W ostatnim zdjęciu użyłeś lampy czy miałeś takie oświetlenie?
]]>Szoda, że nie pokazałaś Pragi z większej ilości ujęć.
Poniżej - kilka zdjęć z krótkiej wycieczki do Dęblina:
Cóż, jeśli chodzi o mnie. Zawsze chciałam robić zdjęcia ale nigdy nie miałam do tego odpowiedniego sprzętu. Może teraz, jak dostanę nowy telefon trochę się pobawię w fotografa. Wiadomo, telefon to dalej telefon, jednak, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. x'D
Zdjęcie robione w Pradze marnym telefonem:
Z racji, że ten temat nie jest wyłącznie do pokazywania swoich zdjęć, dam tu link do filmu powstawania tapety systemu Windows 10. Otóż nowa tapeta jest zdjęciem. Myślę, że kogoś to zaciekawi:
https://www.youtube.com/watch?v=hL8BBOwupcI
Darkness, zieloniutkie makro świetnie nadaje się na tapetę. : D
Księżyc tajemniczy, ale też bardzo ładnie ujęty, może nawet ciekawszy niż przy pełni.
Mój tata kiedyś też w jakąś... burzę dziesięciolecia siedział w oknie i trzaskał pioruny (ja zatykałam okna bo już się wlewało na parapet) ...pozioma błyskawica... faktycznie świetne ujęcie. No szkoda tego ostatniego, ale i tak sympatyczne.
Jakiś czas temu, zimą ( Śniegu nie było wtedy ) stwierdziłem sobie, że zrobię porównanie moich dwóch aparatów pod zakresem kąta widzenia ( w zakresie poziomym, bo tylko on mnie wtedy interesował ). Wziąłem więc mój stary aparat z normalnym obiektywem, przyczepiłem go do statywu i unieruchomiłem. Zrobiłem zdjęcie ( Format 4:3 ). Po czym wziąłem nowszy aparat z obiektywem szerokokątnym i zrobiłem to samo ( Format 16:9 ). Różnica jest bardzo widoczna.
Poniżej zdjęcie zrobione za pomocą normalnego obiektywu, a pod nim zdjęcie zrobione za pomocą szerokokątnego. Zdjęcia może nie są ładne, ale akurat tutaj nie o to mi chodziło.
Tutaj strasznie było mi szkoda tego zdjęcia z powodu obróbki. Otóż obrabiając zdjęcie na którym jest coś zrobione rękami człowieka, lubię zwiększyć kontrast i uwidocznić szczegóły. Niestety tutaj to ostatnie było niemożliwe. Po uwidocznieniu szczegółów wokół elementów na tle nieba pojawiały się nienaturalne białe aury, czego NIENAWIDZĘ u "profesjonalnych" fotografów. Nie zamierzałem zejść na tak niski poziom, bo jeśli się obrabia, to przede wszystkim trzeba umieć to obrobić, a nie zabierać naturalność...no, chyba, że to celowe działanie...aczkolwiek ja tych "białych aur" nie popieram, jeśli chodzi o fotografię.
Tutaj zdjęcia, które w ogóle w moim mniemaniu nie potrzebowały obróbki, dla mnie wyszły idealnie i jestem z nich zadowolony. W ogóle zrobiłem je przez przypadek...byliśmy na grillu ( Ja oczywiście nie rozstaję się z aparatem ) i zauważyłem, że blask zachodzącego słońca niesamowicie wygląda na poszczególnych elementach płotu sąsiada. Szukałem idealnego kadru przez 15 minut ( Mój perfekcjonizm ) i w końcu zrobiłem takie 2 zdjęcia.
Makro, kocham tryb makro...
Darkness widzi zachód słońca, piękny zachód słońca....co robi ? Łapie aparat, szuka odpowiednich miejsc, robi kilkadziesiąt zdjęć, z których wybiera 2.
Fotografowałem księżyc setki razy i tyle razy go tutaj dawałem...ale to powraca, nie wiem czemu, ale po prostu kocham go fotografować...
Dziękuję Bogu, że dał mi burzę, kiedy miałem idealnie naładowane akumulatory w aparacie...przy trzech różnych oknach spędziłem godzinę podczas której zrobiłem około 60 zdjęć...wybrałem 6, tutaj wstawiam 3.
Jednak tutaj znowu zaczyna się marudzenie z powodu perfekcjonizmu. Jestem zadowolony tylko z pierwszego zdjęcia. Czemu ?
- Drugie zdjęcie jest w kiepskiej jakości, według mnie.
- Nie mogłem otworzyć okna i na ostatnim zdjęciu widać krople na szybie, nienawidzę tego na zdjęciach...chyba, że to one są głównym obiektem.
Tyle.
]]>