Nie jesteś zalogowany na forum.
Tylko wiek Kiary (no chyba że to jej corka?) mnie zastanawia.
Nie da się podważyć, że Kiara będzie młodziutka, ale starsza niż Kion. W przypadku Disneya to już norma, że olewają poprzednią część i składają coś zupełnie odmiennego. Kiara urodziła się w czasie wojny między Simbą i Zirą, a hieny zniknęły z cmentarzyska po tym jak zabiły Skazę. Teraz się okazuje, że wojny nigdy nie było (więc Ziry i Kovu także nie ma), hieny dalej zamieszkują cmentarzysko, a co ciekawe, nie ma wśród nich żadnych dorosłych osobników. No i Nala nie będzie się czuć samotna bo nie jest już jedynym lwiątkiem przyniesionym przez bociana. Wcześniej Skaza i Mufasa byli jedynymi samcami w stadzie, ale żaden nie był jej ojcem. Teraz królem jest Simba, który ma córkę i syna, ale na zwiastunie widać, że gdy woła do uwięzionej przez spłoszone antylopy Kiary, towarzyszy im jeszcze jedna młoda lwica.
Już powoli dostrzegam zarys kolejnego filmu. Stary Simba odstąpił władzę królowej Kiarze, król pojawia się znikąd i nikt nie wie kim jest (bo po co widzom taka wiedza?). Kion dalej prowadzi swoją gwardię i zjawia się jego rówieśnik Kovu, który zaczyna z nim konkurować.
Lepiej żałować podjętych decyzji niż decyzji, które należało podjąć.
Bo w życiu liczą się głównie decyzje, a nie posiadane doświadczenie.
Offline
Offline
No to wykreował się kandydat na najgorszy pomysł dziesięciolecia. Z hejtem chętnie będę pierwsza.
Nie naprawiaj tego, co działa.
Offline
Z hejtem chętnie będę pierwsza.
O nie, pierwszy będę ja. Właściwie to już jestem. Cieszę się, że w końcu znalazła się osoba, która ma podobne zdanie do mnie.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
To też chyba już było, ale link był zablokowany, więc...
https://www.youtube.com/watch?v=50e171mxnI8
Zastanawiam się, jak nazywa się ta piosenka puszczona w czasie zabawy na sawannie. Zna ktoś może tytuł, albo ma jakieś informacje o niej?
Tak w ogóle to przeglądając ten wątek zauważyłam, że ktoś zastanawiał się, kto to Tiifu.
Tiifu (Sarah Hyland) - an another female lioness cub
http://disney.wikia.com/wiki/The_Lion_Guard
EDIT:
Udało znaleźć mi się tą piosenkę.
http://lionking.wikia.com/wiki/It's_a_Beautiful_Day
https://www.youtube.com/watch?v=IRpGKRNWdjs
Ostatnio edytowany przez Wathara (2015-10-20 16:28)
Keep the wolves from the door.
______
dA
Offline
No i Nala nie będzie się czuć samotna bo nie jest już jedynym lwiątkiem przyniesionym przez bociana. Wcześniej Skaza i Mufasa byli jedynymi samcami w stadzie, ale żaden nie był jej ojcem. Teraz królem jest Simba, który ma córkę i syna, ale na zwiastunie widać, że gdy woła do uwięzionej przez spłoszone antylopy Kiary, towarzyszy im jeszcze jedna młoda lwica.
Dodaj do tej listy jeszcze Zuri.
Zuri (Madison Pettis) - a female lioness cub
Tiifu (Sarah Hyland) - an another female lioness cub
EDIT:
Trafiłam na obrazek przedstawiający młode lwice o których wspomniałam wyżej.
"Najprawdziwszym złem na świecie są czyny człowieka."
Sarah J. Maas – Szklany tron
Offline
Nowy zwiastun... mało treściwy, ale zawsze coś Nie rozumiem tylko, po co to porównywać akurat z i tak przereklamowanymi ,,Następcami", które arcydziełem nie są.
https://www.youtube.com/watch?v=3OWOJKwGLGg
Offline
Za to myślę, że miło też zerknąć na zwiastun fanowski, bo jednak został świetnie zrobiony. Coś w tym stylu chciałabym właśnie oglądać - https://www.youtube.com/watch?v=KhWlczk-pUc .
Offline
OMG, to jest świetne! Szkoda, że to tylko dzieło fanki, jest lepiej zrobiony od niektórych oryginalnych Tak czy inaczej, wielki szacun dla tej osoby
Offline
Sorry, że post pod postem, ale mamy nowy klip! http://www.tvinsider.com/article/50551/ … oar-video/ Chociaż głos Rafikego mi trochę nie pasuje, to przyznam że akurat ten fragment mi się podoba... a właściwie to mnie rozwalił, i tyle
Ostatnio edytowany przez Ashera (2015-11-10 18:57)
Offline
Klip sam w sobie fajny, gdyby nie twoja uwaga, pewnie nie zwróciłabym uwagi na głos Rafikiego, ale trochę masz rację.
Ja z kolei zwróciłam uwagę na trochę inny szczegół, może wcześniej nie było go tak widać:
[Tylko zalogowani mogą zobaczyć ukrytą treść.]
Offline
Pierwsze porównanie moim zdaniem sensu nie ma, bo dorosły Mufasa mógł być większy niż dorosły Simba.
Natomiast co do drugiego porównania... na siłę można by powiedzieć, że Kiara może być mniejsza od Kiona bo jest lwicą, ale fakt faktem - w TLG albo Simba zmalał, albo Kion niezwykle duży jak na lwiątko.
Edit: http://abcnews.go.com/Entertainment/exc … d=35109280
Ostatnio edytowany przez Nit (2015-11-11 21:50)
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Chociaż głos Rafikego mi trochę nie pasuje,...
Dziwnym trafem wydaje mi się podobny do tego z Polskiej wersji ,,Timona i Pumby "
No to wykreował się kandydat na najgorszy pomysł dziesięciolecia.
Tu się nie zgadzam. Sądząc ze zwiastunów nie będzie to serial w stylu ,, Klub przyjaciół Myszki Miki"(= Dzieci pomóżcie...), jak się niektórzy na początku obawiali , więc aż tak źle nie jest.
Ostatnio edytowany przez Athastan (2015-11-13 20:16)
Szaman, Lord Cesarstwa Doliny
Mówca Praojców, Mistrz Protokołu i Protektor Tronu
Starodawny, Pierwszy Zaprzysiężony, Strażnik Pieczęci i Pan na Szarej Twierdzy
~ wcieleń ma wiele... ale to tu wszystko się zaczęło.
Offline
Ashera napisał/a:Chociaż głos Rafikego mi trochę nie pasuje,...
Dziwnym trafem wydaje mi się podobny do tego z Polskiej wersji ,,Timona i Pumby "
Widzę, że nie tylko ja odniosłem takie wrażenie. Powiedziałbym, że jest raczej "prawie" identyczny z głosem polskiego Rafikiego.
Licho napisał/a:No to wykreował się kandydat na najgorszy pomysł dziesięciolecia.
Tu się nie zgadzam. Sądząc ze zwiastunów nie będzie to serial w stylu ,, Klub przyjaciół Myszki Miki"(= Dzieci pomóżcie...), jak się niektórzy na początku obawiali , więc aż tak źle nie jest.
Tu nie chodzio to, że TLG będzie kolejnym odmóżdżaczem. Problem jest taki, że jest to już trzecia kontynuacja pierwszego filmu. Twórcy kompletnie wyparli się wydarzeń z KL2 tak jakby ten film nigdy nie istniał. Ziry nigdy nie było, Kovu się nie urodził, wojna się nie odbyła, a hieny nigdy nie opuściły cmentarzyska i nadal łamią prawa Lwiej Ziemii. Jak to nazwać jeśli nie najgorszym pomysłem? Dodatkowo rysuje się tu jeszcze jeden problem -> zbyt duża ilość bohaterów. Wystarczy przypomnieć sobie ilu bohaterów głównych i pobocznych miał pierwszy film, a ile czasu na ekranie miał dla siebie taki Zazu czy Skaza. Razem 30 minut z 90 minutowego filmu, a w TLG będzie 8 nowych postaci. Albo skupią się na nowych postaciach, a stare będą pełnić rolę Sarafiny, albo zrobią krótki zarys postaci, a resztę oglądajcie sobie w serialu.
Pierwszy film byłby idealny, ale posiadał sporo błędów. Drugi film to tak trochę twórcy sami chyba nie wiedzieli co chcą osiągnąć. W TLG już na początku popełnili błąd, resetując kolejny raz historię, a co z tego wyjdzie ostatecznie to się dopiero okaże.
Lepiej żałować podjętych decyzji niż decyzji, które należało podjąć.
Bo w życiu liczą się głównie decyzje, a nie posiadane doświadczenie.
Offline
Dodatkowo rysuje się tu jeszcze jeden problem -> zbyt duża ilość bohaterów. Wystarczy przypomnieć sobie ilu bohaterów głównych i pobocznych miał pierwszy film, a ile czasu na ekranie miał dla siebie taki Zazu czy Skaza. Razem 30 minut z 90 minutowego filmu, a w TLG będzie 8 nowych postaci. Albo skupią się na nowych postaciach, a stare będą pełnić rolę Sarafiny, albo zrobią krótki zarys postaci, a resztę oglądajcie sobie w serialu.
Tu się zgadzam, 8 nowych postaci na film to trochę za dużo, na szczęście mamy tu do czynienia z serialem. Muszę jednak podzielić twoje obawy, co do zmniejszenia roli postaci z TLK. Co prawda jest to serial w uniwersum Króla Lwa, ale ma opowiadać ( zgodnie z pierwszym postem) o Kionie .Poza tym, te 8 nowych postaci ma być wprowadzona do serii, ale nikt nie napisał ( chyba, że nie znalazłem ), że mają się pojawić w filmie, może więc, o części z nich nawet nie wspomną.
A teraz druga kwestia. Co do hien, to osobiście uważam, że : a) mogły sobie wrócić na Lwią Ziemię (czemu nikt tego nie założył ?) b) może terytorium Lwiej Ziemi się powiększyło , w końcu pojawiła się tam dżungla, poza tym skoro mamy większe stado to i ziemi musi być więcej.
A co do Ziry, Kovu i wojny to może jest już po niej , a Kovu i Kiara już się wyprowadzili ( jakkolwiek głupio by to nie brzmiało), albo jeszcze żadnej wojny nie było, złoziemcy siedzą sobie u siebie, a Kiona w drugiej części nie widzieliśmy, bo nadopiekuńczy ojciec nie chciał go mieszać w to wszystko , i odesłał go np. razem ze starszymi lwicami ( Sarafiną, Sarabi, itp.) w jakieś bezpieczne miejsce.
////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
A co do nadmiaru postaci, ciekawe czy surykatki z trzeciej części też pokażą?
Szaman, Lord Cesarstwa Doliny
Mówca Praojców, Mistrz Protokołu i Protektor Tronu
Starodawny, Pierwszy Zaprzysiężony, Strażnik Pieczęci i Pan na Szarej Twierdzy
~ wcieleń ma wiele... ale to tu wszystko się zaczęło.
Offline
A może (choć to chyba zbyt mroczne na serial dla najmłodszych) dzieje się to między KL I KL II... i wyjaśni ostatnim odcinkiem ze śmiercią Kiona z łap Ziry czemu Simba jest w KL II taki nadopiekuńczy? (Wiem, marzenie ściętej głowy, nie odważą się czegoś takiego zrobić).
Avatar by MadKakerlaken
Offline
Offline
Tu nie chodzio to, że TLG będzie kolejnym odmóżdżaczem.
Może być, ale nie musi. Proszę - jeśli faktycznie się okaże nim być to możecie tak stwierdzić. W tej chwili takie rzeczy to wyłącznie przypuszczenia na podstawie trailerów.
Twórcy kompletnie wyparli się wydarzeń z KL2 tak jakby ten film nigdy nie istniał. Ziry nigdy nie było, Kovu się nie urodził, wojna się nie odbyła, a hieny nigdy nie opuściły cmentarzyska i nadal łamią prawa Lwiej Ziemii. Jak to nazwać jeśli nie najgorszym pomysłem?
Ja bym to nazwał całkiem niezłym pomysłem. KL2 był dość niedopracowany, dziurawy fabularnie. Istotne zmiany były robione pod koniec pisania scenariusza, albo wręcz "na ostatnią chwilę" (np. Kovu syn Skazy). Hieny (osobiście moim zdaniem znacznie lepsze czarne charaktery niż Zira i spółka) były usunięte WYŁĄCZNIE z tego powodu, że kolidowałyby z Zirą - w końcu to one zabiły Skazę. W KL2 nie ma żadnego wytłumaczenia dla całkowitego zniknięcia hien.
Gdyby twórcy tak nie zrobili to zostaliby albo z olbrzymią luką fabularną/brakiem logiki/ciągłości albo bez sensownego zagrożenia dla Lwiej Straży.
Dodatkowo rysuje się tu jeszcze jeden problem -> zbyt duża ilość bohaterów. Wystarczy przypomnieć sobie ilu bohaterów głównych i pobocznych miał pierwszy film, a ile czasu na ekranie miał dla siebie taki Zazu czy Skaza. Razem 30 minut z 90 minutowego filmu, a w TLG będzie 8 nowych postaci. Albo skupią się na nowych postaciach, a stare będą pełnić rolę Sarafiny, albo zrobią krótki zarys postaci, a resztę oglądajcie sobie w serialu.
Ależ nie widzę w tym problemu. Oczywiście film będzie najprawdopodobniej prologiem do serialu. A rozwój postaci nastąpi właśnie w serialu. Jeśli twórcy się wykażą to może się okazać, że motywy kierujące bohaterami, ich zachowania itp. z filmu zostaną uzasadnione, rozwinięte w serialu. Ale to tylko spekulacje.
Reasumując - na sam film tyle postaci byłoby przesadą. I jeśli ktoś się ograniczy tylko do niego to nie będzie mieć wystarczającego obrazu. Natomiast tyle postaci w serialu zagwarantuje serialowi znacznie większą różnorodność. Z tego powodu proszę wszystkich gdy będą oglądać już serial o wstrzymanie się z wydaniem WERDYKTU OSTATECZNEGO do czasu obejrzenia serialu.
Drugi film to tak trochę twórcy sami chyba nie wiedzieli co chcą osiągnąć. W TLG już na początku popełnili błąd, resetując kolejny raz historię.
Moim zdaniem te dwa zdania są odrobinę sprzeczne - logicznym posunięciem jest usunięcie z kanonu sequela, który był robiony bez większego planu, z jedynym założeniem "zróbmy kolejny film o Królu Lwie"! Szczególnie ze względu na to, że KL2 był robiony przez inną ekipę niż ta od pierwszej.
8 nowych postaci na film to trochę za dużo, na szczęście mamy tu do czynienia z serialem. Muszę jednak podzielić twoje obawy, co do zmniejszenia roli postaci z TLK. Co prawda jest to serial w uniwersum Króla Lwa, ale ma opowiadać ( zgodnie z pierwszym postem) o Kionie .Poza tym, te 8 nowych postaci ma być wprowadzona do serii, ale nikt nie napisał ( chyba, że nie znalazłem ), że mają się pojawić w filmie, może więc, o części z nich nawet nie wspomną.
Moim zdaniem film może dopiero te postacie wprowadzać do uniwersum - kolejno dołączałyby one do Kiona. W serialu spokojnie można zmieścić dużo więcej postaci bez utraty ich znaczenia.
A co do nadmiaru postaci, ciekawe czy surykatki z trzeciej części też pokażą?
Może w serialu, ale osobiście wątpię. Pamiętajmy, że trzecia część jest tak umiarkowanie kanoniczna. Ale chciałbym by się pojawiły!
Z drugiej strony są bardziej prawdopodobne niż postacie z KL2 - w końcu KL3 było robione w dużej mierze przez tę samą ekipę co część pierwsza.
A co do pomysłu Iba - bardzo podoba mi się ten pomysł. To coś, o czym fani spekulowali od dawna i z tego powodu (w połączeniu z docelowym wiekiem widowni) uważam, że to zbyt dobre by się ziściło.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Co prawda jest to serial w uniwersum Króla Lwa, ale ma opowiadać ( zgodnie z pierwszym postem) o Kionie.
I jestem tego w pełni świadomy. Podobnie było w przypadku KL2 gdzie główny wątek kręcił się wokół Kiary i Kovu, Simba i Zira byli przedstawicielami wrogich stron i musieli odegrać swoją rolę, a taka Nala została dodana tylko dlatego, że jeszcze żyła i żadnej znaczącej roli nie miała.
Poza tym, te 8 nowych postaci ma być wprowadzona do serii, ale nikt nie napisał ( chyba, że nie znalazłem ), że mają się pojawić w filmie, może więc, o części z nich nawet nie wspomną. (...) A co do Ziry, Kovu i wojny to może jest już po niej , a Kovu i Kiara już się wyprowadzili ( jakkolwiek głupio by to nie brzmiało)
Jeśli wczytasz się we wcześniejsze posty w tym temacie to zauważysz kilka bolących faktów. Na okładce książeczcki "Can't Wait to Be Queen" jest młoda lwica i jest to prawdopodobnie kiara. Potwierdza to także zwiastun filmu, gdzie Simba i Nala stoją z jakąś młodą lwicą i z przerażeniem wołają do Kiary, która "próbuje" się dowiedzieć jak zginął Mufasa. A jeśli chodzi o nowe postacie to oprócz głównej piątki, będzą jeszcze 3 hieny (których nie liczyłem bo są tak jakby zastępstwem) to jeszcze dochodzi sępopodobny Chungu oraz nieznani Tifu i Zuri (obstawiam, że to 2 nowe lwice). Te postacie na 100% pojawią się w filmie bo o serialu obecnie nie zamierzam się wypowiadać, gdyż nic o nim nie wiadomo.
A co do nadmiaru postaci, ciekawe czy surykatki z trzeciej części też pokażą?
W filmie to raczej niemożliwe, ale w serialu mogą dodawać nowe postacie co odcinek więc czemu nie
Tu nie chodzio to, że TLG będzie kolejnym odmóżdżaczem.
Może być, ale nie musi. Proszę - jeśli faktycznie się okaże nim być to możecie tak stwierdzić.
Tu popełniłem drobny bład, którego nie zauważyłem. Miało być "czy będzie", a nie "że będzie". Ocenianie po samej zapowiedzi to czysta głupota co już wcześniej wspominałem.
Ja bym to nazwał całkiem niezłym pomysłem. KL2 był dość niedopracowany, dziurawy fabularnie. Istotne zmiany były robione pod koniec pisania scenariusza, albo wręcz "na ostatnią chwilę" (np. Kovu syn Skazy). Hieny (osobiście moim zdaniem znacznie lepsze czarne charaktery niż Zira i spółka) były usunięte WYŁĄCZNIE z tego powodu, że kolidowałyby z Zirą - w końcu to one zabiły Skazę. W KL2 nie ma żadnego wytłumaczenia dla całkowitego zniknięcia hien.
Gdyby twórcy tak nie zrobili to zostaliby albo z olbrzymią luką fabularną/brakiem logiki/ciągłości albo bez sensownego zagrożenia dla Lwiej Straży.
Jedynym sensownym faktem jest to, że brak hien i wyrzutków stanowi poważny problem jakim jest brak zagrożenia. Mając do wyboru dodawanie kolejnego złego stada lub powrót hien, sam wybrałbym to drugie bo inne wielkie/masowe zagrożenia raczej nie przychodzą mi do głowy. Nie zmienia to jednak faktu, że resetowanie wydarzeń to lekka głupota z ich strony, a jeśli film i serial nie przebiją KL2 to poleci ostry hejt na Disney. Jednak wolałbym, aby nowy film był kontynuacją KL2. Lepszym mentorem dla Kiona byłby Kovu, który był cieniem Skazy niż Simba i jego pogadanki o tym jaki był Skaza za młodu.
Dodatkowo rysuje się tu jeszcze jeden problem -> zbyt duża ilość bohaterów.
Ależ nie widzę w tym problemu. Oczywiście film będzie najprawdopodobniej prologiem do serialu. A rozwój postaci nastąpi właśnie w serialu. Jeśli twórcy się wykażą to może się okazać, że motywy kierujące bohaterami, ich zachowania itp. z filmu zostaną uzasadnione, rozwinięte w serialu. Ale to tylko spekulacje.
Że rozwój postaci nastąpi dopiero to i ja tak obstawiam już od początku. Jednak jeśli się głębiej zastanowić to w KL1 była już podobna sytuacja. Pierwotnie w filmie miałobyć chyba z 5 nowych postaci (przyjaciele Simby i brat Nali), ale zostali usunięci z filmu i wyszło im to na dobre. Tu postaci ma być jeszcze więcej więc to jest prawie pewne, że w filmie zabraknie tego czegoś co miały poprzednie części. Uzupełnienie rzeczywiście możemy dostać w serialu, ale o tym jeszcze nic nie wiadomo bo może nie mieć żadnych powiązań z filmem, oprócz występujących bohaterów. Sam serial może być przecież zrobiony na zasadzie MLP gdzie każdy odcinek to inny bohater główny z Kionem na czele i morał na koniec, ale to jeszcze nie czas by o tym dyskutować
A może (choć to chyba zbyt mroczne na serial dla najmłodszych) dzieje się to między KL I KL II... i wyjaśni ostatnim odcinkiem ze śmiercią Kiona z łap Ziry czemu Simba jest w KL II taki nadopiekuńczy? (Wiem, marzenie ściętej głowy, nie odważą się czegoś takiego zrobić).
Pomysł dobry (jak wiele innych w sieci), ale nawet na logikę jest fabularnie sprzeczny. Skoro Skaza przygarnął Kovu to ten musiał się urodzić przed Kiarą. Kion jest młodszym bratem Kiary więc urodził się w czasach gdy Zira chciała zabić Simbę. Raczej niewykonalne by Simba zezwolił na wyprawę Kiary i Kiona z Timonem i Pumbą poza królestwo.
Lepiej żałować podjętych decyzji niż decyzji, które należało podjąć.
Bo w życiu liczą się głównie decyzje, a nie posiadane doświadczenie.
Offline
Dzisiaj sporo filmów, a co za tym idzie, dużo informacji:
1. https://www.youtube.com/watch?v=KJ68xqfBc34& - Poranna lekcja Kiary, czyli pierwszy klip, w którym lwiczka ma jakąś większą rolę. Tutaj sprawia dość niemiłe wrażenie - jest nerwowa i wyniosła, wydaje mi się, że jest już starsza niż podczas pierwszego spotkania z Kovu . Na szczęście następne filmiki pokazują, że Kiara nadal potrafi się wyluzować i nie warto tak szybko oceniać postaci.
2. www.youtube.com/watch?v=7FhqK8X1oHE& - ten filmik nazywa się ,,Family Tree", choć w rzeczywistości bardziej przypomina streszczenie wydarzeń od czasów młodości Mufasy i Skazy niż prawdziwe drzewo genealogiczne. Oczywiście, o postaciach takich jak Kovu czy Zira nie ma ani słowa, ale czego by się tu spodziewać. Za to na malunkach została uwieczniona cała gwardia Skazy - to duża inspiracja dla twórców fanartów No i mamy szersze pole do spekulacji na temat ojca Nali.
3. https://youtu.be/K0WW-gvvzjM - podobieństwa i odniesienia do Króla Lwa w nowym filmie. Mało to odkrywcze, ale warto zobaczyć dla Zuri i Tiifu, dwóch przyjaciółek Kiary.
4.https://youtu.be/A8WlwtShOf8 - Jupi, Simba jest sobą! Głos Nali podoba mi się, i ona też jest taka, jak powinna być.
5.https://youtu.be/o8_0bXBaKY0 - 45- sekundowy trailer w słabej jakości. Bardzo ładne, nowe ujęcia pod koniec klipu, słychać też fragment nowej piosenki.
I jeszcze jedno - książeczka Return of The Roar jest już dostępna w sprzedaży! Jeśli ktoś chce, może ją zobaczyć tutaj (uwaga, to spoiler!)
Ostatnio edytowany przez Ashera (2015-11-17 22:25)
Offline
I jeszcze jedno - książeczka Return of The Roar jest już dostępna w sprzedaży! Jeśli ktoś chce, może ją zobaczyć tutaj
Nie polecam zaglądać pod ten link. Jest tam streszczona historia z filmu i cała zeskanowana książka.
Co do reszty to mam wrażenie, że we wszystkich zapowiedziach przedstawiono już dobre 60% całej historii z filmu.
Lepiej żałować podjętych decyzji niż decyzji, które należało podjąć.
Bo w życiu liczą się głównie decyzje, a nie posiadane doświadczenie.
Offline
Dzięki za ostrzeżenie!
A nie wiem czy ktoś zauważył, albo to ja mam problemy ze spostrzegawczością, ale nigdzie jak na razie nie było Zazu, choć oficjalnie wygląda na to, że ma się pojawić - http://www.imdb.com/character/ch0028045/ .
Offline
A nie wiem czy ktoś zauważył, albo to ja mam problemy ze spostrzegawczością, ale nigdzie jak na razie nie było Zazu
Owszem, nie wystąpił w klipach ani razu, ja dostrzegłam go tylko raz na zdjęciu, w filmiku ,,zza kulis": uk.eonline.com/news/715281/the-lion-kin … -old-faves. Do tego te zdjęcie to fragment screenu z ,,Króla Lwa"
Informacje o soundtracku - spis utworów, data wydania, cena: www.amazon.com/Lion-Guard-Soundtrack/dp … 1446735833
Ostatnio edytowany przez Ashera (2015-11-22 17:22)
Offline
Pojawił się już odcinek specjalny-pilotażowy (czyli film )!
Wiek ktoś gdzie można go obejrzeć online? Chociażby i płatnie.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Będzie jeszcze powtórka, dzisiaj o 16:00 i jutro o 14:40 na Disney Channel USA.
Tutaj jest stream tego kanału: http://www.sdwnet.co/channels/Disney-Channel-US.html (trzeba skopiować i wkleić w przeglądarce bo inaczej przekieruje na stronę główną)
Z drugiej strony, jakby ktoś chciał, na kat.cr można znaleźć dystrybucje linuksa niezłej jakości, i to z dołączonymi napisami.
Offline
KOVU, VITANI I NUKA pojawią się w serialu The Lion Guard i to z oryginalnym dubbingiem! Nawet nie wiecie, jak się cieszę Koniec tego narzekania, że w TLG olano historię z KL2
http://www.ew.com/article/2015/12/09/li … FT-Section
Ostatnio edytowany przez Ashera (2015-12-10 19:35)
Offline
Koniec tego narzekania, że w TLG olano historię z KL2
Pojawienie się Kovu, Vitani i Nuki wcale nie wyklucza tego, że historię z KL2 kompletnie olano
Obstawiam raczej, że będą pełnić rolę podobną do hien z filmu. Znając obecne trendy i produkcje Disneya można się spodziewać, że każdy odcinek będzie osobną historią i jak już to najwyżej 2 odcinki będą powiązane ze sobą. Gdyby mieli zrobić coś więcej to równie dobrze mogli zrobić z tego kolejny film. No i sam fakt, że to film i serial dla przedszkolaków więc można pomarzyć, że Kovu będzie chciał kogoś zabić, a Nuka będzie szalenie zazdrosny o Kovu.
Lepiej żałować podjętych decyzji niż decyzji, które należało podjąć.
Bo w życiu liczą się głównie decyzje, a nie posiadane doświadczenie.
Offline
Ashera napisał/a:Koniec tego narzekania, że w TLG olano historię z KL2
Pojawienie się Kovu, Vitani i Nuki wcale nie wyklucza tego, że historię z KL2 kompletnie olano
Ja myślę, że jednak nie olano. Twórcy TLG mogli anulować Króla Lwa 2, tak byłoby dużo łatwiej, a jednak podjęli pewien wysiłek i nie zapomnieli o kanonicznych postaciach. Wydarzenia z ,,Czasu Simby" i TLG nie wykluczają się, a w zależności od tego, jak to zostanie przedstawione w serialu, mogą się nawet uzupełniać. Myślę, że akcja filmu dzieje się przed pierwszym spotkaniem Kiary z Kovu - żadna ze stron konfliktu nie łamie zakazu, więc jest spokój. A hieny? To nie jest prawdziwy klan, taki jak w pierwszym filmie, a zaledwie kilka (ja naliczyłam ich 8, choć zwykle widocznych jest 6) nie w pełni dojrzałych osobników z nastoletnim samcem na czele (tak, Janja to nastolatek - w każdym razie tak podają anglojęzyczne wikie i Wikipedia). Może zostali wygnani z tego rodzimego klanu, który odszedł dalej od Lwiej Ziemi?
Obstawiam raczej, że będą pełnić rolę podobną do hien z filmu.
Uhm, nie wydaje mi się. Gang hien bezczelnie wkracza na tereny Lwiej Ziemi, ale łatwo je przepędzić bez straty dla żadnej ze stron, a między stadami trwa raczej zimna wojna. Nawet Zira nie jest na tyle głupia, by ot tak sobie podleźć pod łapy Simbie i jego silnym lwicom, a Lwioziemcy też nie pchają się na Złą Ziemię. Lwiątka z obu stad widują się bardzo rzadko. Na razie wiadomo tylko, że Kovu, Vitani i Nuka pojawią się w jednym, nadchodzącym odcinku.
No i sam fakt, że to film i serial dla przedszkolaków więc można pomarzyć, że Kovu będzie chciał kogoś zabić, a Nuka będzie szalenie zazdrosny o Kovu.
Przecież mały Kovu nie chciał nikogo zabić A z tą zazdrością to już przesada. Czy to jest uczucie obce przedszkolakom? Może być to nawet pewna lekcja dla dzieci, bo ogarnięty zazdrością Nuka staje się tak żałosny, że aż śmieszny.
Offline
Twórcy TLG mogli anulować Króla Lwa 2, tak byłoby dużo łatwiej, a jednak podjęli pewien wysiłek i nie zapomnieli o kanonicznych postaciach.
No nie wiem czy nie zapomnieli. Możesz jakoś udowodnić, że rzeczywiście pamiętali o tych postaciach, a nie ulegli narzekającym fanom? Ludzie już od zapowiedzi wylewali swoje żale, że uśmiercili Kovu w kolejnej części więc nie ździwiłbym się gdyby obecność tej trójki była tego następstwem. Faktem jest to, że wyrzutków nie było w filmie, a dodać/zmienić kilka rzeczy w scenariuszu serialu dla 2-3 odcinków w etapie przedprodukcyjnym to raczej nie problem.
Przecież mały Kovu nie chciał nikogo zabić
Może i zabić jeszcze nie chciał, ale do walki z Kiarą to aż się rwał, a że był jeszcze młody to bardziej zainteresował się przerażoną, skaczącą lwicą i wszystko obróciło się w dziką zabawę.
Gang hien bezczelnie wkracza na tereny Lwiej Ziemi, ale łatwo je przepędzić bez straty dla żadnej ze stron, a między stadami trwa raczej zimna wojna. Nawet Zira nie jest na tyle głupia, by ot tak sobie podleźć pod łapy Simbie i jego silnym lwicom, a Lwioziemcy też nie pchają się na Złą Ziemię. Lwiątka z obu stad widują się bardzo rzadko. Na razie wiadomo tylko, że Kovu, Vitani i Nuka pojawią się w jednym, nadchodzącym odcinku.
Hieny zawsze były typowymi kłusownikami i gdy zostały zauważone na LZ to od razu ruszano by je przegnać. Nie było to powiedziane w filmie, ale powód przegnania hien z LZ jest znany od wielu lat z innych źródeł -> zabijały więcej zwierząt niż było to potrzebne do przeżycia. Jeśli chodzi o stada to ich relacje sam kiedyś nazwałem zimną wojną. Wyrzutki wiedziały co ich czeka po powrocie na LZ i zapewne tak samo to działało w drugą stronę. Nie zmienia to jednak faktu, że Zira zawędrowała za Kovu na Lwią Ziemię. Simba zjawił się z obstawą co oznacza, że Zira musiała zostać wykryta już wcześniej. Bo niby po co Simbie byłaby potrzebna ochrona na jego terytorium podczas gdy głupiutka i bezbronna Kiara biegała samotnie? Prosto pod pazury stada może nie podłaziły, ale bez problemu Vitani i Nuka zawędrowali pod Lwią Skałę by obserwować działania Kovu. W obu przypadkach można zauważyć, że hieny i wyrzutki mogly swobodnie wędrować po LZ do czasu aż nie zostali wykryci.
Co do widywania się Kiary z Kovu to raczej jest to niemożliwe. Ich pierwsze spotkanie było zarówno ostatnim, a przynajmniej do czasu pierwszego polowania. Kiara miała za duży wpływ na Kovu, a Zira planowała by ten zbliżył się przez nią do Simby i go zabił gdy będą sami. Cały jej plan się rozleciał gdy już wpoiła Kovu cała nienawiść i wysłała go na misję, a gdyby się wcześniej spotkali to wszystko by się posypało już na etapie "prania mózgu".
Wydarzenia z ,,Czasu Simby" i TLG nie wykluczają się, a w zależności od tego, jak to zostanie przedstawione w serialu, mogą się nawet uzupełniać. Myślę, że akcja filmu dzieje się przed pierwszym spotkaniem Kiary z Kovu - żadna ze stron konfliktu nie łamie zakazu, więc jest spokój. A hieny? To nie jest prawdziwy klan, taki jak w pierwszym filmie, a zaledwie kilka (ja naliczyłam ich 8, choć zwykle widocznych jest 6) nie w pełni dojrzałych osobników z nastoletnim samcem na czele (tak, Janja to nastolatek - w każdym razie tak podają anglojęzyczne wikie i Wikipedia). Może zostali wygnani z tego rodzimego klanu, który odszedł dalej od Lwiej Ziemi?
No nie wiem czy się nie wykluczają. W KL2 Kiarę interesowało wszystko co było niezwiązane z byciem królową i myślała bardziej o zabawie, a w TLG wita nas scena gdzie przykładna córka słucha wykładów swojego ojca, a zdziecinniały brat jej w tym przeszkadza. Co do hien to tu jest problem. W KL2 na cmentarzysku nie ma hien bo odeszły, a w TLG te kilka "nastolatków" mieszka sobie jak gdyby nigdy nic. W pierwszym filmie nie widać dokładnie ile ich jest, ale pewnie kilkaset osobników. Jednak Ed, Shenzi i Banzai są bardziej samotnikami i trzymaja się z dala od reszty. Gdzie reszta hien gdy Simba z Nalą zawędrowali na cmentarzysko? Dlaczego tylko to trio walczyło z Mufasą gdy były ich całe setki? Całą gromadę widzimy tylko w scenach masowych na cmentarzysku, po ucieczce Simby i podczas jego powrotu. To, że w TLG widzimy tylko te 8 sztuk to wcale nie oznacza, że nie ma ich więcej.
Lepiej żałować podjętych decyzji niż decyzji, które należało podjąć.
Bo w życiu liczą się głównie decyzje, a nie posiadane doświadczenie.
Offline
To, że w TLG widzimy tylko te 8 sztuk to wcale nie oznacza, że nie ma ich więcej.
Zgadzam się z tobą, jednak sądzę, że większej liczby ich nie pokażą, bo było by to za dużym potencjalnym zagrożeniem dla drużyny Kiona. W końcu w bajce dla dzieci oni nie powinni mieć zbyt dużych problemów ze swoimi przeciwnikami...
Ktoś orientuje się kiedy i jak często powinny wychodzić anglojęzyczne odcinki?
Offline