Nie jesteś zalogowany na forum.
No, wzgórze, jak to wzgórze. Czyli bawimy się tu i przeżywamy różne tzw. przygody (czy coś w tym stylu)
Offline
*skrada się z przeciwnej strony (jak zwykle) w kierunku nic nie podejrzewającej Natiry*
Offline
*przebiega koło Kiary nie świadom jej podłych planów i wrzeszczy do niej*
-Hej Kiara!
Rawr!
Offline
Wchodzi na wzgórze
- cześć wszystkim ! Co tam ?
Offline
*obrażona*
nie lubię szerokiego evil uśmiechu ...
*robi wąski evil uśmiech*
Offline
A jasne, że twarda ! *jeszcze bardziej utwardza mięśnie*
Eeeep... ! i co, wygodnie ci? mogę zrobić też łóżko wodne! *flaczeje*
Offline
- Świetnie zaciesz, tylko co?
Rawr!
Offline
nooo... Nati - zaproponuj coś ! Ty zawsze wymyślasz inteligentne rzeczy
Offline
*Wchodzi na wzgórze*-Cześć! Co robicie?
Offline
- Czkamy aż Nat wymyśli coś inteligentnego
*spojrzał się na Natirę*
- Ale to może poootrwać
Rawr!
Offline
A bardzo długo?-*Pyta*-Bo mi się zaczyna nudzić.
Offline
Myśl Nat.Myśl, myśl.-*Kibicuje*
Offline
Podchodzi do lwów i mówi :
Nasza inteligentna Nat się zwiesiła
Offline
tak... przyłączaj się do czekania na inteligentny pomysł Nati. *ziewnęła ostentacyjnie* no dobra, tu jest schiz, więc masz szerokie pole do popisu kochana !
Offline
hmmm... a co to ma wspólnego z inteligencją ?
Banan wpływa na mózg ?
Offline
*Siedzi i powoli usypia.Nagle przewraca się i zaczyna chrapać*
Offline
Chcę zrobić coś świrniętego, potrzebna będzie pomoc ... Maroko, Nati ! *rozgląda się*
Offline
Ojoj...Ashlej nie przewróć się...-*Gada przez sen*
Offline
-Wtajemniczysz mnie w swój plan, Kiaro?:chytry:
Rawr!
Offline
noo... potrzebuję świrów... aby zrobić naradę... wymyślić kilka idiotycznych/niemożliwych/dziecinnych/"słitaśnych" rzeczy/akcji/nazw... czegokolwiek, i prowadzić to w życie.
Offline
-Aaa... no to idealnie dobrane osoby wołasz
Rawr!
Offline
Hmmm Nati gdzieś się tu kręciła, ale Maroko ostatnio nie widziałam.
/niestety fakt - chyba znowu odpadła - Nit, może teraz ty go niej zaGGadaj ?/
Offline
/Dobra, jutro może napiszę/
-No niestety ja również ostatnio Maroko nie widziałem
Rawr!
Offline
*wyskakuje zza pagórka na Natirę*Raar!
Offline
*powili podchodzi do przyjaciół*
-Hej! Co robicie? Chyba ktoś wołał? Czy mi się zdawało...?
Offline
*Podnosi się z Natiry i wychodzi z tematu*
Ostatnio edytowany przez Nati (2010-08-28 13:18)
Offline
*nagle zaczął na nnich lecieć bananowy deszcz* ej ała! nie jestem pewna czy to inteligentny pomysł
Offline
*ma banana na ustach* Fajnie, tylko bananów brakowało - będzie co jeść xD *uderzył mu banan do głowy* -AŁ! Jednak nie takie fajne...
Rawr!
Offline
Ze skórką? Ble! :blee:
Rawr!
Offline
Ale wciąż pada a ja nie jestem głodny... "niezdrową" końcówkę też jesteś? Wow! Prawie że Bear Grylls z ciebie! xD
Rawr!
Offline