Nie jesteś zalogowany na forum.
-Dostosowuje się do twego charakteru...Na przykład mój pegaz ma niebieskie oczy, a jeśli chce, może się zrobić niebieski z zielonymi oczami...*patrzy na swojego pegaza, który także się powiększa*
-A gryf Goldi?On ma na przykład złote pióra, z tego co wiem...*patrzy na miniaturowego gryfa, siedzącego na ramieniu Goldi*
Offline
- Tak! To jakaś magia! Nie mogę uwierzyć!
Offline
-A tam, to po prostu wasi towarzysze...Możecie ich brać wszędzie, mogą się zmniejszać, lub zamieniać w figurki....
Offline
Mhm .
*podchodzi do pegaza i wyciąga rękę , pegaz podchodzi i daje się pogłaskać*
Piękny jesteś . Nazwę cię Piorun .
*głaszcze pegaza*
Offline
-Praktyczne! *Z uśmiechem przytula smoka a następnie zmienia go w figurkę*
-A może by tak jakieś drewniane figury wstawić do klubu lub ogrodu? * Z zamyśleniem rozgląda się po pomieszczeniu*
Offline
- Mój gryf też jest fajny! *Pociera noskiem o gryfa, a on się powiększa*
Offline
-No wiesz?*śmieje się*
-A ty jak nazwiesz swojego smoka, Hari?A Goldi, jak nazwiesz swego gryfa?
Offline
- A czy to on, czy ona? *Spogląda na gryfa*
Offline
*Zastanawia się*
-Będzie się nazywał Far *Z zadowoleniem patrzy na figurkę*
Offline
- A mój, jeśli to chłopak, to Max, a jeśli dziewczyna, to Layla.
Offline
-A mój smok jeśli to dziewczynka, będzie się nazywała Mariposa *Wkłada ostrożnie figurkę do torby po czym udaję się na zaplecze*
-Dobranoc dziewczyny, ja się idę przespać *Kładzie się na kanapie na zapleczu i natychmiast zasypia*
Offline
Dobranoc , ja wiem , że mój pegaz to chłopak , czuję to w podświadomości .
*pegaz zmniejsza się aż do rozmiaru drewnianej figurki ale nadal żyje , cały czas patrzy w stronę wyjścia*
Chyba chce wyjść. Idziecie ze mną ? Tylko na 10 min .
*patrzy na przyjaciółki*
Offline
*Na chwilę się rozbudza*
-Sorki Izzy, ale jutro muszę jechać po zaopatrzenie do klubu więc chce się wyspać* Słychać jej głos z zaplecza, a po chwili tylko głośne pochrapywanie*
Offline
Trudno pójdę sama .
*pegaz się powiększa i bierze Izzy na grzbiet*
Ojaciee .!
*mówi chwiejąc się , a Piorun na chwile się zmniejsza , żeby zmieścić się w drzwiach wylatuje z klubu*
Offline
- Hm, do zobaczenia! *Woła do Izzy. Jej gryf staje się znowu figurką*
Offline
*po 20 min. wchodzi do klubu , z małą figurką na łapie*
Ale miałam przejażdżkę .
*uśmiecha się do Goldi*
Jak tam u Ciebie . ?
Offline
-A ja z moim Wichrem polecimy na łąkę...*patrzy na pegaza*
-Co do tego, czy chłopiec, czy dziewczyna-Zależy to od was, od waszych cech *mruga okiem*
Offline
*Wraca z dwoma torbami podróżnymi przerzuconymi przez ramiona*
-Siemano dziewczyny co tam? *Z ulga kładzie torby na ladzie i siada na stołku*
Offline
- Dobrze wiedzieć... Mój gryf to chyba dziewczyna, czyli Layla. *Puściła oko do gryfa*
Offline
*Zaczyna wyjmować z toreb najróżniejsze napoje od cherry po soki owocowe i ustawiać w barku*
-W takim razie mój smok będzie się nazywał Far i to jest chłopak ! *mówi ze śmiechem i wyciąga głowę znad lady*
Offline
*wchodzi do klubu* -Cześć wam Co tam porabiacie?
Offline
-Cześć Wasi! *Macha do niej łapą*
-Ja muszę rozpakować napoje i poustawiać je w barku *Otwiera drugą torbę i zaczyna układać*
Offline
Witam witam, to znowu ja! Hari, pomóc ci może? *nie czekając na odpowiedź zaczyna razem z nią układać* No proszę, cóż to, czyżby cię zatrudnili w klubie?
Offline
-Aaa, nic tam nie robimy...*pogwizduje, ale zza jej pleców wychodzi mały biały pegaz.Maluch zaczął rżeć*
-Ćśśś....
Offline
-Podczas nieobecności Nalibmy ja pilnuje klubu *Mówi z uśmiechem*
-Dzięki za pomoc w ustawianiu!
Offline
Noł prob. A Shu, Maru? Jeszcze nie wrócili bądź wyjechali? *bierze ostatnią torbę i wyjmuje z niej butelki*
Offline
- Jeszcze nie wrócili. I jeszcze jedno: ja także zajmuję się klubem podczas ich nieobecności. *Wyjmuje ze swojej niebieskiej torby klucze od Klubu*
Offline
*spogląda na lwice*
Trzeba znaleźć w końcu rodzinę.
*mówi cicho, przeciągając się ospale*
//Pisze się "znaleŹć" i nie stawia się spacji przed znakami interpunkcyjnymi. Mariutunio//
Offline
- Nie martw się! Przyjdzie czas i na to! *Zaczyna nucić "Jeden głos".*
Offline
*nuci razem z Goldi*
Masz rację .
*uśmiecha się do małej zamyślona*
Offline