O czym opowiada historia Króla Lwa

Nit · 2011-04-24 00:23

Wasze zdanie na temat o czym tak na prawdę jest Król Lew. Wiadomo - najprościej ująć że jest to historia młodego lwa, który po śmierci króla -jego ojca ucieka do dżungli (...).
Ale skupmy się na czymś innym - co przedstawia sama historia, co waszym zdaniem jest najważniejsze. Tutaj nawet twórcy nie są zgodni. Może to opowieść o synu i ojcu? Miłości? O tym że dobro zwycięża zło? Ja osobiście zgadzam się ze zdaniem jednego twórców - o znajdowaniu swojego miejsca w życiu. I pamiętajcie - w tej kwestii każdy ma rację, swoją bo to wasza opinia, wasze przemyślenia

Helbi · 2011-04-24 01:01

Ja również na pierwszym miejscu stawiam szukanie swojego miejsca w życiu. Od siebie dodam, że jest to moim zdaniem także lekcja, iż należy stawiać czoło przeciwnościom losu i kształtować swoją przyszłość (dedykuję to osobom dla których przyszłość to temat tabu ) w oparciu o odpowiedzialność i oczywiście miłość. Zachęca byśmy nie uciekali od tego co nas czeka tylko przyjęli to na klatę:)

Feothar · 2011-04-24 01:19

Szukanie swojego miejsca? Nie bardzo mi odpowiada taka wersja
Król Lew jak sama nazwa wskazuje skupia się na głównym bohaterze czyli Simbie. Dla mnie jest to bardziej historia opowiadająca o poznawaniu samego siebie. O tym, że nie można oszukać tego kim się jest i nie można od tego uciec. Można to odczuć w wielu momentach, a głównie podczas nocnego spotkania z Rafikim gdzie na pytanie Simby "Kim jesteś?" ten odpowiada "Ważne kim ty jesteś!".
Simba dobrze wiedział gdzie jest jego miejsce. Wiedział gdzie jest, a także gdzie powinien być. Gdyby szukał własnego miejsca to słowa Nali nie namieszałyby mu tak w głowie i nigdy nie wróciłby na lwią ziemię. Po prostu zostałby tam gdzie jest mu dobrze i nie musi się o nic martwić bo niby po co? No w końcu "Hakuna Matata"

Helbi · 2011-04-25 01:10

Zgadzam się z tobą, ale częściowo;)

Masz trochę racji ale z drugiej strony szukanie swojego miejsca nie ogranicza się tylko do znaczenia dosłownego, to również właśnie odnalezienie siebie. Twoje miejsce na ziemi to rola społeczna którą przyjmujesz, sposób postępowania, to twoje JA jakie pokazujesz innym, to zbudowanie klucza do rozpoznawania i okazywania emocji. Tym samym Simba rzeczywiście musiał sięgnąć najpierw do jego JA, a następnie odnaleźć się w sytuacji przed którą stanął i wybrać między tym co wygodne, a tym co zgodne z rolą jaką mu przeznaczono. Wybrał miejsce króla i wszystko co za tym stało ale wcale nie musiał. Dopiero relacja z Nalą wiązała się z przyjęciem za nią odpowiedzialności a jej relacje ze stadem rozszerzały ta odpowiedzialność na rodzinę i dalej na lwią ziemię. I tak znalazł swoje miejsce:)

Feothar · 2011-04-25 02:56

Ja jednak nie łączyłbym poszukiwania swojego miejsca i poznawania samego siebie. W filmie można dostrzec wyraźną granicę między tymi dwiema sprawami skupiając się na Timonie, Pumbie oraz Simbie.

Simba już od początku znał swoje miejsce i wiedział, że zostanie królem chociaż nie brał tego wszystkiego na poważnie. Skaza po śmierci Mufasy namieszał mu w głowie i zmusił go do ucieczki w przekonaniu, że to on jest wszystkiemu winien. Gdyby nie to wydarzenie to Simba prawdopodobnie wróciłby na lwią skałę, wytłumaczył całe zdarzenie i zostałby królem. Wiedział, że miejscem w którym powinien teraz być jest Lwia Ziemia i wiedział także, że królobójca nie może powrócić ot tak sobie do domu. To wszystko spowodowało zagubienie swojej osobowości i zgodnie z zasadami Timona i Pumby zapomniał co było i żył teraźniejszością. Simba cały czas żył w kłamstwie swojego wujka i ciągnął je w nieskończoność do czasu spotkania z Nalą, Rafikim i ostatecznie duchem Mufasy, który przypomniał mu kim jest naprawdę. Odkrycie samego siebie pociągnęło wydarzenia przed siebie po czym wrócił do swojego ukochanego miejsca, które wcześniej próbował zamazać we własnych wspomnieniach.

Timon i Pumba w przeciwieństwie do Simby cały czas poszukiwali swojego miejsca. Oboje wiedzieli kim są i jaki mają cel, ale nie potrafili do niego dotrzeć. Ostatecznie po spotkaniu Simby osiedlili się w tropikalnej dolinie z nadzieją, że już nigdy jej nie opuszczą i będą żyć w dostatku. Gdy Simba spotkał Nalę to wszystko nagle zaczęło się zmieniać. Niby mieli swoje miejsce w którym żyli sobie szczęśliwie przez ładnych parę lat, ale gdy Simba postanowił wrócić i opuścił dawnych towarzyszy to oboje przekonali się, że to nie jest tym czego szukali. Pozostali w tropikach przez pewien czas, ale ostatecznie przekonali się, że ich miejsce jest obok Simby i wyruszyli za nim w kierunku Lwiej Ziemi. Po pokonaniu Skazy zaprzestali poszukiwań ponieważ ostatecznie osiągnęli swój cel.

Ibilis · 2011-04-25 11:11

Zgadzam się w stu procentach. Moim zdaniem (o ile coś znaczy ), to właśnie chodzi o odkrywanie samego siebie (Simba) i poszukiwanie własnego miejsca (Timon & Pumba). //Jedyne, czego się czepnę, to to, że Skaza, to nie wuj (brat Sarabi), tylko stryj (brat Mufasy) //

Helbi · 2011-04-25 23:48

Aj no przegłosowali mnie :p .
Nie no zgadzam się z szukaniem siebie ale obstaję przy swoim. Przystając na filozofie życiową Timona i Pumby Simba postanowił się ulokować właśnie z nimi w dżungli (rola "lekkoducha") i chodź miał wątpliwości, tak jak wtedy pod gwiazdami, to gdzie być powinno jego miejsce(rola odpowiedzialnego władcy) przypomniała mu dopiero Nala. Kłamstwo Stryja i tak prysło dopiero na lwiej skale, więc choć żył pod jego wpływem to nie zaważyło na końcowym wyborze czyli powrocie. Na lwiej skale miało miejsce już tylko przerzucanie winy ale Simba był zdecydowany zająć należne mu miejsce.
Wcześniej musiał odszukać siebie i rolę którą powinien odgrywać, a więc suma sumarum swoje miejsce na ziemi

A Timon i Pumba Znali siebie i swoje miejsce. Chcieli żyć wygodnie i dostatnio oraz bezpiecznie i niewiele się zmieniło gdy zamieszkali na lwiej ziemi. Jednak sens swojej egzystencji opierali na przyjaźni, a Simba jako ich przyjaciel był ich częścią a więc i miejscem na ziemi. Tam gdzie Simba tam ich zadek

Feothar · 2011-04-26 01:03

My to chyba nigdy nie dojdziemy do porozumienia :diabelek:

Wcześniej musiał odszukać siebie i rolę którą powinien odgrywać, a więc suma sumarum swoje miejsce na ziemi

Tylko czy pełniona rola może być miejscem? Miejscem jest Lwia Ziemia i Lwia Skała, a to co zagubił Simba to jest właśnie jego rola na świecie - Król czy też nie?

Kłamstwo Stryja i tak prysło dopiero na lwiej skale, więc choć żył pod jego wpływem to nie zaważyło na końcowym wyborze czyli powrocie.

Tu się zgodzę, ale mam jedno pytanie - dlaczego jednak wrócił? Simba zawsze tęsknił za domem co widać podczas rozmowy pod gwiazdami gdzie wspomnienie swojego ojca porządnie namieszało mu w głowie. Później zjawia się Nala i przedstawia sytuacje panującą na Lwiej Ziemii. Simba zaczyna mieć także wątpliwości ponieważ Nala myślała, że on nie żyje podczas gdy sam myślał jak to wszyscy go nienawidzą za to co zrobił. Ostatecznie zjawił się Rafiki, który wskazał mu drogę do poznania samego siebie. Jak sam powiedział "Ktoś mi w końcu puknął w ten głupi łeb. Aż mi guz wyskoczył. Po za tym, to moje królestwo i ja muszę o nie walczyć".

Prawda jest taka, że wrócił tam gdzie jest jego dom, jego upragnione miejsce, które musiał opuścić w wyniku intrygi zorganizowanej przez jego stryja, ale ostatecznie nie mógł go zostawić w najgorszych chwilach.

A Timon i Pumba Znali siebie i swoje miejsce. Chcieli żyć wygodnie i dostatnio oraz bezpiecznie i niewiele się zmieniło gdy zamieszkali na lwiej ziemi

I znowu wszystko pokręciłeś Wygoda i dostatek to także nie jest miejsce tylko tryb życia, który sobie obrali.
A czy coś się zmieniło? hmm... Jak dla mnie sporo Wcześniej mogli zostać obiadem dla pierwszego drapieżnika, a padło akurat na Nalę. Gdyby Simba rzeczywiście zginął to nikt by jej nie powstrzymał podczas polowania na Pumbe. Po przeprowadzce na Lwią Ziemie mogli czuć się tylko bezpieczniej niż gdziekolwiek indziej ponieważ byli chronieni przez cało stado lwów.

Helbi · 2011-04-26 01:36

Ale przyjemnie się konferuje, a ja mam w zwyczaju przyjmować czyjś punkt widzenia jeśli jest dobrze poparty.

W takim razie spieszę z tłumaczeniem, jak już wcześniej napisałem "miejsce na ziemi" to w moim rozumieniu coś więcej niż tylko dany skrawek fizycznej ziemi lub ogólnie miejsce z otoczką fauny i flory ale również usytuowanie profilu psychologicznego bohatera, który ów rozwija w ciągu filmu. Jego pozycja w strukturze całej historii, teraźniejszości i przyszłości. Rola, którą gra w tej "sztuce". Kim jest znaczy również jakie zajmuje miejsce wśród innych.
Może tu leży źródło sporu? :chytry: Inaczej rozwijamy pojęcie "miejsca na ziemi".
Na pewno tęsknił za domem ale gdyby Nala i Rafiki się nie zjawili to indoktrynacja przeprowadzana przez Timona i Pumbę doprowadziłaby do całkowitego zatarcia wspomnień i wtedy raz na zawsze znalazłby swoje miejsce w dżungli.

Tym razem ty mnie złapałeś za słówka :p Masz rację Timon i Pumba wyszli na interesownych, bo w końcu zyskali porządne ubezpieczenie na życie

Feothar · 2011-04-26 01:57

Ale przyjemnie się konferuje, a ja mam w zwyczaju przyjmować czyjś punkt widzenia jeśli jest dobrze poparty.

Widzę, że dużo nas łączy Ja także przyjmuje czyjś punkt widzenia o ile ktoś zapoda solidne argumenty.

Sporu? Ja tu żadnego nie widzę
A mówiąc poważnie to masz racje... Ja mam rację... Oboje mamy rację tylko każdy podchodzi do niej z zupełnie innej strony, ale jak się przyjrzeć to dochodzimy do takich samych wniosków. Ja wszystko traktuje rozbieżnie i analizuje każdy czynnik z osobna, podczas gdy ty wszystko sprowadzasz do jednego punku, który wywołuje mały (ale jakże ciekawy) konflikt zdań.

Na pewno tęsknił za domem ale gdyby Nala i Rafiki się nie zjawili to indoktrynacja przeprowadzana przez Timona i Pumbę doprowadziłaby do całkowitego zatarcia wspomnień i wtedy raz na zawsze znalazłby swoje miejsce w dżungli.

Właściwie to mógłbym napisać dokładnie to samo, ale kwestia tego co mogłoby być to zupełnie inna sprawa i niezwiązana z tym tematem :cisza:

Ibilis · 2011-04-26 11:58

Po prostu, żadnego utworu nie da się jednoznacznie przeanalizować, można jedynie znaleźć analizę, która nam najbardziej odpowiada. Uważam, że obaj macie rację
//Btw. Chyba obaj, a nie oboje, ale to szczegół //

Kora · 2011-04-26 12:20

Hmm... Jak dla mnie film mówi nam o tym, że nasze życie jest połączone w jednym kręgu i cokolwiek się stanie zawsze tak będzie.

Helbi · 2011-04-26 22:40

Feothar twoja racja jest równie twojsza co mojsza, a moja racja jest na tyle mojsza co twojsza, czyli nasza racja jest najnajsza.

Kora rozwiń proszę swoją myśl, bo poruszyłaś kwestię, którą również można podrążyć

Sufuria · 2011-04-28 00:10

Nie zastanawialam sie nad glebia tego filmu, az tak doglebnie jak wy. No coz... opowiada o tym, ze gdy doskwiera glod, to jestesmy zdolni zjesc wszystko. Nawet obslizgle robale.

Kora · 2011-05-28 13:57

Interesująca analiza Hump.
No więc skoro mam rozwinąć swoją myśl. Wiele disneyowskich bajek kryje w sobie jedną jedyną prawdę. Takie jak: siła miłości, wiary, marzeń. W Królu Lwie dla mnie właśnie taką prawdą był Krąg Życia. Gdyby spojrzeć na całą historię mniej szczegółowo, a ująć ją w jedną "całość" zauważylibyście, że daje nam jasny przekaz o nieskończoności życia.
Wystarczy?

Szympi · 2011-06-02 13:34

Cóż... Odpowiedź na to pytanie jest tak oczywista, że nie wiedziałem, że takie pytanie można zadać. Ale się zdziwiłem, kiedy zobaczyłem, że są różne interpretacje...
Według mnie Król Lew opowiada o odnajdowaniu samego siebie. Simba po śmierci Mufasy próbował się odnaleźć zapominając o przeszłości (Hakuna Matata. Tego się tutaj nauczyłem. Czasami zdarza się coś złego. Na co nic nie możemy poradzić. To po co się martwić?), jednak przed nią nie da się tak po prostu uciec...

Nit · 2011-06-03 11:58

No właśnie pytanie jest niby proste ale wiedziałem że wywoła dyskusje bo sami twórcy nie byli całkiem zgodni co do tej kwestii ^^

Ognik · 2014-05-19 16:58

Ja tu się zgodzę z Helbim i Feo, że chodzi o odnajdowanie samego siebie oraz swojego miejsca. Tutaj więcej argumentów chyba nie potrzeba.
Zgodzę się również z Korą, że chodzi o Krąg Życia. W filmie jest on pokazany wyraźnie. Rozpoczyna się narodzinami lwiątka - Simby, czyli nowego pokolenia. Później jest śmierć Mufasy, czyli starego pokolenia. A kończy się narodzinami kolejnego lwiątka - dziecka Simby, które będzie następnym pokoleniem, a za ileś lat w przyszłości pewnie też będzie miało dziecko. Czyli to się powtarza "w kółko".
Opowiada też (ale znacznie mniej, bo dopiero pod koniec się ten wątek pojawia) o miłości.

Ale wg mojej analizy, to bardziej niż o ten Krąg Życia i miłość chodzi o to, że życie nie zawsze jest łatwe, czasami nawet trudne (m. in. śmierć Mufasy, zmuszenie Simby do ucieczki, rozstanie z rodziną, przyjaciółką, a później dręczące wspomnienia), ale nie można przed trudnościami uciekać oraz nie można uciekać przed przeszłością.

Natomiast analiza Sufurii jest trochę "płytka" (nie chcę nikogo urazić jakby co). Jedzenie robaków jest jedną z najmniej istotnych rzeczy wg mnie. No w sumie, gdyby ich nie jadł, to by nie przeżył, ale nie wydaje mi się, żeby twórcą chodziło o to, żeby się na tym skupić.
Ale mimo tego, co napisałem, uważam, że każdy może mieć swoją analizę i interpretację, więc skoro ktoś uważa, że chodzi właśnie o to, to muszę to zaakceptować

Stado Lwiej Ziemi

Ogłoszenie

#1 2011-04-24 00:23

O czym opowiada historia Króla Lwa

#2 2011-04-24 01:01

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#3 2011-04-24 01:19

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#4 2011-04-25 01:10

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#5 2011-04-25 02:56

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#6 2011-04-25 11:11

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#7 2011-04-25 23:48

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#8 2011-04-26 01:03

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#9 2011-04-26 01:36

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#10 2011-04-26 01:57

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#11 2011-04-26 11:58

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#12 2011-04-26 12:20

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#13 2011-04-26 22:40

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#14 2011-04-28 00:10

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#15 2011-05-28 13:57

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#16 2011-06-02 13:34

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#17 2011-06-03 11:58

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

#18 2014-05-19 16:58

Odp: O czym opowiada historia Króla Lwa

Stopka