2016-03-01T18:25:17ZFluxBBhttps://forum.krollew.pl/index.phpTo ja też się podpiszę. A nuż pojawi się jakiś nowy temat, może to się jeszcze ruszy.]]>https://forum.krollew.pl/profile.php?id=11412016-03-01T18:25:17Zhttps://forum.krollew.pl/viewtopic.php?id=451&action=new* Lwica przechadza się wzdłuż alejki suchych drzew. Nagle gdzieś z oddali słyszy trzask gałęzi i dźwięk turlających się ze zbocza kamieni i podrywa sie do biegu. Po chwili wpada na wałęsającego się Nala*- Aaaaa! TAM coś jest!]]>https://forum.krollew.pl/profile.php?id=5862013-02-07T23:36:30Zhttps://forum.krollew.pl/viewtopic.php?id=1125&action=newZastrzygła uszami, trwając jednak w bezruchu... Jak tutaj cicho, jak spokojnie... Szybko ten stan rzeczy miał się jednak zmienić. Saraw wpierw dostrzegła cień lwicy, który padał na nią, dopiero chwilkę później dostrzegła jego właścicielkę. Słysząc jej słowa, uśmiechnęła się ciepło. Proszę, jakaś miła odmiana po burkach innych, co niestety coraz częściej się zdarzało. Lwica, niepozbawiona bynajmniej manier, podniosła się delikatnie, kierując do siadu. Dopiero z takiej persperktywy mogła uważnie widzieć lwicę. Tak rozmowa jest o wiele lepsza. Ogon oplotła sobie wokół łap i wpierw uśmiechnęła się do samicy, witając ją ciepłym błyskiem w fioletowych oczętach. Chwilę później zaś odezwała się. - Miło mi poznać. Jestem Saraw. Niedawno zawitałam w te okolice - lwica była bowiem samotniczką. Nieco to dziwne i przeczy lwiej naturze, ale co poradzić, gdy stado samicy rozsypało się, a ta była na tyle silna, by wyruszyć w dalsze strony, a nie tułać się bez większego sensu po rodzinnej sawannie. Saraw sądziła, że jej rozmówczyni nie jest sama. Zapewne jedynie wyruszyła na chwilę, by ochłodzić się przy wodopoju, zaś jej stado niebawem tutaj przyjdzie. Nie o tym jednak teraz myślała. - I z tego, co widziałam... Bardzo urokliwe są tutejsze ziemie - rzeczywiście, sporo prawdy się w tym kryło. Kolejny błysk w oczach, który wyrażał podziw i uznanie. Delikatnie poruszyła ogonem. Leniwy to był jednak ruch. W taki upał nic się nie chce...]]>https://forum.krollew.pl/profile.php?id=1532012-08-20T08:28:08Zhttps://forum.krollew.pl/viewtopic.php?id=1417&action=newDobra to może i ja się w końcu wypowiem. Mi się pomysł z RPG też zbytnio nie podoba a osobiście nie lubię tego typu zabaw, gdyż jest to taka trochę pisanina bez sensu która nic nie wnosi ale to jest moje zdanie na ten temat i nie miałem na myśli obrażenie kogoś kto to lubi. Hump muszę się niestety zgodzić z Kiarą musisz nabrać więcej dystansu uczucia są ważne ale nie mogą Ci przysłonić prawidłowego odbioru sytuacji a już na pewno nie możesz dać się sprowokować....Staraj się nie odbierać wszystkiego tak personalnie I powiem Chanon to że nie pochwalamy pomysłu RPG to na pewno znajdziesz coś tu dla siebie, zobacz poszukaj może Cię coś zainteresuje i skłoni to wyrażenia swojego zdania na ten temat. Pamiętajcie również że wytykanie komuś jego wad czy bezsensowne kłótnie nikomu nie pomogły i nie wnoszą nic oprócz ciętych ripost osób kłócących się.....pamiętajcie że idzie to wszystko załatwić bez naskakiwania na drugą osobę:)