Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
W Królu Lwie nie zabrakło (przynajmniej moim zdaniem) momentów kontrowersyjnych. Jak jakieś znajdziecie to piszcie
Ja zacznę. Moim zdaniem trochę... No dobra. Dość mocno kontrowersyjny jest moment w TLK1 podczas "Be Prepared", kiedy Hieny maszerują przed Skazą. Bardzo mi to przypomina maszerujących przed Hitlerem w III Rzeszy... Kiedyś tego nie zauważałem, ale ostatnio bardzo mi to wpadło w oko...
Offline
Wiem co masz na myśli i nawiązanie w tej scenie faktycznie istnieje, ale nie przeszkadza mi umieszczenie tego w filmie. Ot - zawsze tak było, kiedyś mi to nie przeszkadzało to czemu ma teraz. Chcieli pokazać Skazę z jak najgorszej strony, to im się chyba udało.
Offline
Wiem co masz na myśli i nawiązanie w tej scenie faktycznie istnieje, ale nie przeszkadza mi umieszczenie tego w filmie. Ot - zawsze tak było, kiedyś mi to nie przeszkadzało to czemu ma teraz. Chcieli pokazać Skazę z jak najgorszej strony, to im się chyba udało.
Mi też to nie przeszkadza, ale trochę dziwi jak na bajkę dla dzieci. Ale małe dzieciaki jeszcze nie mają aż takiego pojęcia, więc jest OK Po prostu dziwi mnie to, że nikt się tego nie doczepił (bo w wielu bajkach doczepiają się nawet drobnych szczegółów jak użycie broni w jednym z odcinków Pokemonów). A faktycznie pokazali Skazę tak, że ciężko go lubić. Widać, że jest "tym złym" nawet przez detale, takie jak stałe wyciągnięte pazury (lwy wyciągają je tylko w gotowości do walki, więc Skaza wydaje się być cały czas gotów do zabicia Mufasy i Simby) i tu naprawdę Disney odwalił świetną robotę. W filmie z 2019 jest dużo mniej groźny (chociaż i hieny nie są tak prymitywne, tylko stanowią grupę z Shenzi na czele, a Skazę poznają po raz pierwszy), ale jak traktować poważnie antagonistę z głosem Ojca Mateusza?
Ostatnio edytowany przez Maks0308 (29.08.2019 18:50)
Offline
Strony: 1