grzeczny chłopiec. Biegnij teraz i baw się dobrze. I pamiętaj... to nasz mały sekret.

{Simba opuszcza Lwią skałę, Skaza odchodzi z diabelskim uśmiechem. groźna muzyka}


mogę przetłumaczyć więcej :-D


You know it's sad but true!

Offline

#8 2007-04-18 14:52

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

Anes nie zrozumiałś mnie - chodziło o to by przetłumaczyć zgodnie z FILMEM a nie dosłownie. Np. w filmie użyto wyrazu "stryjku" a nie "wujku",
I potem jest nie "gardzę niespodziankami" tylko "nienawidzę niespodzianek"...
Wiesz...
Wielkie dzięki ale chyba sią nie zrozumiałyśmy.... :)
Chodziło mi o to by nie tyle co przetłumaczyć ale przepisać dialogi z filmu. Bo to powiinno być tak jak na filnie...
Sorki że źle wytłumaczyłam... :/

Offline

#9 2007-04-18 15:04

Anes
Użytkownik
Lokalizacja: Wrocek
Data rejestracji: 2007-04-09
Liczba postów: 221
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

Ahaaaaaaa! Juz kapuję:-) Jeszcze raz to zrobię :P


You know it's sad but true!

Offline

#10 2007-04-18 15:31

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

dzięki że to cię nie zraziło! :D

Offline

#11 2007-04-20 09:24

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,566
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

dialogi mają być żywcem z filmu . tak :?:


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#12 2007-04-20 11:45

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

....no tak bo to ma być w końcu scenariusz polskiej wersji, nie? :P

Offline

#13 2007-04-20 20:05

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,566
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

tak "ryk"

Monilip napisał/a:

PS. Wielkie dzięki!! Razem przyczynimy się do pierwszego scenariusza po polsku w necie!!! :D
PS2. Oczywiście napiszę kto jaką scenę tłumaczył.... dzięki!! :)

daj następną scenę...


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#14 2007-05-04 19:13

Anes
Użytkownik
Lokalizacja: Wrocek
Data rejestracji: 2007-04-09
Liczba postów: 221
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

[podstęp skazy, scena simby]

{kamera ukazuje skazę, na jego skalnym legowisku. Widzimy jak skaza robi krok i kopie starą kość poza brzeg }

{wchodzi Simba}

Simba:     Stryju, wiesz co ci powiem?
Skaza:     NIenawidzę zgadywanek...
Simba:     JA będę władcą lwiej skały!
Skaza:     {sarkazm} O, jak się cieszę...
Simba:     {wygląda poza krawędź skały} widziałem dzisiaj nasze królestwo; {chciwie} będę nim rżadził i już! . Ha ha!
Skaza:     Tak. Wybacz, że nie podskoczę z radości. Boli mnie grzbiet


{Skaza opada w miejscu}

Simba:     A kim ty będziesz kidy ja zostanę już królem?
Skaza:     Szarym perskim
Simba:     Heh heh. Dziwny jesteś.
Skaza:     NAwet nie wiesz jak bardzo...Mówisz,że ojciec pokazał ci całe królestwo?
Simba:     Calutkie.
Skaza:     A co ci powiedział o tym ciemnym miejscu tam?
Simba:     {rozczarowanie} A nic...zabronił tam chodzić
Skaza:     I tu ma absolutną rację. To niebezbieczne. Chodzą tam tylko dzielne lwy.
Simba:     Jestem dzielny. Co tam jest?
Skaza:     {Przerywa} Daruj mi Simba lecz nie mogę ci powiedzieć.
Simba:     Dlaczego?
Skaza:     Kieruje mną troska o dobro m ojego ulubionego bratanka

{Skaza pociera i głasze głowę Simby}

Simba:     {Sarkastyczne parsknięcie} TWojego jedynego bratanka
Skaza:     Tym bardziej powinienem o ciebie dbać. Cmentarzysko słoni to nie miejsce dal księcia {udane zdziwienie} Oops!
Simba:     {entuzjazm} Cmentarzysko? Whoa.
Skaza:     {udany niepokój} Oj, co ja powiedziałem? Chociaż i tak byś się kiedyś dowiedział.{przyciąga Simbę} Jesteś taki inteligentny. Ale zrób coś dla mnie, obiecaj że nigdy nie pójdziesz w to straszne miejsce.
Simba:     {namysł} MOgę obiecać
Skaza:     Grzeczne dziecko. A teraz idź się powbawić. I pamiętaj o naszej tajemnicy!

{Simba opuszcza Lwią skałę, Skaza odchodzi z diabelskim uśmiechem. groźna muzyka}



Sorki że tak późno, ale miałam egzaminy gimnazjalne, po których wyjechałam na przedwczesny długi weekend :P ... Coś jeszcze do tłumaczenia? :D


You know it's sad but true!

Offline

#15 2007-05-04 20:46

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

Anes jeste� z�ota!!! Chcezs nast�pny fragment? Prosz� bardzo!!

  [Water Hole Scene]

{Camera is at a ground angle slightly behind the cubs walking towards the water hole. Zazu is visible in the sky overhead.}

Zazu:     Step lively. The sooner we get to the water hole, the sooner we can leave.

{Camera angle changes to the cubs from an immediate real view}

Nala:     {Whisper} So where we really going?
Simba:     {Whisper} An elephant graveyard.
Nala:     Wow!
Simba:     {Whisper} Shhh! Zazu.
Nala:     {Whisper} Right. <"http://www.lionking.org/sounds/WAV/HowW … heDodo.wav">So how are we gonna ditch the dodo?

{Camera switch to just above Zazu. We hear the cubs whispering back and forth below}

Simba:     {Whispering} Oh, I know how we can -
Zazu:     {Flying down} Oh, just look at you two. Little seeds of romance blossoming in the savannah. Your parents will be thrilled... {He lands in front of them} ...what with your being betrothed and all.
Simba:     Be-what?
Zazu:     Betrothed. Intended. Affianced.
Nala:     Meaning...?
Zazu:     {As though holding on to his coat lapels} One day, you two are going to be married!
Simba:     Yuck!
Nala:     Ewww.
Simba:     I can't marry her. She's my friend.
Nala:     Yeah. It'd be too weird.
Zazu:     Well, sorry to burst your bubble, but you two turtle-doves have no choice. It's a tradition...

{Simba mimics Zazu during these last words}

Zazu:     ...going back generations.
Simba:     Well, when I'm king, that'll be the first thing to go.
Zazu:     Not so long as I'm around.

{Start fading in intro to "I Just Can't Wait to Be King"}

Simba:     Well, in that case, you're fired.
Zazu:     Hmmm... Nice try, but only the king can do that. {Pokes Simba's nose}
Nala:     Well, he's the future king.
Simba:     Yeah. {Thumping Zazu's chest} So you have to do what I tell you.
Zazu:     Not yet I don't. And with an attitude like that, I'm afraid you're shaping up to be a pretty pathetic king indeed.
Simba:     Hmph. Not the way I see it.

{Full song, colors change to wild pop-African. Background abruptly becomes surreal, brightly-colored cartoon style.}

Simba:     I'm gonna be a mighty king
So enemies beware!
Zazu:     Well, I've never seen a king of beasts
With quite so little hair

{Plucks Simba's hair where mane would be}

{Simba gets a mane of leaves}

Simba:     I'm gonna be the mane event
Like no king was before

{Climbs a log}

Simba:     I'm brushing up on looking down
I'm working on my ROAR

{On "ROAR" he shouts at Zazu, startling him backwards into a puddle}

Zazu:     {Drying on what appears to be a hanging towel} Thus far, a rather uninspiring thing

{Camera pulls back; reveals the "towel" as the ear of a red elephant which hits Zazu with its trunk as with a golf club, sending him skipping like a stone across a shallow pool of water; the cubs follow immediately.}

Simba:     Oh, I just can't wait to be king!
Zazu:     {Speaking} You've rather a long way to go, young master, if you think...

{For this verse Zazu is making quick spoken-part replies to each line. Simba and Nala are on each side of Zazu; as he turns to talk to one, the other makes faces at him.}

Simba:     No one saying do this
Zazu:     [Now when I said that, I -]
Nala:     No one saying be there
Zazu:     [What I meant was...]
Simba:     No one saying stop that
Zazu:     [Look, what you don't realize...]
Simba and Nala:     No one saying see here
Zazu:     [Now see here!]
Simba:     Free to run around all day

{Simba and Nala are now riding ostriches}

Zazu:     [Well, that's definitely out...]
Simba:     Free to do it all my way!
Zazu:     {Flying ahead of the cubs, looking back to speak to them and so not paying attention ahead}
I think it's time that you and I
Arranged a heart to heart

{Flies into a rhino}

Simba:     Kings don't need advice
From little hornbills for a start

{Zazu lights on a branch}

Zazu:     If this is where the monarchy is headed
Count me out!
Out of service, out of Africa
I wouldn't hang about... Aagh!

{The camera pulls back to reveal Zazu has lighted on a log being washed towards a waterfall. It disappears over the edge. Zazu yells in surprise, but quickly reappears flying towards and through the camera.}

Zazu:     This child is getting wildly out of wing
Simba:     Oh, I just can't wait to be king!

{The cubs trot up a corridor of zebras standing at attention; when Zazu follows, they all turn and raise their tails; Zazu covers himself with a wing.}

{Nala and Simba dance about under a moving herd of elephants while the African flute leads a short instrumental sequence. Zazu flies overhead, looking for them. Simba ends up standing on a giraffe's head.}

Simba:     Everybody look left
Everybody look right

{ Zazu squawks as the herd tramples him}

{Simba hops up a ladder of giraffe heads}

Simba:     Everywhere you look I'm
Standing in the spotlight!

{Sliding down a giraffe's neck into theatrical pose}

Zazu:     {Speaking, but in strict time} Not yet!
Chorus:     Let every creature go for broke and sing
Let's hear it in the herd and on the wing
It's gonna be King Simba's finest fling

{The Chorus of hippos, anteaters, antelopes, giraffes, etc. forms a pyramid with the cubs on top}

Simba & Chorus:     Oh I just can't wait to be king!
Oh I just can't wait to be king!
Oh I just can't waaaaaait ... to be king!

{The pyramid topples leaving the rhino sitting on Zazu}

Zazu:     {Muffled} <"http://www.lionking.org/sounds/WAV/IBeg … nMadam.wav">I beg your pardon, madam, but... GET OFF! ... Simba? Nala?
PS. Tylko bez linków tłumacz..... :D
PS2. To jesz nieco dłuższy kawałek ale większość to sąowa piosenki... :D Aha już twoje Anes dodałam:
http://www.lwiaskala.yoyo.pl/scenariusz/s.html
PS3.  Jak ci posoły Anes egzaminy? Teś je pisałam... :D

Ostatnio edytowany przez Monilip (2007-05-04 21:03)

Offline

#16 2007-05-06 12:34

Anes
Użytkownik
Lokalizacja: Wrocek
Data rejestracji: 2007-04-09
Liczba postów: 221
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

[Scena przy wodopoju]

{Kamera jest nad ziemią, nieco pod kątem, za młodymi lwiątkami idącymi w kierunku wodopoju . Zazu jest widoczny na niebie nad ich głowami}

Zazu:     Pospieszcie się! Im szybciej tam dotrzemy, tym szybciej wrócimy.
{Kamera zmienia kąt. Pokazuje bezpośrednio lwiątka}

Nala:     {szeptem} Dokąd naprawdę idziemy?
Simba:     {szeptem} NA cmentarz słoni.
Nala:     OJEJ!
Simba:     {szept} Ciii! Zazu.
Nala:     {szept} Prawda. Musimy się go jakoś pozbyć!
Simba:    {szept} Jasne!

{Camera umieszczona nad zazu. Słyszymy, jak lwiątka szepczą w tle}

Simba:     {szept} Uciekniemy....
Zazu:     {leci w dół} Patrzcie tylko i radujcie się, ziarenko miłości kiełkuje na sawannie.{ląduje przed nimi} Rodzice będą szczęśliwi i pewnie zaraz ustalą datę ...
Simba:     Czego?
Zazu:     Ślubu. Jesteście zaręczeni
Nala:     Mówisz...?
Zazu:     {Łapiąc za klapy swego odzienia} O tym, że pewnego dnia weźmiecie ślub!
Simba:    Eeewwww!
Nala:     Co?!
Simba:     Przecież to jest moja przyjaciółka!
Nala:     Tak, nie ożenię się z nim.
Zazu:     Przykro mi że czeka was taka czarna przyszłość, ale nie ma innego wyjścia. Ta tradycja...

{Simba naśladuje Zazu, kiedy ten wypowiada ostatnie słowa}

Zazu:     ...trwa od pokoleń
Simba:     Jak zostanę królem, to się z tym skończy.
Zazu:     Ja że ja nie (albo coś w tym guście...nie rozumiem, co on tu gada xD).

{cicho wchodzi początek "Strasznie już być tym królem chcę"}

Simba:     No to ja cię zwalniam
Zazu:     Hmmm... Nic z tego, tylko król może to zrobić. {puka Simbę w nos}
Nala:    Ale to jest przyszły król.
Simba:    Tak! {uderza Zazu w klatkę piersiową} I musisz robić co ci każę.
Zazu:     Jeszcze nic nie muszę! Sądząc po twoim zachowaniu, zapowiadasz się na władcę godnego pożałowania
Simba:    Hym... Jestem innego zdania

{Piosenka w pełni, nagła zmiana kolorów tła na nierealistyczny, kolorowy, kreskówkowy styl}

Simba:     Potężnym królem będę, więc
           Ostrzegam: bój się lwa.
Zazu:      Ejże! Kto to widział króla zwierząt
           Z grzywą niczym pchła?

{Zrywa włos z głowy Simby, w miejscu, gdzie powinna być grzywa}

{Simba nakłada "grzywę" kolorowych liści }

Simba:     Poćwiczyć jeszcze muszę tylko
           Mój królewski szyk,

{wspina się po kłodzie}

Simba:     Dostojny krok i władcze oko,
           I ten złowieszczy ryk.

{na "ryk" wrzeszczy na Zazu, który z zaskoczenia spada prosto w błoto}

Zazu:     {Wyciera się w to co zdaje się być wiszącym ręcznikiem} Na razie nie ma czym tu chwalić się.

{Kamera cofa się; "ręcznik" okazuje się być uchem czerwonego słonia, który uderza Zazu niczym piłkę golfową, ten zaś skacze po tafli wody jak kamień; lwiątka uciekają niezwłocznie.}

Simba:     Strasznie już być tym królem chcę!
Zazu:     {mówi} Jeszcze daleka droga, panie,jeśli sądzisz ....

{na tym wersie, zazu podnosi "odzienie" i brodzi w wodzie. Simba i Nala są po obu stronach Zazu; kiedy on obraca się mówiąc coś do jednego z lwiątek, drugie stroi do niego miny}

Simba:           Nikt nie powie "Zrób to!"
Zazu:            [Chciałem powiedzieć...]
Nala:            Nikt nie powie "Zmykaj!"
Zazu:            [Chodziło mi o to...]
Simba:           Nikt nie powie "Przestań!"
Zazu:            [Nie masz pojęcia...]
Simba and Nala:  Nikt nie powie "Czekaj!"   
Zazu:            [Czekaj! Aaaaa!!]
Simba:           Wreszcie mogę iść, gdzie chcę.

{Simba i Nala siedzą na grzbiecie pędzącego strusia}

Zazu:     [O, na pewno nie!...]
Simba:     Wreszcie nikt nie wtrąca się!

Zazu:     {Lecąc obok lwiątek, mówiąc do nich i nie patrząc przed siebie}
         
          Już czas, żebyśmy pogadali
          Jak ze ssakiem ptak.

{wpada na nosorożca}

Simba:     Rad płynących z dzioba król
           Nie słucha - tak czy siak.

{Zazu przycupnął na dryfującej gałęzi}

Zazu:     Oj, chyba antymonarchistą
          Stanę się od dziś
          Żegnaj, służbo!
          Żegnaj, Afryko!
          Bo precz stąd czas mi iść. Aagh!

{Kamera cofa się ujawniając, iż gałąź zmierza w kierunku wodospadu . Spada poza krawędź. Zazu wrzeszczy zaskoczony, ale szybko się pojawia lecąc w kierunku kamery}

Zazu:      Ten smarkacz bardzo szarogęsi się.
Simba:     Strasznie już być tym królem chcę!

{Lwiątka truchtają prez "korytarz" zebr stojących na baczność; kiedy zazu nadchodzi zebry obracają się i unoszą swoje ogony; Zazu zasłania się skrzydłami.}

{Nala i Simba tańczą pomiędzy nogami przemieszczającego się stada słoni, podczas, kiedy afrykańskie flety odgrywają swoją krótką sekwencję. Zazu leci w górze patrząc na nich. Simba znajduje się na głowie żyrafy.}

Simba:     Ruszaj się, kto stoi.
               Stawaj, kto gdzieś pędzi.

{Zazu skrzeczy, gdy stada po nim depczą}

{Simba skacze po "drabinie" żyrafich głów}

Simba:     Zawsze mnie zobaczysz,
               Tutaj, tam i wszędzie.

{W teatralnej pozie zjeżdża po szyi żyrafy}

Zazu:       Przestań!
chór:     Niech wieść się niesie wobec oraz wszem.
                Powtórzcie dziobem, pyskiem, piórem, kłem.
                Niech Simba będzie panem naszych ziem!


{chór hippopotamów, mrówkojadów, antylop itp. formuje się w piramidę z lwiątkami na samej górze}

Simba & chór:     Strasznie już być tym królem chcę!
                           Strasznie już być tym królem chcę!
                          Strasznie już być tym królem chcę!

{Piramida runęła zostawiając nosorożca siedzącego na Zazu}


Zazu:     {przytłumiony głos} Przepraszam panią, ale proszę zejść ze mnie! Simba? Nala?!

Nio to tyle, coś jeszcze do zrobienia ;) ?

PS: Co do egzaminów...ech...human mi poszedł całkiem nieźle, lecz matematyczny "spierdzieliłam" :/ A jak u Ciebie, Monilip?


You know it's sad but true!

Offline

#17 2007-05-06 14:12

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

Anes jesteś wielka!!
Skoro tak się do tego palisz: :D
[Elephant Graveyard - Hyena Scene]

{Camera change to Simba and Nala making their way away from Zazu. They are laughing.}

Simba:     All right, it worked!
    Nala: We lost 'im.
Simba:     {Arrogantly} I... am a genius.
Nala:     Hey, Genius, it was my idea.
Simba:     Yeah, but I pulled it off.
Nala:     With me!
Simba:     Oh yeah? ...Rrarr!

{Simba jumps at Nala; they tussle quickly. Nala ends on top and pins Simba with her forepaws, producing a resounding thump.}

Nala:     <"http://www.lionking.org/sounds/WAV/PinnedYah.wav"> Ha. Pinned ya.
Simba:     {Annoyed} Hey, lemme up.

{Nala turns away smiling. Simba looks at her and jumps at her again. They tussle, rolling down a short hill. She pins him again in the same position with another thump.}

Nala:     Pinned ya again.

{A geyser makes a loud noise nearby, ejecting steam. The camera pulls back to a view of the surroundings that the cubs have just noticed. Mostly in grays, we see a dark craggy vale filled with skeletons of elephants. Eerie music.}

Simba:     This is it. We made it.

{ They look over the edge of the ledge they are on. A large bull elephant skull is nearby. The camera follows to survey the entire bleak view.}

Simba and Nala:     Whoa!
Nala:     It's really creepy.
Simba:     Yeah... Isn't it great?
Nala:     {Relishing her naughtiness} We could get in big trouble.
Simba:     {Enjoying it also} I know, huh.
Nala:     {Looking at the skull} <"http://www.lionking.org/sounds/WAV/IWon … Brains.wav"> I wonder if its brains are still in there.
Simba:     {Walking towards the skull} There's only one way to know. Come on. Let's go check it out.

{Simba walks towards the mouth of the skull. Zazu flaps suddenly up in front of them, emitting a sharp squawk of "Wrong!" and giving the audience a start.}

Zazu:     The only checking out you will do will be to check out of here.
Simba:     Aw, man.
Zazu:     We're way beyond the boundary of the Pride Lands.
Simba:     Huh. <"http://www.lionking.org/sounds/WAV/Bana … Scared.wav"> Look. Banana Beak is scared. Heh.
Zazu:     {Poking Simba in the nose} That's Mr. Banana Beak to you, fuzzy. And right now we are all in very real danger.

{Simba has moved nearer to the entrance of the skull}

Simba:     Danger? Hah! I walk on the wild side. I laugh in the face of danger. Ha ha ha ha!

{Following Simba's confident laughter we hear more laughing from inside the skull. Simba runs back and hides behind Nala and Zazu. Three hyenas emerge from the skull's eyes and mouth.}

Shenzi:     Well, well, well, Banzai. What have we got here?
Banzai:     Hmm. I don't know, Shenzi. Uh... what do you think, Ed?
Ed:     {Crazy laughter}

{They circle around the cubs and Zazu.}

Banzai:     Yeah, just what I was thinking. A trio of trespassers!
Zazu:     And quite by accident, let me assure you. A simple navigational error. Eh heh heh...
Shenzi:     Whoa, whoa, wait wait wait... I know you. {peering close into the camera} You're Mufasa's little stooge.
Zazu:     I, madam, am the king's majordomo.
Banzai:     {Looking at Simba} And that would make you...?
Simba:     The future king.
Shenzi:     Do you know what we do to kings who step out of their kingdom?
Simba:     Puh. You can't do anything me.
Zazu:     Uhh... technically, they can. We are on their land.
Simba:     But Zazu, you told me they're nothing but slobbering mangy stupid poachers.
Zazu:     {Aside, surreptitiously, to Simba} <"http://www.lionking.org/sounds/WAV/Ixna … idStay.wav"> Ix-nay on the oopid-stay...
Banzai:     Who you callin' "oopid-stay?!?"
Zazu:     {Harried} My, my, my. Look at the sun. {starts to try to hasten the cubs away} It's time to go!
Shenzi:     What's the hurry? We'd looove you to stick around for dinner.
Banzai:     Yeaaaah! We could have whatever's... "lion" around! {In the background} Get it? Lion around! {laughs}
Shenzi:     Oh wait, wait, wait. I got one, I got one. Make mine a "cub" sandwich. Whatcha think?

{Peals of uncontrollable laughter. Ed jumps up and starts gesticulating and jabbering.}

Shenzi:     What? Ed? What is it?
Banzai:     {Looking where Ed is pointing} Hey, did we order this dinner to go?
Shenzi:     No. Why?
Banzai:     'Cause there it goes!

{Camera view to the cubs running off; they stop after a bit. Quick camera jump showing Zazu being caught in mid-flight.}

Nala:     Did we lose 'em?
Simba:     I think so. Where's Zazu?

{Camera switch. The hyenas have Zazu near a steam vent. Banzai is holding the bird.}

Banzai:     <"http://www.lionking.org/sounds/WAV/OhNo … Boiler.wav"> The little majordomo bird hippity-hopped all the way to the birdie-boiler. {He walks Zazu to the vent and stuffs him into it, plugging it up.}
Zazu:     Oh no. Not the birdie-boiler. {It shoots him off in a puff of steam}

{The hyenas start laughing hysterically}

Simba:     {Now near the hyenas} Hey! Why don't you pick on somebody your own size?
Shenzi:     Like... you?
Simba:     Oops.

{The hyenas start chasing the cubs. They dart around behind them and poke their heads through an active methane vent.}

Shenzi, Banzai, Ed:     BOO! {laughter}

{The hyenas chase the cubs up and over the skull and the cubs slip away by sliding down the spine. They shoot off the end of the spine and land on a hillside of bones.}

Nala:     Simba!

{Simba turns around and is horrified to see Nala slipping back down the pile.}

Nala:     Aaaaiee!

{Simba runs bravely back and claws Shenzi across the cheek, drawing blood and distracting her while Nala escapes. Shenzi becomes enraged; the Hyenas pursue the cubs quickly and corner them in a cave.}


************** CUT LINES *********************************
{For a reason unknown to me, the following line was cut.
It appeared on story boards and even in the promotional
pamphlet for the movie [as well as on the first series of
collector's cards -BT]. It must have been cut fairly late
in production.}
 
Shenzi:Look, boys! A king fit for a meal!
 
***********************************************************

Banzai:     {Entering the cave, taunting} Here, kitty, kitty, kitty.

{<"http://www.lionking.org/imgarchive/Act_1/SimbaRoars.jpg">Simba tries to roar. He produces a nice medium yowl.}

Shenzi:     Oo-hoo... that was it? Hah. Do it again... come on.

{Simba opens his mouth to roar again, but we hear a full- grown lion roar.}

Shenzi, Banzai, Ed:     Huh?!

{Mufasa charges the hyenas from camera left and knocks them about until they are cringing under him.}

Shenzi:     Oh, please, please. Uncle. Uncle.
Banzai:     Ow. Ow. Ow.
Mufasa:     {Half roar} Silence!
Banzai:     Oh, we're gonna shut up right now.
Shenzi:     Calm down. We're really sorry.
Mufasa:     If you ever come near my son again...
Shenzi:     Oh this is... this is your son?!?
Banzai:     Oh, your son?
Shenzi:     Did you know that?
Banzai:     No... me? I-I-I didn't know it. No. Did you?
Shenzi:     No! Of course not.
Banzai:     No.
Shenzi and Banzai:     Ed?
Ed:     {Stupidly nods yes}

{ Mufasa roars}

Banzai:     Toodles!

{With a gunshot sound they disappear. Zazu lights in front of Mufasa, giving him a "that'll show 'em" nod... but then withers under Mufasa's angry glare.}

Simba:     {Approaching his father} Dad, I...
Mufasa:     You deliberately disobeyed me.
Simba:     Dad, I'm... I'm sorry.
Mufasa:     {Stern} Let's go home.

{They all start walking out of the Burial Grounds, the cubs bent down in shame.}

Nala:     {Whispering} I thought you were very brave.

{The camera steadily pans up one of the walls of the cave. It stops on a horrifying image of Scar, standing on a ledge where he had been watching the cubs' near-demise.}

PS. Humanistyczny chyba dobrze - nie mam błędów w zamkniętach ale chyba zawaliłam z tymi zgrubieniami, dałam "wicher"....a z maty, aaa...... z tym wałem pomyliłam wysokości, źle dodałam (6+16 to według mnie 32 :D) i jedno banalne z chemii zrobiłam źle... :/ no cuż, teraz trzeba czekać do 14 czerwca na wyniki... :/...sama nie wiem po co tak dłuuuuuuuuuuuugo... :)
PS2. Tam jest: "puki ja życie nie!" :D

Ostatnio edytowany przez Monilip (2007-05-06 14:14)

Offline

#18 2007-05-07 21:57

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,566
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

ja już zamawiam następną scenę Mufasy i Simby.


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#19 2007-05-13 11:47

Anes
Użytkownik
Lokalizacja: Wrocek
Data rejestracji: 2007-04-09
Liczba postów: 221
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

(ja niedługo przetłumaczę, co mam do tłumaczenia - chwilowy brak czasu :( )


You know it's sad but true!

Offline

#20 2007-05-17 22:10

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,566
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

[Dyscyplina - Pod gwiazdami]

{Kamera wylatuje za sawannę. Lwiątka idą zawstydzone za Mufasą. Zazu leci pomiędzy nimi.}

Mufasa:     {Dość surowo} Zazu ?
Zazu:     {Podlatuje od przodu lądując przed Mufasą,patrzy z niepokojem.} Tak,sir ?
Mufasa:     {Surowo} Odprowadź Nalę.Muszę dać mojemu synowi nauczkę.

{Kamera pokazuje lwiątka. Simba chowa się w trawę. Zazu leci do nich.}

Zazu:     Chodź Nala,Simba... Trzymaj się {Kładzie skrzydła na jego ramiona,bierze głęboki i mówi pocieszającym tonem.} Trzymaj się.

{ Zazu i Nala odchodzą. Widok kamery pokazuje Simbę na pierwszym planie za Mufasą patrzącym gdzieś w dal.}

Mufasa:     { Nie odwracając się,surowo,nie patrząc na Simbę.} Simba ! { Słowo odbija się echem w powietrzu.}

{ Simba powoli wstaje i idzie do ojca. Kamera posuwa się do przodu. Smutna muzyka. Simba wchodzi w dół. Patrzy w dół i widzi odcisk łapy jego ojca. To ważny moment dla niego. Teraz widzi jaki mały i młody jest wobec swego ojca. Spogląda w górę i idzie dalej.}

{ Mufasa myśli jeszcze kilka chwil,nie patrzy na syna. W końcu odwraca się do niego.}

Mufasa:     Simba, zawiodłem się na tobie.
Simba:     {Bardzo cicho i smutno.} Tak,wiem.
Mufasa:     {Kontynuuje} Mogłeś tam zginąć ! Zlekceważyłeś mój zakaz a co gorsza - naraziłeś Nalę.
Simba:     {Załamującym się głosem. zbiera mu się na płacz.} Chciałem być tak odważny tak jak ty.
Mufasa:     Jestem odważny kiedy trzeba. Odwaga Simba... To nie jest... narażanie się bez potrzeby.
Simba:     Ale ty się nie boisz niczego.
Mufasa:     Dziś się bałem.
Simba:     { Nie wierząc.} Dziś ?
Mufasa:     Tak... { Pochyla się ku Simbie.} Bałem się,że cię stracę.
Simba:     Och. { Uśmiechając się nieznacznie.} Więc nawet król czasem się boi,huh ?
Mufasa:     Mm - hmm.
Simba:     { Szepcząc tajemniczo.} Ale wiesz co ?
Mufasa:     { Szepcząc.} Co?
Simba:     Największego boja miały hieny !
Mufasa:     { Cicho się śmiejąc.} Bo wiesz,że z twoim tatą nikt nie zadziera... chodź no tu !
{ Mufasa pochyla się łapiąc Simbę. Czochra go.}

Simba:  Nie, no... Aaagh! Errrggh!

{ Muzyka jst głośniejsza.}

{ Przewracają się,Simba leży na jego głowie.}

Simba:     Tato ?
Mufasa:     Hmm?
Simba:     Lubisz mnie ?
Mufasa:     { Cichy śmiech } Hy, jasne.
Simba:     I już zawsze będziemy razem ?
Mufasa:     { Podnosząc się, Simba jest teraz na jego ramieniu } Simba... Powiem ci,co kiedyś powiedział mi mój ojciec... Spójrz na gwiazdy bo z nich patrzą na nas wszyscy władcy z przeszłości.
Simba:     {Strachliwie} Naprawdę?
Mufasa:     Tak... Jeśli będziesz samotny,nie zapomnij,że ci królowie pośpieszą ci z pomocą... i ja także...
-----------------------------------------


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#21 2007-07-29 18:48

Arisa
Użytkownik
Data rejestracji: 2007-07-27
Liczba postów: 370

Odp: Scenariusz KL!!

a będziecie też tłumaczyć 2 częśc?


Spójrz na gwiazdy,bo z nich patrzą na nas wszyscy władcy z przeszłości...
Pewien mądry król powiedział: Jesteśmy jedno. Nie zrozumiałam wtedy. Już rozumiem...
Jeden głos ja i ty, ziemia, niebo, radość, łzy...

Offline

#22 2007-07-30 17:54

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,566
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

Monilip Zamknęła stronę więc nie wiem...


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#23 2007-07-30 18:16

Arisa
Użytkownik
Data rejestracji: 2007-07-27
Liczba postów: 370

Odp: Scenariusz KL!!

ta strona nie jest chyba zamknięta tylko dział scenariusz


Spójrz na gwiazdy,bo z nich patrzą na nas wszyscy władcy z przeszłości...
Pewien mądry król powiedział: Jesteśmy jedno. Nie zrozumiałam wtedy. Już rozumiem...
Jeden głos ja i ty, ziemia, niebo, radość, łzy...

Offline

#24 2007-07-30 19:00

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

nic nie robiłam na tej stronie...
nikt nie pisał dalej...zamknęłam Lwią Skałę. Jakoś straciłam zapał :/
Nie wiem czemu....
Nie sądziłam, że ktoś tam nadal wchodzi :P
PS. PO za tym nie wiedziałam co jeszcze dać na stronę :D

Offline

#25 2007-07-31 01:56

Arisa
Użytkownik
Data rejestracji: 2007-07-27
Liczba postów: 370

Odp: Scenariusz KL!!

no nie wiem naprzykład więcej zdjęć. A do tematu to ma ktoś inny stronke lub blog ze scenariuszem?


Spójrz na gwiazdy,bo z nich patrzą na nas wszyscy władcy z przeszłości...
Pewien mądry król powiedział: Jesteśmy jedno. Nie zrozumiałam wtedy. Już rozumiem...
Jeden głos ja i ty, ziemia, niebo, radość, łzy...

Offline

#26 2007-07-31 16:05

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,566
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

Monilip,mam wielką prośbę...
Wiem,ze się nie zgodzisz,ale czy mogła byś udostępnić mi prawa do tego angielskiego scenariusza,albo chociaż daj link do strony gdzie go znalazłaś...
Proszę !


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#27 2007-07-31 16:14

Arisa
Użytkownik
Data rejestracji: 2007-07-27
Liczba postów: 370

Odp: Scenariusz KL!!

i wtedy kiara będzie mogła go tu wkleić i dawać do przetłumaczenia


Spójrz na gwiazdy,bo z nich patrzą na nas wszyscy władcy z przeszłości...
Pewien mądry król powiedział: Jesteśmy jedno. Nie zrozumiałam wtedy. Już rozumiem...
Jeden głos ja i ty, ziemia, niebo, radość, łzy...

Offline

#28 2007-08-03 12:58

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,566
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

nie tu ale na moją stronkę. ;-D


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#29 2007-08-03 15:14

Arisa
Użytkownik
Data rejestracji: 2007-07-27
Liczba postów: 370

Odp: Scenariusz KL!!

ale możesz dawać tu do przetłumaczenia bo monilip nie skończyła tłumaczyć na polski a takto to tylko po ang będziesz miała


Spójrz na gwiazdy,bo z nich patrzą na nas wszyscy władcy z przeszłości...
Pewien mądry król powiedział: Jesteśmy jedno. Nie zrozumiałam wtedy. Już rozumiem...
Jeden głos ja i ty, ziemia, niebo, radość, łzy...

Offline

#30 2007-08-03 16:00

Monilip
Użytkownik
Lokalizacja: Polska:)
Data rejestracji: 2007-03-04
Liczba postów: 114
WWW

Odp: Scenariusz KL!!

wybacz stronki nie pamiętam :P
miała czarne tło....
nie ma problemu, weź sobie tłumaczenie.... :) oddaje ci do niego prawa :D

Offline

Zalogowani użytkownicy przeglądający ten wątek: 0, goście: 1
[Bot] claudebot

Stopka

Forum oparte na FluxBB
Modified by Visman