Nie jesteś zalogowany na forum.
-Dzięki *bierze frugo i nalewa do szklanki a potem pije* -Ciekawe kiedy przyjdą inni , bo tak nudno
Offline
// Gratuluję setnego posta. //
Wcześnie jest, jeszcze wszyscy śpią. Myślę, że po południu będzie więcej lwów. *wstawia filiżankę po espresso do zmywarki*
Offline
*Wchodzi do klubu z wielkim kartonem*
- Cześć pyszczki! Co porabiacie? *Kładzie karton na ladzie*
- Jesteście ciekawi, co to?
Offline
Pomyślmy... Dozownik do frugo, przenośne źródło krystalicznie czystej wody Żywiec-Zdrój. *drapie się po głowie*
Offline
- Pudło, próbuj dalej... Podpowiem, że jesteś bliziutko!
Offline
Czyli coś związanego z wodą i piciem. *drapie się mocniej po głowie* Hmm... jacuzzi do łazienki.! *zażartował lew*
Offline
- Bardzo śmieszne! HA, HA, HA! *Kiwa głową na boki*
- Chodziło mi o to, że mam tutaj wyciskacz do owoców, aby robić świeże soki! I do tego sok 100% do dozownika! *Otwiera pudło*
- Widzisz? A nie mówiłam?
Offline
Wyciskacz do... owoców. Nic tylko zakładać sad na tyłach i mamy sok 100% natura. *podchodzi do nowego urządzenia* Chyba że dali dwie skrzynki owoców w pakiecie.
Offline
- W domu mam trzy skrzynki świeżych pomarańczy i skrzynkę cytryn! Mogę po nie pójść! Za 10 minut wrócę! *Goldi zakręciła się na pięcie i pognała do domu. Po krótkiej chwili wróciła z czterema skrzynkami owoców*
- Widzisz, mówisz i masz! Jeśli chcesz, mogę Ci przynieść sadzonki różnorodnych drzew owocowych!
Offline
*bierze od Goldi sadzonki i kładzie na stole* Można spróbować założyć sad. Choć w tym klimacie będzie ciężko.
Offline
- Hm, szklarnia! Tak! Załóżmy szklarnię! *Uśmiecha się i zaczyna nucić We are one*
Offline
*Wchodzi do klubu w dobrym humorze, pogwizdując z cicha*
-Dobry ! *wita wszystkich z uśmiechem*
-A co to za roślinki? *wskazuje na sadzonki na ladzie przysiadając się do baru*
Offline
Witaj moja jedyna siostro! *przytula lwicę mocno* A to są sadzonki drzew owocowych, będziemy na tyłach Klubu zakładać sad.
Offline
*odwzajemnia przytulaka Nalisia i patrzy na sadzonki*
-Czyli robimy małpi gaj! *mówi ze śmiechem i zaczyna nucić*
-Figo fago małpi gaj.. *dokańcza śmiejąc się głośno*
Offline
-Aech...Nie wiem jak wy, ja idę ujeździć Nessie!Wybieram się na kilka dni do zamku w Szkocji, mam nadzieję, że wrócę szybko...
Offline
*pociąga Hari za ogon, wskazując na okno wychodzące na podwórze* To co? Bierzemy się do roboty?
Offline
-Jasne! *odpowiada z entuzjazmem i rusza na podwórze*
Offline
*odpowiada półszeptem do siebie* Ja to mam udaną siostrę... *zaśmiał się i podążył za lwicą*
Offline
-Poczekaj przyniosę moją saperkę z harleya, łatwiej wykopiemy dołki *biegiem rusza w stronę motoru i szybko wraca z saperką*
Offline
*chwyta worek z sadzonkami w łapy* Ja już jestem gotowy, a Ty?
Offline
*Naciąga czarne rękawiczki i z saperką staje przy Nalim*
-Melduje gotowość do sadzenia ! *mówi ze śmiechem*
Offline
W porządku, szeregowa Hari, marsz do ogrodu. *odpowiada jej ze śmiechem i przepuszcza lwicę przodem*
Offline
*Wybiera ładne miejsce koło płotu odgradzającego teren klubu i zaczyna kopać saperką dziurę na sadzonkę*
-Chyba jest dobrze *mruknęła sama do siebie po czym podchodzi do brata i bierze sadzonkę. Wsadza ją w dziurę i delikatnie przysypuje ziemią*
Offline
Poczekaj chwilę! O czymś zapomnieliśmy. *zostawia siostrze sadzonki a sam idzie do magazynku*
Offline
*Ostukuje saperkę z ziemi i czeka na Nalisia*
Offline
*przynosi węża do podlewania, podłącza do ujęcia wody i przypadkowo oblewa siostrę z węża* Ojjj... wybacz mi!
Offline
*Odgarnia mokrą grzywkę z czoła*
-Heh, nie ci będzie że to był przypadek *dokańcza ze śmiechem i zaczyna kopać drugi dołek, gdy nagle natrafia na opór*
-Hej Nali zobacz co to! *Wyciąga złoty naszyjnik z dużym wisiorkiem w kształcie serca*
Offline
*Wychodzi na zewnątrz, aby przyglądać się sadzeniu drzew.*
- To dzięki mnie są tutaj te sadzonki! Musiałam je przynieść z domu, wszystkie na raz! Grunt, że się nie połamały!
Offline
*przypatruje się znalezisku* Bardzo piękny naszyjnik, z czystego złota. *zakłada siostrze na szyi, uśmiechając się do niej* Proszę, to od brata.
*zawołał wnet do Goldi* Chodź kopać z nami nasionka!
Offline
- Dobrze! Ale co mam dokładniej robić?
Offline