Nie jesteś zalogowany na forum.
3 miesięczny kotek, zwie się Simba : D
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
Offline
A mój nie ma imienia...
Mam go już rok.
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=jjqn … _jtrPl_ut8
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=al2q … _juAvl_ut8
We Are One! X
Offline
Udało mi się znaleźć zdjęcie mojego niestety nieżyjącego już Kota. Przeżył...aż rok i trzy miesiące...
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Jego mina - bezbłędna.
A co mu sie stało, że tak krótko pożył?
Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią
Taka jest prawda!
Offline
Update pajuna, bo dwa razy liniał i troszkę urósł.
Yup, moje większe dziecko. Mniejszego nie pokazuję, bo jest brzydkie i go nie chcę. :C
Jeszcze zrobiłam foodpornowego gifa.
Lubię ich zapach. *w*
Ostatnio edytowany przez Pinky (1970-01-01 01:00)
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Fajny pajonk:3, ale jedzonku już nie . Dlaczego mniejszy jest brzydki?
"Otaczają mnie kretyni…"
Offline
Brzydki jak brzydki, żartuję sobie trochę. Jest po prostu strasznie mały i nie ma takich ładnych kolorów jak incei. Jak pajomk podrośnie to wrzucę zdjęcie, bo póki co nie ma czego za bardzo pokazywać.
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
A o to i mój kociak <3
wężowa mama
Offline
Kiziałabym po brzuszku.
Daje się szczotkować czy są z tym problemy?
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
O ile wyniesie się ją na balkon i tam zacznie szczotkować to nie ma najmniejszych problemów. Przewraca się na bok i cierpliwie znosi zabieg, a jak ma dobry humor to nawet jej się to podoba. ^^
wężowa mama
Offline
O, to nawet nieźle. Pytam dlatego, bo kot koleżnaki nigdy tego nie lubił i skończyło się na tym, że się skudłaczył i został ogolony.
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Ohohohh Samiś Twoja kotka przypomina mi mojego Szczebelka. podobnej maści był <3
Po jakże niespodziewanym zaginięciu i nieodnalezieniu się Gacława zdecydowaliśmy się na przygarnięcie nowego kotka. Poznajcie Koteła( tak, to jego imię. Po prostu Koteł. Miał byćPablo, ale imię ostatecznie nie przeszło :x ):
Offline
Dzień dobry, zapraszam na pajunowy up-date.
Trzy razy liniał.
A ten dwa... i przez ostatni miesiąc po wylince nic nie jadł, tylko siedział z robakiem, aż ten zdechł z nudów i dopiero ostatnio go troszkę podjadł. Dobra taktyka polowania.
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Ten wiekszy mnie przeraża :O
I już się nie martw, aż do końca swych dni, naucz się tych 2, radosnych słów ... Hakuna Matata.
Offline
Postanowiłam się z wam pokazać jakiego mam pupila .
//Usunąłem dwa niepotrzebne słowa.// ~FL
Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-12-06 21:57)
Och, nie doceniasz tego, co masz nie, ani trochę nie doceniasz tego, co masz dopóki tego nie stracisz. - motto Venona.
Dawniej Eragon905.
Postacie, którymi gram: ( JWS- RP -Drakon) Dziewczyna- Lena, Smok- Furio.)
Offline
Ten wiekszy mnie przeraża :O
A ja uważam, że jest słodki ^^
Offline
A ja uważam, że jest słodki ^^
Próbowałaś go ?
Wg mnie kotek ładniejszy .
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
A oto mój pupil, kotka Nelly
Offline
Tak bardzo pieseł, tak bardzo koteł, tak bardzo szczęście, tak bardzo radość, tak bardzo miłość, tak bardzo zdjęcia, tak bardzo nowe.
Zwierzęta tak fajnie się fotografuje...
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Darkness ty masz kota i psa?!...
Ja bym się na taki ruch nie odważyła, żeby mieć w domu psa i kota, tak jak ty.
Och, nie doceniasz tego, co masz nie, ani trochę nie doceniasz tego, co masz dopóki tego nie stracisz. - motto Venona.
Dawniej Eragon905.
Postacie, którymi gram: ( JWS- RP -Drakon) Dziewczyna- Lena, Smok- Furio.)
Offline
Offline
Jeśli wylądują w domu gdy oba lub chociaż jedno ze zwierząt jest malutkie to zwykle nie ma problemu i przyzwyczajają się do siebie. ^_^
A ja słyszałam, że jeżeli kot jest mały to się przyzwyczai do psa, a dorosły kot do psa już nie. Przynajmniej moja koleżanka tak ma. Jej koteł i pieseł tak się kochają, że ten drugi myje tego pierwszego. (Choć możliwe, że jest to miłość w jedną stronę.)
Mi się marzy ostatnio jakieś większe zwierzątko w mieszkaniu w Krakowie, niestety nie mamy ze współlokatorką na to warunków. Szkoda, bo tuliłabym.
Ostatnio edytowany przez Kiara (1970-01-01 01:00)
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Kotka trafiła do nas kiedy miała kilka tygodni, przejechało jej mamę, jej siostrę przygarnęła kuzynka/sąsiadka i jej rodzice ( Nawiasem mówiąc, bardzo siebie nie lubią...koty, nie rodzice i kuzynka ). Od początku taka mała syczała na psa, ale w gruncie rzeczy jest przyzwyczajona. Tylko pies, wiadomo, jak pies, gdy ją widzi zaczyna ją gonić, jednak wystarczy tylko zwrócić mu uwagę i przestaje. Jeszcze nigdy nic sobie nie zrobili. W odróżnieniu od nas. Niestety nasza kotka, to nie jest typ kota, do którego się przytulisz, pogłaszczesz, weźmiesz na kolana...owszem, są sytuacje, kiedy na to pozwala bez problemu, ale przeważnie używa zębów i pazurów jako głównej formy przekazu.
Mój poprzedni kot był istnym ideałem, nie adoptowaliśmy go znikąd, przygarnęliśmy go, on okazywał wyraźną wdzięczność, przywiązanie...za to nasza kotka ukazuje dokładnie odwrotne cechy. Niestety naszego poprzedniego kota znaleziono martwego na ogródku sąsiada. Prawdopodobnie został zabity przez sąsiada sąsiadów ( masło maślane ). Kilka dni później przyniesiono do nas naszą małą.
Taka historia.
Dam jeszcze parę zdjęć.
A już tak okazyjnie...kiedy śni się mleko...
http://www.youtube.com/watch?v=IwQHWGE8BMQ
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Te pierwsze zdjęcie w tym kotkiem jest takie urocze Darkness!!!
Och, nie doceniasz tego, co masz nie, ani trochę nie doceniasz tego, co masz dopóki tego nie stracisz. - motto Venona.
Dawniej Eragon905.
Postacie, którymi gram: ( JWS- RP -Drakon) Dziewczyna- Lena, Smok- Furio.)
Offline
Ktoś tęsknił?
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Offline
Przede wszystkim dobre w pająkach jest to, że nie śmierdzą. No chyba, że komuś przeszkadza zapach torfu, ale pająk i tak i tak musi być zamknięty w pudełku czy terrarium więc się nie roznosi.
Nie szczekają/miauczą/jęczą i nie potrzebują praktycznie uwagi (tyle tylko, żeby rzucić im jakiego robaka czy dać wody). No i są po prostu piękne (jak np. mój złoty incei). (:
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
O, Pinky, jakie urocze.
Ale poważnie, pająki są fajne, sam miałem kiedyś bzika na ich punkcie. Ile ich masz ? Tylko te 2 ?
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Niestety mam tylko te dwa ptaszniki. Ostatnio mam ochotę na nowe zwierzątko, myślałam o jakimś niejadowitym wężu albo skorpionie, ale jeszcze nie wiem.
Koleżanka ma dość dużą kolekcję pajomków, ogólnie fajnie się wydaje mieć w tyle w posiadaniu, ale jednak trzeba mieć trochę miejsca na nie, mieszkać z ludźmi, którzy je akceptują, itp.
Ze swoimi mam póki co dobrze, bo są małe i nie muszę ich trzymać w terrarium, ale jak urosną to będę musiała się spiąć i zagospodarować jakąś półkę.
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Joj, Pando. Mimowolnie się krzywię, oglądając twoje pupilki.
wężowa mama
Offline